Irytuje mnie, ze taka spoko gra jest tak szmacona na kazdym kroku i, ze jej potencjal jest topiony przez obojetnosc swojego wlasciciela. Gdyby to bylo po angielsku, dobrze opisane na wiki i odpowiednio napompowane promocyjnie to byloby warte tyle,ze cipsoft zaczalby robic pod gorke. Niebieski pigowalby 50 razy na godzine, a do wygrania w evencie bylaby nie myszka, a kolacja z bosalem i corkami arniego szwarca.
__________________
Cytat:
Napisał Mcree
[...]najwięcej jest jadu Legkana, który (mam osobiste wrażenie) pisząc każdy kolejny post spożywał coś mocniejszego niż amfetamina.
|
|