Na przyszłość patrz, czy na pewno krajowe kupujesz. Na rynku warzywa kupuj. A jak chcesz mieć pewność, to zborze lepiej.
A tak na serio, ta kalkulacja mi się nie widzi.
Cytat:
np taki Warszafski Deszcz bierze 15 tysięcy (tak to jest w chuj pieniędzy) ale gra ich tam czternastu czy szesnastu więc wychodzi około tysiąc na łeb. Powiedzmy ze w miesiącu zagra te cztery koncerty. To niecałe 4 tysiące moze do pięciu. To nie jest mało, ale należy im sie, praca jak kazda inna.
|
Rób od poniedziałku do piątku/soboty, albo prowadź działalność i powiedz, że robisz mniej/zarabiasz lepiej. Fakt, zarobione uczciwie, nie czepiam się. Też jestem za kupowaniem utworów, ale ten argument raczej do mnie nie przemawia.