Iście, kiście i liście,
Grono, może wina?
Widać to zawsze zajebiście,
Może jeszcze film Grodno,
Gdzie poszło żydowską propagandą,
Ej, wy fałszywe żydki,
Spadną z waszych głów mycki,
Razem z głowami,
I innymi państwami,
Jesień się zbliża panowie,
Który tam po jakiejś namowie,
Co to się tam panie z węglem dzieje,
Chyba płyną przez morskie mierzeje,
A po jesieni zima może być sroga,
Liczba zziębniętych będzie mnoga,
Jak to kurwa się dzieje, gdy Nasze,
Pod ziemią można wydobyć - raczej,
Jak to jest kurwa, gdy brakuje,
Jak kolega z synem za stodołą łopatuje,
Tego jest w chuj, rąk do pracy nie brakuje,
Ale blokują te żydokomunistyczne chuje,
Nabrali teraz od unii pieniądze,
By zalać kopalnie - takie ich rządze, (szwabskie?)
Interes to interes, w Naszym Kraju,
Robią żebyśmy stanęli na dróg rozstaju,
Znikąd węgla z hałdy znikają tony,
Pewnie znowu ktoś jest umoczony,
Wywożone spod nosa ciemną nocą,
Nikomu się tym w umysły nie mroczą,
Ani media, ani radia,
A sprawa jest poważna,
Kto śpiewał i swoją twarz sprzedawał,
Żadnym z tych bym wódki nie nadawał,
Sprzedawajcie dalej Duszę i Ciało,
Oni to lubią, bo was jest mało,
Coś tam pierdolą o kłótni w parti,
Bo pewnie nikt z nich nie ma racji,
Palcem pokażą, palcem pomachają,
A później wódkę ze sobą rozmachają,
Bida idzie i to wielkimi krokami,
Ktoś tak urządził między szubienicami,
Radę wielką i chwalebną wam trzeba,
Nie szanujecie Polskiego Chleba,
Po tym powiedziane jest wielce i srodze,
Lepiej nie wychodźcie do społeczeństwa po drodze,
Po tych podwyżkach, sankcjach i braków,
Lepiej nie szukaj tutaj Braci i Bratów,
Siostry może i omamisz lub blamaż,
Wypierdalać tam, gdzie wasz wojaż,
A Polakom chleba nie zabieraj - głupstwa?
Lepiej idź tam, gdzie wasza podła, chora, żydowska korupcja,
Archiwum wszakże istnieje dłużej niż wy,
Żadne kłamstwa, litowania, żadne zmowy,
Słuchaj jak małolat - dorosły,
Słuchaj jak mężczyzna - dojrzały,
Więc nie wkurwiaj mnie duży czy mały,
A kobiety? Kobiety to do dzieci,
Niech im dobrze żywot i wychowanie leci,
Raz i dwa, kto tam kurwa kwasy leje i lały?
Raz i dwa ... raz i dwa ... raz i dwa ...
Chyba nie wiesz człowieniu kto/co to Polska,
Co kto bierze do siebie to nie moje,
Lepiej spróbuj trochę zmądrzeć, he, te zwoje,
Słabo myślisz więc masz słabe ciało,
Więc i fizycznie będzie - bardzo mało,
Rady jak u Ariadny - nić się nie kończy,
Nożyce idą na nicie jak widzę - 'mądrych',
No to się chyba rozumiemy,
Nie pierdolić Nam ze ściemy,
A ze ściemą to możecie lecieć,
Nasze Historie będą leczyć,
Wy tu Nas wykorzystujecie,
Do waszych niecnych celów,
Chyba nie wiesz Dzieciak,
Co działo się na Wawelu
Polska pamięta - pilnować swoje młodzięta.
P.S. Dzisiaj za Radzia pijemy zdrowie... Niech Archanioły ... Dobrze prowadzą.
P.S.2 Dla Nas Biały Orzeł - Lech, Czech i Rus
https://upload.wikimedia.org/wikiped...d/Lech_111.PNG
I biały, Orli puch.
P.S.3 Żegnamy wielkiego aktora Franciszka Pieczkę, zacnego Gustlika z polskiego, wojennego serialu
"Czterej Pancerni i Pies"
Zasłużonego Działacza Kultury, niech mu ziemia lekką będzie.
Jedna z ról pana Franciszka.
Historycznie.
Racławice. 1974 - polecam film.
https://www.filmpolski.pl/fp/index.php?film=124079
https://pl.wikipedia.org/wiki/Bitwa_...c%C5%82awicami
Rola - prezentujący polityczny teatrzyk kukiełkowy.