Zobacz pojedynczy post
Stare 05-02-19, 09:52   #45
Catthon
Lubię placki
 
Avatar Catthon
 
Zarejestrowany: Lis 2012
Postów: 2,264
Domyślnie

Dobro nowych graczy - zwłaszcza na serwerze Community PVP - leży nam (administracji) na sercu mocno.

Na tyle mocno, że jeżeli po raz kolejny ktoś w Altaronie będzie próbował masowo zniechęcić słabszych graczy do gry (bijąc wszystkich na niskim poziomie bez powodu i masowo), to będziemy czynić zmiany w stronę ograniczenia tego procederu. Kombinować ze zmianami w punktach PVP, w trybie warmode itp.

Jest też wspomniany wcześniej punkt regulaminu IV.10, który będziemy stosować, jeżeli będzie taka konieczność. Na serwerze CPVP niedopuszczalne jest, by jakiś znudzony gracz wylewał swoje żale do świata poprzez masowe zniechęcanie do gry innych graczy. Mechanizmy tego jak to wygląda i działa mamy w Altaronie przećwiczone - jednego dnia może być 50 osób, drugiego 17. Na szczęście serwer CPVP jest na ten moment tak niewielki (nawet przy 200 osobach jest niewielki), że takie ręczne sterowanie jest możliwe. Zwłaszcza, że do tej pory w Altaronie takich sytuacji było może ze 3-4, w większości gracze doskonale radzą sobie z regulowaniem destruktywnych zapędów własnych kolegów.

Taka deklaracja dla serwera CPVP może być dla niektórych oburzająca, ale to też wyraz prostej kalkulacji - wolność jednego rozżalonego gracza, który chce po prostu wszystkim zaszkodzić (i odegrać się na administracji) czy aktywna gra 15-20 innych, którzy ogólnie są zadowoleni.

Niemniej, powyższe założenie czy też deklaracja nijak nie mają zastosowania w przypadku tego konfliktu.

Serwer CPVP to jednak serwer PVP. Zawsze są na nim silniejsi i słabsi, bardziej i mniej doświadczeni, narwani i spokojni, mniej lub bardziej mądrzy. Jest miejsce dla PK, szantaży, niesprawiedliwości, oszustw (legalnych z perspektywy regulaminu) itp. - jak w każdym Community.

Poprzez wzajemny szacunek, umiejętności negocjacji, kombinowania, czasem poświęcenia, a przede wszystkim - zachowanie pokory i rozsądku- do konsensusu można dojść z każdą stroną i w ogromnej większości przypadków da się grać spokojnie, nie popadając w konflikty.

Zwłaszcza teraz, kiedy mamy sytuację, w której nie gra aktywnie właściwie nikt z najbardziej agresywnych graczy serwera... Właściwie są to najspokojniejsze czasy w historii Altaronu, jaką pamiętam.

Jeżeli nawet jesteśmy w konflikcie z jakimś silniejszym graczem i zaczyna na nas polować, to obrażanie go na publicznym forum, zwłaszcza z pozycji lidera gildii, jest nierozsądnym posunięciem i naraża dobro graczy, których ma się pod opieką.

Dogadajcie się, znajdźcie jakieś porozumienie.

Prywatnie, jako gracz, proponuję Wam (Kupcom Neolith) takie rozwiązanie:
- wyrzućcie z gildii graczy, którzy są największym problemem (Sediham i Jedi - żaden z nich nie jest nowym graczem, każdy z nich ma hunta, do tego Jedi jest postacią skazaną na prawdopodobnie wieczną banicję za sharing)
- w kolejnym kroku pogadajcie z Ugim, Fanatykiem i kim tam jeszcze trzeba na temat ugody. Jak znam życie, to zmiany w hierarchii, trochę talarów, parę dobrych słów i problem się rozwiąże.
- alternatywnie jeżeli liderzy gildii się nie zdecydują na takie rozwiązanie, to nie unoście się honorem i wyjdźcie z gildii by założyć własną.

Pozdrawiam,
Catthon
Catthon jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem