Temat: [słowa pisane] Kacik poetycki, dla kazdego
Zobacz pojedynczy post
Stare 13-02-13, 01:03   #36
Magic1
 
Zarejestrowany: Lut 2013
Postów: 1
Domyślnie

Ze specjalną dedykacją dla Thali:
Pewnego razu lew sie obudził
i wtedy do walki zapału nie studził
choć walka ta z wiatrakami była
nigdy sie nie zaczęła i nigdy nie skończyła

Lecz lew miał wybór : walczyć lub zginąć
więc cóż ten kociak miał wnet poczynąć?
Póki trwa walka nie ma przegranej
Póki lew działa nie zginie-amen.

Więc powstał z popiołów jak ptak ognisty
jak szmer cichy , nie zbyt swietlisty
ruszył do boju, na śmierć lecz z życiem
może o kotku jeszcze usłyszycie.

Miał oręż jednak, nie był samotny
ten kwiat co płonie, w środku stokrotny
ta cząstka suwerenna , nigdy nie tknięta
niczym nie zmamiona, niczym nie przeklęta

Ta cząstka wolna od wszelkiej ciemności
co wolna jest także od wszelkich mądrości
bo sama jest tym czym jest mądrość w istocie
... podoba ci się bajeczka o kocie?

Poświęćmy tej cząstce więcej uwagi,
bo jest ona centrum całej tej sagi
wrócimy póżniej do naszego kota
co miotał się kiedys lecz już sie nie miota

[[autor uważa: jest to głupota! a może wcale tak nie uważa hmmm.... to tak nawiasem ;)]]

Tak więc ta cząstka jest cichym dotknięciem
leciutkim, malutkim światła muśnięciem
lecz także potężna jak wszechświat wszechswiata
i powoduje że nasz kociak-lata.

Teraz powiedzmy bardziej poważnie
jest tym co czyni patrzenie wyraźnie
jest tym co sprawia że cienie znikają
i tym co sprawia że pragnienia ziszczają

Ta siła mała i wielka
jest wszystkim , też tym co butelka
jest pod kamieniem na głębszym poziomie,
jest mądrością wszechrzeczy (brak rymu?22)
Magic1 jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem