Różowy klejnot mógł być jedynie rarem-błyskotką do momentu, w którym nie był on do niczego innego potrzebny.
Teraz, gdy daje bonusy jak inne klejnoty, musi dawać je bardzo pożądane, bo jest o wiele rzadszy niż inne klejnoty.
Tak więc ja problem widzę, ale zamiast majstrować w szansie wbijania bonusu, proponowałbym raczej wymyślenia nowego, ciekawego bonusu dla tego klejnotu, lub innego sensownego zastosowania tak, by jego rzadkość odpowiadała jemu pożądaniu przez graczy.
/Swoją drogą - różowy klejnot powinien lecieć bardzo często z Bękarta Wojny. Zabija się go raz i to w drużynie, tak więc powinien być swoistą nagrodą za walkę. Warto przyjrzeć się też czy reszta lootu Bękarta jest w porządku. Wszak powinien lecieć z niego dość często (raz na dwie/trzy wyprawy - tak samo jak klejnot), jakiś fajny dodatkowy itemek (zbroja, miecz czy cuś...).
A z tych naszych bossów questowych loot jest śmieszny w swojej żałości. Fajne itemy powinny nagradzać co 2, 3 drużynę, tak by mieli radochę z wykonywania zadania i pokonywania bossa.
__________________
To mówiłem ja, Selbo.
Ostatnio edytowane przez Obles ; 12-09-14 o 10:18
|