Przy obecnym pvp taki zwiadek duch nie może síę nawet wykazać tapen tawisem bo ginie tak szybko, ze jest bez szans na reakcje. Nie da rady nawet chwili by koledzy mu pomogli, ginie zbyt szybko! Okej wojownik pasuje, jest twardy , ale warto też zauważyć, ze wojownik jest w stanie solo poskladac maga . Ją widziałem, ze gracz Mhistyryan padał od 2 osób na opence,:|
Mało tego, Ezzak zwiadowca duchowny padał od 3 enemy zwiadkow (w biegu) . Gdzie moim zdaniem nie powinno mieć to miejsca. To samo jak ją moim 79 zwiadkiem składam sobie 60 maga solo. No bez przesady:-!
Dodam więcej. Przy obecnym dmg nie ma szans na jakieś konkretne wojny. Tutaj nie liczy síę już dobre poprowadzenie akcji przez comandera, dobre ustawienie teamu czy tym podobne. Tutaj ludzie síę w siebie wpierdalaja , akcja rozgtywa síę 2 minuty i wszyscy magowie w tym czasie już nie żyją a zwiadowcy biją síę miedzy sobą, tam po prawej 3 zwiadkow goni jednego, tam po lewej zwiadek goni i zabija solo jakiegoś niedobitego maga. Poprostu komedia.Walczę walczę, comander podaje target a ją w tym czasie z jakimś zwiadkiem odemnie z teamu zabilem w 2 sekundy jakiś tam magów z enemy , konkretny przypal ale niestety tak to teraz wtglada. Tyle mam do powiedzenia w tym temacie
|