Uch, tak mi się wydaje, że w okolicy latają smoki, w lasach biegają drzewce, a na trasę do Raindaru mogą się przebić Abitańczycy. Z powodów czysto fabularnych te domki nie mają racji bytu. Poza tym, w ten sposób możesz walnąć też domek koło tych barykad, gdzie jest front południowy, przecież Cię nikt nie zaatakuje, prawda?
__________________
-Brrr... A którego z nich, powiedz, można ukatrupić za pomocą zwierciadła?
-Każdego. Jeśli walnąć prosto w łeb.
A. Sapkowski - Rozmowa wiedźmina z rycerzem po zabiciu kuroliszka.
|