Temat: [słowa pisane] Poezja!
Zobacz pojedynczy post
Stare 23-11-22, 11:18   #36
Bahus
 
Zarejestrowany: Lip 2015
Postów: 46
Domyślnie

Za bułkę słodką 5zł, yo


Dwunasta, dwunasta,
Kobiety do ciasta,
Dzwon bije w miastach,
Do obiadów czas nastał,
Też razem i na wsiach,
Dzieci brudne i głodne,
Żadne z czynów karygodne,
Bije wciąż codziennie,
W każdej wsi i mieście,
Aby naprowadzić na Czas,
Który jest w każdym z Nas,
Słuchając tego bicia mas,
Raz słychać i słysząc raz,
Na obiad i przerwę pas,
Wszystkim Wierzącym wraz,
No i co tam w Was teraz,
Co wybija jak rolnik kierat,
Czas żniw i plonów minął,
Kto swoją mąkę tam zawinął,
Ten ma na pieczenie chleba,
Albo ryby tam, gdzie lata mewa,
Czekać na wybicie kiełków,
Zbóż łanów - przyrody sensu,
Od lat, od lat, od lat,
To niecodzienny świat?
Aby dać Nam pożywienie,
Kobiety - mężczyzn majenie,
Nie kolorowe te strojenie,
Zacne, ludowe usposobienie,
Gdzie korale u gładkiej szyi,
W żadnym tańcu się nie myli,
Młodzikom nadać jestestwo,
I dawać dobrym świadectwo,
Żeby żadna czarna sfora,
Nie wrzuciła do jakiegoś wora,
Chociaż tęga to i skora,
Ta jakże inna rozmowa,
Ceny coraz wyższe,
Płace coraz niższe,
Wydatek coraz większy,
Portfel zatem miększy,
Inflacja dopada każdego,
Czy chorego, czy zdrowego,
I kto na to dziś odpowie,
Jak temu zaradzić, Panowie,
I Panie - rzeknąć łaska,
Kto z tego się wykaraska,
Omamione dzienne informacje,
W portfelu mniej, będą waśnie,
Jakże bujdy Nam mówią właśnie,
Oszukiwani jakimiś obcymi reklamami,
Wśród Waćpanami i Waćpannami,
Mawiają - wmawiając cudy na kiju,
Na swoim wciąż, świńskim ryju,
Zakłamanych propagandą rządową,
Jak chleb z cukrem, smalcową,
I teraz pytanie się wywodzi,
Kto to wszystko wyswobodzi,
Ceny surowców grzewczych, paliw,
Gdy wszystko wciąż się pali,
A rachunki takie przychodzą,
Że małżonkowie się rozwodzą,
Dla młodych trudny czas nastał,
Więc włóż w piec trochę ciasta

Ostatnio edytowane przez Bahus ; 26-11-22 o 10:47
Bahus jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem