Temat: [słowa pisane] Radosne Przemyślenia Kaela
Zobacz pojedynczy post
Stare 19-11-13, 07:29   #15
Wicked
 
Avatar Wicked
 
Zarejestrowany: Kwi 2011
Postów: 565
Domyślnie

Dobra, postaram się to wytłumaczyć tak prosto, jak tylko się da, dla takich osób jak Casual.
Podoba mi się Altaron. Koncept gry. Ludzie, z którymi tu gram. Nie podoba mi się sposób działania administracji. Nie podoba podejście, ignorowanie vox populi. Nie podoba się wiele rzeczy. I dlatego o tym mówię. To się nazywa "krytyka". Staram się też, aby przed słowem "krytyka" można dodać przymiotnik "konstruktywna". Nawet, gdy piszę szyderczo, to nie odnoszę się do nieokreślonych rzeczy, a do konkretów. Staram się pisać z sensem i zwrócić uwagę na pewne problemy, które istnieją od dawna. Nie każdy musi się z tym zgadzać, nie każdemu się musi podobać. Krytyka nie jest od podobania się.
To jest właśnie problem z naszym krajem obecnie, że ludzie są fachowcami we wszystkim, są najmądrzejsi, wiedzą wszystko najlepiej, a jak ktoś powie coś nie tak, to reagują świętym oburzeniem i jihadem. zawsze, ale to zawsze, przezawsze, mają rację. Nawet jak jej nie mają, to wtedy nazwą rozmówcę lewakiem albo odwołają się do żelaznego "sprowadzę wszystko do absurdu i cię ośmieszę tym samym". Jak to działa, to co mądrzejsi wiedzą.
Nie mam zamiaru się usprawiedliwiać, tłumaczyć, ani nic. Tyle, że wciąż panuje przekonanie, że ja mam żal do kogokolwiek o to, jak wyszło z moją "pracą" w Altaronie. Podziękowałem Travowi za współpracę i zaoferowałem, że zawsze mogę pomóc. Tak się skończyło. Wszystko co było później, tematy, wyciąganie pewnych rzeczy, nie ma z tym nic wspólnego. Ponieważ jestem człowiekiem rozsądnym i potrafię przejść ponad pewnymi kwestiami. Poleciałem ze stanowiska bardzo zasłużenie, na własne życzenie niemalże, o co tu mieć żal do kogoś?
Nie zmienia to jednak faktu, że wciąż staram się wspierać Altaron na ile mogę, podsuwać sugestie, zgłaszać błędy, w związku z czym uważam, iż przysługuje mi prawo do krytyki, bo robię też coś poza tym.
I fakt, szkoda, że nie gram na PvP, bo wtedy zamiast rzucać głupie teksty na forum, za to, że ktoś odważył się coś mądrzejszego napisać, to byś zwyczajnie wyładował swoje gimnazjalne frustracje w grze. Jak bardzo tego potrzebujesz, to napisz do mnie na priv, zaloguję się na jakąś postać, co mi na PvP jeszcze została. Ale rada dla Ciebie, bo mimo wszystko dobry ze mnie człowiek. Piszesz, że sięgnąłbym po sznur? Że płaczę na wszystko, bo ktoś mi krzywdę (lol) zrobił? Nie oceniaj innych swoją miarą, a wtedy dostrzeżesz, że dookoła są też inni, czasem lepsi, a czasem gorsi ludzie. :)
__________________
14:24 Grejpfrut [151]: nie poradzisz nic bracie mój gdy na tronie siedzi ....
Wicked jest nieaktywny   Odpowiedź z Cytatem