Do Selba. Wiem, że to może być niezgodne z regulaminem i nieuczciwe ale proszę o ban dla Karmelii (na IP), i błyskawiczne reagowanie w przypadku gdy stworzy nowe postacie i potwierdzi, że to ona. Przykro mi, ale niektóre osoby trzeba ratować wbrew ich woli.
Karmelia jest już bardzo uzależniona od altaronu, miesza jej się, a w zasadzie to przykłada większą wagę do "altarońskiego życia" niż do rzeczywistości. Ona sama nie jest już w stanie z tego wyjść dlatego trzeba podjąć radykalne środki i odciąć ją odgórnie od gry. Przechoruje trochę na odwyku, ale po 2 tygodniach jej się polepszy.
Karmelia. To nie jest ironia ani forma żartu bo ja naprawdę uważam, że jesteś bardzo uzależniona. Spójrz na siebie z boku, na swoje zachowanie i wpisy i przemyśl to. Prawdopodobnie jesteś bardzo nieśmiała, więc tutaj "w wirtualu" szukasz zainteresowania i uwagi, bo tu jest łatwiej, jesteś anonimowa.
Moje rady do ciebie:
1. Nie wiem czy jesteś z dużego, małego miasta, ale poszukaj na necie psychologa, umów się na wizytę, i opisz mu swoją sytuację. Najlepiej jedź do dużego miasta gdzie nikt nie będzie o tym wiedział. Psycholog na pewno cię nie wyśmieje, tylko wysłucha i doradzi. Nie ma się czego wstydzić bo nie jesteś sama (jakby mało ludzi chodziło do psychologa to ten zawód by umarł).
2. Zrób sobie test i spróbuj przez 2 tygodnie odciąć się od Altaronu. Żadnych logowań, pisania na forum, a nawet wchodzenia na stronę.
3. Zrób sobie samoocenę, albo poproś kogoś bliskiego niech to zrobi. Spisz co ci się w sobie nie podoba, z czym masz problemy. Co możesz zmienić a na co nie masz wpływu. Potem zignoruj to na co nie masz wpływu powiedz to sobie głośno i nie walcz z tym. To co możesz zmienić, poprawić spisz i obok każdego problemu dopisz jak można by go rozwiązać. Ustal sobie cel i czas np. do końca roku na zrobienie tego.
Pozdrawiam
|