Pewnie chodzi mu o coś ala staw hodowlany, który jest dużo lepiej zarybiony i dużo łatwiej w Nim złapać rybę. W hodowlach ryby dostają żarcie kilogramami żeby szybciej rosły i się pasły, a co za tym idzie zatracają swój instynkt samozachowawczy - nie muszą szukać jedzenia to żrą wszystko, nie są tak ostrożne jak te w normalnych łowiskach.
__________________
The bird of Hermes is my name
eating my wings to make me tame
|