RYCERZ
Elementalista - W porównaniu do innych profesji ma za duże dmg. Może nie największe, ale to w końcu rycerz. Nie on tu gra rolę shootera.
~DO POPRAWY~
Alchemik - Subprofesja skupiona przede wszystkim na zarabianiu. Nikt tyle nie zarobi np. na górskich trollach, smokach, lub używając moździerza na innych mobkach ;P Robienie miksturek mimo, że bardzo opłacalne szybko się nudzi. Bomby używane głównie na wojnie. Drogie ale myślę, że przydatne na tą dobitke (dmg chyba koło 400 w ludzi).
Duchowny - Tak na prawdę posiada tylko zaawansowane leczenie. Bez którego nie wyobrażam sobie gry moim rycerzem ;D
Nekromanta - Mało przydatna subprofesja dla rycerza. Dmg w niczym nie różni się od elementalisty. Grata na n-pvp wgl nie przydatna. Na pvp - myślę, że czasami ktoś na wojnie tego użyje.
~DO POPRAWY~
ZWIADOWCA
Elementalista - Tak samo jak nekromanta rycerza tak i elementalista dla zwiadowcy jest mało przydatny. Choć pnącza są bardzo cenionym czarem zarówno na pvp jak i n-pvp.
~DO POPRAWY~
Alchemik - Ta sama sytuacja co u rycerza. Tylko u rycerza bez zastanowienia bierzemy elementaliste zamiast alchemika. Tutaj mamy wybór: duży zarobek czy wijące pnącza. Na altaronie dużego problemu z zarobieniem pieniędzy na exp nie ma, więc można wybrać
tylko wyjące pnącza.
Duchowny - Głównie zajebiste leczenie ;D No i magiczne lustro, o którym mało wiem. Poza tym duchowny posiada czar olta tote. Który raczej jest mało przydatny. Może do zabijania słabszych potworków.
Nekromanta - Puginały... hmm. Niby ok, szkoda tylko, że dla tych najlepszych i wytrwałych graczy ;[ Według mnie można nawet zrobić puginały od 150 lvla. Bo kto ich wcześniej użyje? Można też zastosować dość drastyczne zmiany, m.in. Zmniejszyć dmg ze zwykłego kpiro, a puginałom dać dmg obecnego kpiro. Jednak nie on tu powinien być głównym shooterem.
~DO POPRAWY~
CZARODZIEJ
Elementalista - Ogarnięty gracz potrafi zrobić z niego maszynę do zabijania. Powtarzam...
OGARNIĘTY i to bardzo. Każdy mag bez zastanowienia wybiera tą subprofesję, ze względu na dużo dodatkowych czarów.
Alchemik - Każdy mag, który zdecydował się na alchemika teraz pewnie tego żałuje ;P No ale cóż. Alchemik to nie subprofesja dla niego... i tego nie zmienimy.
Duchowny - Wszyscy mówią, że jest teraz taki pro. Owszem. Jeśli ma się blokera do expienia to gra się miło. Jednak grając samemu to sama męczarnia. Katakumby? hah Może i dobre. Jak weźmiesz troche tych nieumarłych stworków na klate to może być nieźle. Czyli tak gdzieś od 90 lvla ;P Zmniejszyłbym koszt many za Blask Dugiona. Tućke za dużo ciągnie.
Nekromanta - TO ON POWINIEN MIEĆ NAJWIĘKSZE DMG !!! To on powinien być głównym shooterem. Z niewidką bardzo łatwo się wyexpić. Do 90 lvla można spokojnie expić na trollach. Ale co potem? Sd? Heheszki. Nutki? Heheszki. Paral? Paraliżując również wszystkich dookoła? ;p Heheszki. Ma jeszcze, ten... taki czar obszarowy który atakuje cele w okół postaci. Ciekawe kto tego używa ;P Jedyny czar, który jest używany przez nekromante na wyższym lvlu to ten wave od śmierci. Dobre na wrl i podobne temu potworki. No i efo tote. Do tego też nie mam zastrzeżeń. Jednak...
~DO POPRAWY~ (po prostu zwiększyć dmg)
Co do zmiany profesji i subprofesji nie mam zdania. Mogę tylko napisać, że pograłbym sobie Elitarnym Zwiadowcą Nekromantą Elementalistą na 150 lvlu. Chciałbym pobawić się tymi puginałami i rozrywającymi bełtami, a elementalista uwiódł mnie swoim outfitem ;)