W taki razie trzeba byłoby totalnie zrezygnować z idei rózg i kosturów.. co znowu zmieniło by rozgrywkę.
I tak mag o ile już używa rózgi i tarczy to tak na prawdę:
- do 70 lvla lata z trollową tarczą która ma 40 defa.
- na 70 lvlu zakłada kościstą tarczę która ma 50 defa. No 10 defa różnicy po 50 lvlach to chyba nie jest jakoś mega dużo?
- na 100 złota tarcza która znowu ma tylko 10 defa więcej.. CAŁE 60!
- na 150 demoniczna tarcza. Ma 80 defa, co tym razem daje więcej 20 defa.
- na 175 tarcza chaosu, która posiada 110 defa , czyli 30 więcej.
O ile rozmawiam z ludźmi, większość lata z kosturami i nie używa tarcz. Więc to zostawcie w spokoju, bo nie wszyscy muszą chcieć biegać bez tarczy, niektórzy wolą mieć te kilka % obrony więcej. Dodatkowo np. ja na 35 lvlu mam 18 skill obrony a moja tarcza (trollowa) ma 40. Różnica z tarczą czy bez jest bardzo znikoma, bo większą rolę odgrywa tu skill niż sama obrona tarczy. Na siłę tylko wydziwiacie.. Lepiej zająć się poważniejszymi sprawami.
Mag od zawsze jest postacią w każdej grze, która trafia za każdym razem. Jeżeli miałby nie trafiać za każdym razem to wtedy nikt nie grałby już tą postacią.. Piórkowe HP, jeżeli jesteś nowy i wybierzesz maga to zero zarobku i mega wolny exp, i dodatkowo bije mniej niż zwiad czy rycerz.
Wydziwiacie na siłę i tyle
|