Większość graczy wg mojej wiedzy nie zna nawet 1/4 powierzchni archipelagu. Kluczowe miejsca oprócz npc to spot z niedźwiedziem/wilkiem i jakaś miejscówka gdzie można pozabijać pare lisów/robaków.
Szczerze to mam to w dupie jak sie wam rozgrywka prowadzi i tak większość tutaj pogra 2 miesiące i da quita, bo są po prostu znudzeni a na to nie ma lekarstwa. Co gorsze jednostki przy okazji sie spłączą że Altaron to kupa itp.
Prawda jest chyba taka że jednym sie Altaron znudził, inni mają za dużo zajęć, a nowych graczy chyba Tibia i Otsy zbyt wielu nie przyciągają.
Ale jak widze że ktoś tutaj sie domaga rzeczy równoznacznej z tp'kiem na maina to mam ochote napisać co myśle o tym jak rozgrywka szanującego sie mmorpg powinna wyglądać.
__________________
"Jesteśmy tylko tym, czym jesteśmy w oczach Bożych i niczym więcej."
Ostatnio edytowane przez neilran ; 29-03-22 o 20:25
|