Zbyt szybkie tempo, zwłaszcza do 100 lvla, postać ekspi sie kosmicznie szybko, misje dzienne i łowienie ryb, a lvl lecą, mimo że człowiek łowi te ryby dla zręczności żeby potem móc sie delektować refilami kolejno na respach przeznaczonych dla konretnych etapów rozwoju postaci.
Ogrom ekspa wpada z questów. Myśle że pny itp są wystarczającą motywacją do robienia questów Altaronie.
Co do prędkości rozwoju postaci myśle że koelga którego zacytuje fajny pomysł zaprezentował:
Cytat:
Napisał PowerGamer
Najprostszym rozwiązaniem byłoby zmniejszenie exp ratio na załóżmy x0,5 na "przyszłym serwerze" tylko czy na pewno skutecznym?
Myślę, że rebalans potworów, expowisk byłby zbyt czasochłonny.
Może dobrym rozwiązaniem byłby za to rework tabelki doświadczenia potrzebnego na dany poziom? Dla przykładu, do tego 10 poziomu pozostało by bez zmian by nie zaburzać zbytnio polityki Licoru. Później do 20-30 poziomu różnice byłyby dość małe by ten "early early game" nie trwał jednak dłużej. Później przedział 30-60 trochę dynamiczniej. Przedział 60-90 jeszcze bardziej dynamiczniej i tak dalej. Byłoby to spójne a dobrze zrobione NIE dało by nam w efekcie exp stage.
Do tego mały rework blessów, ustawienie cen tak by rosły wraz z danym lvlem by na tym hlvl śmierć była naprawdę kosztowna.
To moim zdaniem takie najprostsze i najmniej czasochłonne rozwiązania mogące wydłużyć rozgrywkę i "zrobić ją ciekawszą".
Pozdrawiam
|
Dodałbym zwiększenie cen manasów oraz znaczne obniżenie expa za questy na licor, ponieważ licor można bardzo szybko pominąć, a przecież noobchary to chyba ważny element strategi pvp? Więc jest to troche zabawne że Licor można opóścić tak szybko, jeśłi tylko sie zdobędzie od znajomego wyspiarza potrzebne przedmioty questowe.