Dobry wieczór,
Dziś wpadłem na taki mały pomysł. Chodzi dokładnie o skillowanie tzw. 'ręcznie'. Wielu twierdzi, że np. na takim 130 skillu umiejętności nie opłaca się skillować dalej, ponieważ o wiele szybciej można wbić poziomy i zdobyć pny, za pomocą których wartość tegoż oto skilla podniesiemy.
Wracając do meritum sprawy, co jeśli nasze skillowanie 'ręczne' dawało nam pewne, że tak się wyrażę, 'bonusy'? Załóżmy, że każde 10 (bądź 20 lub ileśtam, do przetestowania) skilli ręcznie wbitych na danej umiejętności powodowałoby
obniżenie o 1 PN kosztu każdego z następnych skilli danej umiejętności.
Gwoli wyjaśnienia:
* zakładając, że każde 20 skilli daje nam 1 PN mniej na wykorzystanie w kolejnych poziomach danej umiejętności:
- przykład: po wbiciu
80 poziomu siły każdy następny skill byłby tańszy o
4 PN, czyli jeżeli wbicie z 99 na 100 siły kosztowałoby nas normalnie (nie znam dokładnych wartości) 10 PN, to po odliczeniu tych 4 PN wydalibyśmy 6 PN
- w skrócie: każde wbicie poziomu danej umiejętności kosztowałoby nas floor(poziom_danej_umiejętności/20) mniej PN-ów.
Dlaczego mogłoby to być przydatne? Obecnie skillowanie na wyższych poziomach umiejętności, typu 140-150 traci już sens, ponieważ o wiele szybciej można wbić poziom, który da nam PN-y, za pomocą których uzyskalibysmy ten sam poziom umiejętności, co bysmy skillowali godzinami i przy okazji wbijemy poziom, który da nam dodatkowe profity, takie jak mana/udźwig/życie.
Znacząco ulżyłoby to również takiemu wojownikowi, który, jak zapewne pamiętamy, ma do wydania PN-y w: 1h i tarcza (jeśli walczy bronią jednoręczną), opcjonalnie zręczność, jeśli chce mieć częste uderzenia krytyczne bądź walczyć za pomocą trybu walki obiema broniami, alchemia, jeśli chce tworzyć bardzo dobre mikstury/bomby, poziom magiczny, jeśli chce się dobrze leczyć.
Podane wartości są zupełnie wymyślone na poczekaniu i powinny ewentualnie ulec zmianie, jeśli nie miałoby to pomóc w 'przykokszaniu' z zaoszczędzonymi PN-ami.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru
