Temat: [wprowadzone] Runy.
Zobacz pojedynczy post
Stare 27-05-15, 08:51   #55
Catthon
Lubię placki
 
Avatar Catthon
 
Zarejestrowany: Lis 2012
Postów: 2,264
Domyślnie

Cytat:
Napisał kasko43 Zobacz post
Ostatnio nie mogłem kupić run po 5,5k za plecak. Nie dlatego, że cena za niska, ale dlatego, że nikomu się nie chce tracić czasu na zarabianie na runach, kiedy może w tym czasie iść na głupie dicerosy i przez ten czas zarobić więcej i jeszcze wbić trochę expa.

Jak mag ma expić jeśli nie z run skoro jego czary są żałosne.

*) pela/eamo aluk - zasięg i zablokowany dmg. (sporo mobów odpornych na te zywioły, brak odpowiednika lodu/wody)
*) efo tote - zasięg i zablokowany dmg
*) śnieżny/ ognisty/ ziemny oddech - za mały zasięg, lepsze byłoby "rozproszenie" takie jak oddech śmierci (lub kiedyś na tibii był taki vave z energii). Obecnie podmuchy nadają się najwyżej do zabijania słabiutkich potworów na drodze. Do expienia nieadektwatne, bo zatrzymanie się i obrócenie w strone moba zajmuje tyle czasu, że w 80% przypadkach ten mob już przy nas jest.
*) deper efo owla - ten czar byłby spoko - np na czarnoksiężnikach, ale ma poważną wadę: Poruszający się cel jest w stanie go uniknąć, bo dmg "pełznie" po następujących kratkach, i sporo czarnoksiężników omija te obrażenia, lub czasem dostaje dwa. Losowo. A przy "papierowatości" maga ta losowość decyduje o śmierci od następnego potwora na respie.
*) efo owla - czar tak naprawdę do zabijania słabych mobów - zdatny do misji eskorta czy misji na przeszłości. Nie da się z tym expić. Mimo, że grafika dmg jest chyba jako jedyna z "ue" normalna i dmg zawsze otrzymają cele w zasięgu, to jest on zbyt mały. Mag ma tak słabą obronę, że nie jest w stanie zlurować na siebie choćby i 3 mocniejszych potworów na zasięg tego czaru, bo ma 70% szans na śmierć. Jako przykład podam Górskie Trolle (JEDEN, mnie 105 maga z tarczą zbił na combo do deep reda), Czerwone Smoki (to samo). Gdzie z tym expić na zielonych smokach? Nim zlurujemy odpowiednią ilość to szybciej "pozamiatamy" z pocisków. Pozatym nigdzie nie ma takiego respa takich średnio/mocnych mobów który by "wyrobił". Kolejne jest to, że takie zielone smoki nie padną w ciągu jednej tury i rozbiegną się od nas co powoduje gonitwe za pojedynczym celem. Czerwone natomiast nie dość, że nie padną to nie odczują tego na tyle by uciekać i nas otoczą ( lub też jeden z redem zacznie uciekać zaś my nie jesteśmy w stanie go gonić bo dwa pozostałe wciąż atakują).

*) visko pela aluk - słabszy niż pociski przydatny może na wodnikach i hydrach. 80% mobów odpornych na energię.Na leczących się mobach tak naprawdę nie ma daje większych korzyści niż pociski bo główny dmg zbiera pierwszy target, potem dmg maleje.

*)śnieżyca - dmg tak naprawdę losowy z doświadczeń na upiorach. Potwór może ominąć nawet 80% obrażeń. Wymaga utrzymania wrogów w pewnym obszarze, co jest niewykonalne, ze względu na to że mag musi uciekać ( Wyobrażacie sobie bieganie dookoła 3 kościanych czy czerwonych smoków tak by chociaż 2-3 tury stały w miejscu? Moby zawsze nas dopadną jeżeli tylko nie uciekamy na wprost)

*)Tornado/ ognista burza/ dzikie pnącza - Te czary mimo "fajnej" grafiki zupełnie nieprzydatne. Tornado słaby zasięg, duży koszt, losowość czy i ile trafień wejdzie. Nadaje się jedynie do zabijania osób nieporuszających się przez poruszanie się wg schematu by ofiara otrzymała 4 hity. dodatkowo wprowadza zamieszanie na ekranie i ogranicza wgląd na sytuację, gdzie podczas expienia mag musi być w 100% skupiony, bo tura bez leczenia to pewna śmierć. Ognista burza podobnie, to czar którego dmg można ominąć. Sam tak raz zrobiłem - nie robiąc niczego prócz tego że biegłem na wprost. Ominąłem wszystkie obrażenia maga który biegł przy mnie i to rzucił w kanałach. Dzikich pnącz nawet nie mam więc się nie wypowiem, ale też jeszcze nie widziałem by ktokolwiek to rzucał, więc jest pewnie tak samo bezużyteczne jak reszta.
*) taiw fomes - ogromny koszt w porównaniu do dmg - użyteczny jedynie w pvp przeciwko rycerzom z konstelnarem(??)
*) efo oreh - pvp. Stanie tak blisko potwora/potworów skończy się najpewniej śmiercią.

Dla wszystkich "ue i ofli" o wiele lepszym odpowiednikiem są GFB, które dadzą pewny, kierowany dmg.


Niech się szczerze wypowiedzą magowie powyżej tego 80 lvla którzy expią używając wyżej wymienionych czarów, bo jak dla mnie to można je wszystkie zlikwidować. Niech administracja sprawdzi ilość użyć ue'ków elementalisty przez graczy od początku serwera. I to nie użyć dla zabawy, dla sprawdzenia jak to wygląda, ale użyć zadających dmg. Pewnie da się je policzyć na palcach jednej ręki. (wyjątek upiory i śnieżyca do wprowadzenia patcha)
Zobaczyłem tak długi post i z miejsca pomyślałem, że ktoś znowu przyspamował bezsensem. Miła niespodzianka, bo post jest merytorycznie (i w formie) dobry i sensowny.

Fajnie, że jest tyle interesujących czarów, które ładnie wyglądają, ale ich skuteczność czy przydatność jest... żadna? Nie mówię, że mag ma źle, bo rzeczywiście łatwo mu się expi i szybko zdobywa profit (kosztem desek na byle combo).

Co do tematu:
Runy, odpowiednio drogie, byłyby niezłym rozwiązaniem, chociaż na początku byłem temu przeciwny. Mam czas na grę koło 2 godzin dziennie, od 23 do 1 w nocy. Godzina schodzi mi na rozmowy, ewentualnie misję dzienną, przez drugą godzinę mogę zrobić misję albo pójść na coś, co nie wymaga użycia pocisków, bo robienie run byłoby dla mnie stratą cennego czasu. Rzeczywiście, kupienie obecnie pocisków od graczy jest BARDZO trudne. Droższe runy w sklepie pozwoliłyby mi na lepszą zabawę na ciekawszych potworach.

Może NPC w gildii magów, do którego należy przynieść kamienie runiczne i odczekać dany czas, by NPC wykonał nam dane runy pobierając znaczną prowizję za usługę?

Ostatnio edytowane przez Catthon ; 27-05-15 o 12:35
Catthon jest nieaktywny