W ciężkim pancerzu powinien biegać sprintem i robić fikołki.

Set chaosu waży więcej od setu przeklętego :thinking.



Może wrócimy do speeda od capa?

Knight który ma te 180 siły już raczej ma wywalone na coś co waży 50uncji w momencie gdy targa potów za 5k uncji i lootbaga za 2k kek

Jest jedyna postatnia walcząca wręcz, jest upośledzony dystansowo do slabego rzutu brona, w trapie nie ma szans zrobic sensownego dmg by sie uwolnić, potwory ktore ucekaja są zmorą. Aż wreszciejak mamy trzymac sie ralizmu to czemu typek co siedzi przy ksiegach i rzuca czary jest sprinterem, a ktos kto trenuje od 1 lvl jako wojownik jest wolnym cherlakiem? Zwiad na tym samym poziomie, jak i mag może na otwartej przestrzeni latać dookołą wojownika i nic mu nie zrobią bo go ne dogoni by uderzyć wręcz.

I na koniec wojownik czesto nosi te same eq co zwiadowca który nie jest taki silny, a biega jak szalony, zdejmuje mobki na odleglosc ktore mu uciekaja, a rycek goniac j solo traci mase czasu.

Dlaczeo tak stary(wysoko lvl) mag który stoi z tyłu i robi tons of dm ma być najszybszy? Bo papierowy?

O tak, dokładnie, w końcu "krasnoludy są urodzonymi sprinterami". Nie no masakra za tego typu pomysły powinny być bany na forum.

w grze z magia i smokami szukasz realizmu? Ban to powinien byc za lizopupstwo i egocentryzm psze pana. Co do "krasnoludy są urodzonymi sprinterami" to moze gdybys byl bardziej otwarty umyslowo i na inne formy fantazy to bys znalazl takie przypadki. Sry czuje sie jak w ciemnogrodzkim klubie adoracji jedynej prawilnej racji bytu, gdzie co drugi oszolom cisnie tymi samymi niesprawdzonymi i/lub nieaktualnymi frazesami.

Jak tam te wasze grudniowe updejty? Zostalo niecale 12 miesięcy, wyrobicie sie?