Lodowe Wywerny
 

Czy z z tych wywern nie powinny wypadać smocze steki, tak samo jak z ich nie-lodowych kuzynek?

powinny :P

Mrożone steki chyba :uśmiech8:

moim zdaniem nie powinny, rozumiem zjeść surowe mięso, jakoś da się pogryźć... itd.
A teraz idź do lodówki otwórz zamrażalkę i spróbuj zjeść jakieś mięso co było tam przynajmniej 3 dni! :D

Widzisz zamrożony smoczy stek. Waży 40.00 uncji.
Używasz zamrożony smoczy stek na piecyku.
Widzisz smoczy stek. Waży 40.00 uncji.

Czy jakoś coś w ten deseń. Nie widzę innej opcji :uśmiech7:

Waga powinna się zmniejszyć po roztopieniu lodu i odparowaniu wody :P

Hmm... jakoś z polarnych wilków lecą zwykłe mięska, a z Hrimturów szprotki.
Pozatym one nie są skałą lodu, tylko chodzącą żywą istotą. Jak wyjdziesz na -40 stopni Celsjusza, to jako człowiek dalej masz 36,6 (no może troszke mniej).

Tylko że polarny wilk nie wygląda na magiczną istotę i jest odmianą zwykłego wilka, która po prostu potrafi przeżyć w zimowych warunkach. Więc porównywanie polarnych wilków do lodowych wywern to tak samo jak porównywać piernik z wiatrakiem.

food plx <znaki>

Rozumując jak ty: lodowa wywerna to tylko odmiana zwykłej wywerny która przystosowała się do takich a nie innych warunków klimatycznych,a w dodatku jest stworzeniem magicznym.
Szprotki mogłyby wypadać jako jej pokarm (bo czymś się odżywia lol), albo mięsko tak jak z ich nieprzystosowanych do zimowych warunków krewniaczek.