Forum Altaron.pl

Forum Altaron.pl (https://forum.altaron.pl/index.php)
-   Artykuły (https://forum.altaron.pl/forumdisplay.php?f=48)
-   -   Artykuł XVII - Szkoła Alchemików (https://forum.altaron.pl/showthread.php?t=3995)

negrula 16-08-12 12:42

Artykuł XVII - Szkoła Alchemików
 
8 załącznik(i)
Drodzy Altarończycy!

Ostatnio wybraliśmy się w podróż alejkami naszego miasta Neolith. Jak wspomniałam wcześniej, kryje ono w sobie wiele tajemnic, sekretów, miejsc które do dziś zapewne jeszcze nie zostały odwiedzone. Już niedługo przyjdzie nam razem stawić czoła temu, co nieznane, czego jeszcze nie widzieliśmy.
Czy będzie stąpała za nami śmierć, czyhająca na nasze nawet najmniejsze potknięcie? Być może...
Czy będzie to trudne i niebezpieczne? Zapewne.
Czy będziemy w stanie sami się z tym zmierzyć? Nie mam pojęcia.
Czy wy jesteście na to gotowi? …

Dla każdego wojownika zastanawiającego się nad tym pytaniem, proponuję spacer do miejsca, które jest niezwykle ważne dla przyszłego sztukmistrza mikstur i nie tylko – do szkoły alchemicznej. Znajduje się ona tuż przy południowym wyjściu, a drzwi do jej pomieszczeń są zawsze szeroko otwarte dla zainteresowanych. Tuż za wejściem spotkamy młodego, miłego jegomościa Rojena. Ten pan opowie nam co nieco o szkole alchemicznej, dostarczy informacji o mistrzach z różnych dziedzin, przedstawi wszystkie korzyści z bycia kuglarzem, a także zaproponuje nam swoją ofertę handlową, w której znajdziemy wszystko: począwszy od mikstur, kolb i zlewek, a kończąc na składnikach. I to właśnie ten typ zajmuje się przyjmowaniem kandydatów.




Jeśli dobrze wypytasz Rojena, zapewne wspomni o rzeczach, jakie miały tu miejsce i z tego wynikło. A jeśli udasz się w głąb szkoły, zauważysz, że przeszła już ona niejedno: popękane podłogi, walające się tu i ówdzie deski, stare, cienkie ściany... To właśnie tam, wprost za nimi, pracuje Tiana Skłodowska. Po krótkiej rozmowie każdy zorientuje się, że jest ona mistrzynią chemii elementarnej. Ma swoje zasady, których każdy, ale to każdy musi przestrzegać. Prace, jakie zleca młodym alchemikom nie są łatwe i takie proste, jak się wydaje. Wymagają wiele skupienia i koncentracji, a także umiejętnego łączenia składników. Jeśli zechcemy, to opowie nam nieco o swojej przeszłości... lecz nie za dużo. Tym samym dowiemy się, że kolejna osoba, którą odwiedzimy w szkole – Urd – jest jej mężem.




Urd, łysawy pan z długą brodą, mówiący nieco z obcym akcentem, zajmuje się obecnie badaniami nad promieniowaniem magicznym metali. Przyznaje, że to pochłania go całkowicie i dlatego nie ma zbyt wiele czasu dla uczniów. Marzy mu się założenie prawdziwej Akademii Alchemii, lecz niestety obecnie panująca wojna mu na to nie pozwala. Jeśli rozejrzymy się nieco po jego pracowni, to zauważymy że jest ona czysta i schludna. Na stole leżą przeróżne składniki, sprzęt alchemiczny, kolby, słoiki i fiolki pełne jakichś mikstur. By nie przeszkadzać w pracy Urdowi, udajemy się do pracowni naprzeciwko.




Tam spotykamy Tereusza, mistrza w dziedzinie transmutacji. Od razu rzuca się w oczy jego strój, jakby pochodził z jakiejś zamożnej rodziny. I tak jest w istocie. Opowiada nam o sobie, swoim pochodzeniu, przygodzie życia i zakładzie, który wygrał. Zaznacza, że to dla niego nie było najważniejsze tylko to, co przeżył i nauczył się w trakcie przeprawy. Gdy wybuchła wojna, udał się do Neolithu by wspomóc walczących swą zdobytą wiedzą. I od tej pory całymi dniami przesiaduje w swej pracowni. Tuż obok ulokowana została jego spiżarnia pełna skrzyń, beczek z tajemniczymi składnikami. Najprawdopodobniej zebrał te wszystkie zapasy podczas podróży.
Tereusz jest też bardziej otwarty niż Urd, dlatego chętniej instruuje uczniów ze szkoły alchemicznej. Być może ma do doświadczonego wojownika jakąś pracę?




Kiedy już rozpoczniemy naukę w szkole alchemicznej, czeka nas przede wszystkim praca związana z łączeniem składników. Do tego będą potrzebne nam zlewki, pojemniki na mikstury, a przede wszystkim ekstraktor i destylator. Ekstraktor, jak sama nazwa wskazuje, pomoże nam stworzyć niemalże z każdego materiału alchemicznego jakiś ekstrakt. Nie jest to trudne, czego nie możemy powiedzieć o destylatorze. Jest to o wiele bardziej skomplikowane urządzenie. Przy tworzeniu mikstury musimy się skupić by niczego nie pomylić, by nie pominąć niczego, ani nie wlać żadnego ekstraktu za wcześnie, czy też za późno. I przede wszystkim – wszystkie te działania mają się na nic, jeśli nie poznaliśmy przepisu na daną miksturę. Ich zdobycie jest potencjalnie proste, ale wcześniej... Trzeba wykazać się wiedzą.




Wiedza. Zdobędziemy ją nigdzie indziej jak w bibliotece. To tam, na zakurzonych półkach, kryją się grube tomy podręczników do alchemii, w których znajdziesz odpowiedzi na wszelkie nurtujące cię pytania. Chemia elementarna, alchemia ogólna – czyli same porywające lektury.




Sądzicie, że alchemia jest nudna? Mało ciekawa? Nic podobnego! Próbowaliście wytworzyć bombę i rzucić nią w potwora? Albo zażyć mikstury pogromcy żywiołów na polu bitwy? Lub ulepszyć swą broń przy pomocy wynalazku od jednego z nauczycieli szkoły alchemicznej? Tak? A może…
Wyjawię Wam pewien sekret. Otóż Tereusz, jak wspominałam wcześniej, pomaga wojownikom w wojnie. Ostatnimi czasy pracował tak zawzięcie nad kostką transmutacji, że opatentował jej nową właściwość: wytwarzanie amunicji. Rzecz jasna nie tworzy się ona znikąd. Musimy mieć składniki i... znać ”przepis”. Każdy zainteresowany znajdzie go nigdzie indziej jak w swej Księdze Przepisów Alchemicznych. Od strzały po wzmocnione bełty. A te lepsze wykonać mogą tylko doświadczeni i zasłużeni.




To i wiele innych, znajdziecie tylko w szkole alchemicznej. Jeśli pasjonuje cię łączenie składników, tworzenie bomb, amunicji, mikstur, to to miejsce jest idealne dla ciebie. Szkoła stoi otworem dla wszystkich, kryje w sobie wiele innych przydatnych rzeczy, misji, prac i zleceń, których odkrycie zależy wyłącznie od młodego alchemika. A więc – zlewki w dłoń! Praca w wybuchającej pracowni czeka.

Maludki 16-08-12 12:57

Piękny artykuł :)

sidexxx 16-08-12 13:01

No niezłe, fajnie by było gdybyś zrobiła serie artykułów o gildiach :)

negrula 16-08-12 13:05

Cytat:

Napisał sidexxx (Post 38887)
No niezłe, fajnie by było gdybyś zrobiła serie artykułów o gildiach :)

Kiedyś o tym myślałam.. Jak już to po update :)

Legolas 16-08-12 15:54

Pomimo że dużo wiem i widziałem . Każdy twój artykuł daje mi coś nowego .
Ten także miło i z zainteresowaniem się czyta . Ale dla mnie najwięcej znaczy to ,że jeszcze coś dla gry robisz i że widać Cię chociaż na forum . Następny artykuł , napisz o mieszkańcach Neolitu ale nie mam na myśli tylko NPC ale także o graczach . Myślę że wtedy najwięcej się dowiemy o życiu w tym mieście.

natan22 25-08-12 12:54

Bardzo fajny mi się bardzo spodobał....
Proszę o kolejne.....

Yossarian 01-05-13 17:31

misja na kostkę jest trudna ?

mikus 01-05-13 20:33

dosyć trudna, jest sporo abitanskich mistrzów


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:39.

Powered by vBulletin Version 3.8.4
Copyright 2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin