Porada...
 

Mógłby ktoś mi podpowiedzieć gdzie expić?
Chciałbym mieć troche kasy i expa... 20 wojownik skille 50/50 i jakim czarem szybko wbić m lvl? Mam dopiero 2 :(

Radze przeszukać grobowce na cmentarzu Neolith, lub poszukać wioski pewnej rasy, która pod wieloma względami nie sięga nam do pięt ;).
Co do poziomu magicznego - w tym wypadku nie ważne jak a ile, bo to ilość spalonej many zależy od awansu na następny poziom magiczny.

Na upartego można dalej tłuc czerwie :D mimo pozorów to jedno z naprawdę dobrych miejsc do zbierania doświadczenia :)

Warto też abyś dobił skile wyższe. Kup z 50 ryb, znajdź kolegę do treningu, wcinaj jedzonko i spalaj manę czym tylko możesz :)

Czerwie są nudne a jedyny opłacalny zarobek to gruczoły... A w tej pewnej rasie wole jeszcze nie bo nie wiem jak tam jest poszukam osoby która mnie oprowadzi:)
Ps:
Nie wiem czy opłaca mi się spróbować oficera cyklopa i tarantule doradzi ktoś?

Polecam miasto umarłych ;)

Z czerwii mały zysk lecz exp jest przyzwoity. Czy są nudne? Bardzo :D! No ale zawsze też można spróbować Krasnale (exp przybliżony do czerwi + kasa [miedziaki + robienie "loot bagów"])

Oficer cyklopa / tarantula - jeśli lubisz wydawać kasę na mikstury leczące i bić takie stwory po kilka minut to próbuj :D. Osobiście nie radzę na cyklopy chodzić do 30lvla, chyba że wbijesz większe skille. Tarantule to nie chce się zbytnio wypowiadać gdyż sam nie doświadczyłem wielu przygód z nimi ;)

Tarantula jest całkiem słaba. Dla łucznika wystarczy nawet 15lvl aby nie zmarnować żadnej mikstury. Ale wojem nie grałem wiec nie wiem.

Ja bym proponował minotaury, całkiem niezły exp i kasa też przyzwoita, jednak radził bym tam uważać na kuszników i magów :B