Cytat:
No ale jak wspomniałem ta bron palna potrafiła by się zaciąć zresztam skoro w altaronie jest zegarek na rękę to czemu nie mialoby byc jakieś strzelby? a raczej jako sztucer to widze http://www.muzeumwp.pl/dictionary/sz...ej,46,duzy.jpg ta turbo strzelba a raczej sztucer bedzie zadawala powiedzmy o 7-10% wieksze obrazenia niz kusza. tak bym widzial strzelbe http://www.tawerna.rpg.pl/dane/trpg/...g/strzelba.jpg poza tym uważam ze te rusznikarstwo w porównaniu z krawiectwem czy tez z kowalstwem to mierność bo tylko profesja do wlasnego uzytku i nic na niej nie mozna zarobic, ale i tak nic innego nie pasuje do zwiadowcy. |
^up
rusznikarstwo to nie jest jakiś zły pomysł ,ale mi to nie pasuje. Wykorzystał bym to raczej do stworzenia następnej klasy postaci. Coś ala thief/assasin bijący z sztyletow/sztucera. |
Jakoś ze strzelbą czy karabinem mi się nie widzi aby kusznicy biegali :D Zawsze można by spróbować z procą, z której można by strzelać wybuchowymi kulkami.
|
Cytat:
|
Nie chcę nic mówić, ale o ile z łuku to faktycznie strzelało się nawet szybko, z kuszy wolniej, to w wypadku rusznic (wasze dążenie do autentyczności) sięgało około 1 - 1,5 minuty na jeden pocisk. Nie mówiąc już o tym, ze w biegu tego nie załadujesz, a jak przesadzisz z proporcjami proch - reszta to albo wybuchnie Ci w rękach albo nie wystrzeli za mocno albo wcale.
Chyba lepiej by było zostać przy kuszach/łukach, bo rusznice to całkiem inny styl walki, całkiem inaczej wszystko wyglądało. Ew. jak już, to wcześniej tacy "szczelcy" musieli by przygotować ładunki, tj: bibuła czy insze, w to zawijało się odpowiednią ilość prochu i kul, potem zwyczajnie wyciągano i wsypywano całość na raz, oszczędzając trochę czasu. Taka uwaga osoby nie grającej, ale troszkę rozeznającej się w broni. ;) |
Można zamiast rusznikarstwa wprowadzić jubilerstwo, ale i tak byłbym za tym aby było można w jakiś sposób robić lub znaleźć nowe łuki , kusze dla zwiadowcy.
Jubilerstwo - sztuka jubilerstwa sięga dość dawnych czasów pod terminem "złotnictwo" na rynku jest duża ilość dóbr takich jak ; kamienie szlachetne , klejnoty , samorodki złota. Jubiler potrafiłby tworzyć nowe jak i stare pierścienie, amulety oraz "olśnić" uzbrojenie. 1. Olśnienie - polegałoby na tym że na dowolnej części ekwipunku było by można dodać rożne właściwości. Na elfickim mieczu byłoby można wyryć napis który dawałby + 2 do umiejętności władania bronią jednoręczną lub na tarczy + 1 do obrony tarczą, na różdżce + 2 do poziomu magicznego i tak dalej... Ja to widzę tak ten napis po prostu byłby wyryty na runie a do wyrycia jego potrzebne byłyby różne wywary sporządzone przez alchemików oraz specjalne pióra, które stworzył by dla nas pewien pisarz który kiedyś poprosił nas o pomoc ;). 2. Pierścienie oraz Amulety - wykonywane byłby by z klejnotów oraz małych klejnocików. Tutaj przydała by się pomoc kowala aby on przetopił nam samorodki złota w odpowiednie formy amuletów czy pierścieni. Odpowiednia ilość oraz ułozenie klejnotów, klejnocików dawała by rózne efekty z 3 szmaragdów i 5 rubinów powstawał by pierścień magicznej tarczy lub tez z 10 rubinów i 15 diamentów powstawałby pierścień który dodaje 3 do dystansu, poziomu magicznego czy też innej umiejętności oczywiście na jakiś czas np 20 minut. Można by też tworzyć pierścienie które zwiększałby by ilość many , życia z tym że ja to widze tak dodaje ci 5% życia kosztem many czyli -5% many i na odwrót. Tak samo pierścienie ataku np zwieksza na 5 minut twoją siłę o 10% ale też otrzymane obrażenie ranią cie 10% mocniej niż zazwyczaj. Takich umiejętności uczyłby nas Altaroński Jubiler którego spotkać można obok banku. Dobre strony dla gospodarki - Klejnoty oraz kamienie szlachetne zyskałyby jeszcze bardziej na wartości. Odpowiednie pierścienie wymagały by odpowiedniego poziomu. |
z tym jubilerstwem to dobry pomysł, bo jeżeli dobrze pamiętam to do zadań były mi potrzebne tylko diamenty, a tak to reszta od razu na sprzedaż bo po co to trzymać xD
|
Kolejny fajny pomysl. Tega głowa:D aby cos weszło nowego
|
Faktycznie kamienie szlachetne maja malo zastosowan. A co jakby alchemicy mogli przerabiac takie kamienie na magiczny proszek, dzieki ktoremu mozna by bylo ulepszyc w kostce rozdzki dla maga?? Bylo bo to o tyle dobre ze magowie rowniez mogli by ulepszyc bron. dodatkowo takie kamienie mozna by bylo dodawac do uzbrojenia lub do tworzenia broni
-Pozlacny miecz (~okolo 2 dodatkowego ataku. Smoczy tasak z rubinem (jakis dmg od ognia) diamentowe groty beltow (dmg +3%) Oczywiscie jesli ulepszymy bron, nastepnie zechcemy zmienic bonus bron wroci do podstawowego atako na +0 Jubiler dodatkowo moglby oszlifowac nam kamienie, dopiero wtedy nadawaly byy sie do ulepszen. Jubiler moze opierac swoje zdolnosci na zrrecznosci co dodatkowo trosze rozwinie ta umietnosc. przepraszam za bledy pisze z telefony. |
Cytat:
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 01:45. |
Powered by vBulletin Version 3.8.4
Copyright 2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Tłumaczenie: vBHELP.pl - Polski Support vBulletin