Artykuł III - Gospoda pod Żelazną Pięścią
 

Niedawno założona gospoda "Pod Żelazną Pięścią" to lokal znajdujący się nieopodal Bramy Żelaznej - południowego wyjścia z pierścienia gór wokół miasta Neolith. Zasłynęła już z licznych hucznych zabaw oraz świetnych warunków do odbywania spotkań biznesowych, które dyskutowane są na samej górze w sali specjalnie do nich przystosowanej. Barman Waldemar, przystosowując opuszczony w wyniku wojny zamek do swoich potrzeb, okazał się mistrzem w swym fachu, a jego talent wspierają najlepszej jakości trunki niespotykane gdziekolwiek indziej.


Jeśli postanowisz zatrzymać się w owej gospodzie, niech Ci lepiej nie przyjdzie do głowy wszczynać bójek, a tym bardziej próbować kogoś okraść, gdyż strażnik Tarnasz ze swoimi gwardzistami zawsze pozostaje czujny. Nawet jeśli nie wiesz o jego obecności - on ma na Ciebie oko.


Wielu postronnych obserwatorów zastanawia się jak to jest, że chroniony jedynie przez garstkę najemników zamek stojący właściwie w szczerym polu na obszarze działalności przydrożnych bandytów (nie mówiąc o bliskości linii frontu wojennego!) jest w stanie dobrze prosperować. Nikt jednak nie odkrył dotąd śladów łamania, bądź naginania prawa, co zresztą jest trudne, gdyż uprawnienia straży miejskiej Neolithu sięgają jedynie... Granic miasta, jak sama nazwa wskazuje.


Chodzą pogłoski jakoby poprzedni właściciel budynku miał prowadzić szemrane interesy z Ideowcami, a w podziemiach karczmy znajdowały się tunele, którymi przemycano diamenty - jednak nawet obecny gospodarz otwarcie przyznaje, że nie zbadał dotąd aż tak dokładnie piwnic zamku.


Przyjemnej gry!
Administracja Altaron.pl.

Można się tu natknąć na kilka bardzo fajnych dla fana "Baldur's Gate" smaczków, jak choćby powitanie na pierwszym zrzucie ekranu, czy wątek pewnej homoseksualnej pary egzystencjalnych nihilistów - nekromantów.
Warto zajrzeć do Żelaznej pięści na kufelek. ;)

Da ktoś mała podpowiedz jak się dostać do piwnic "Żelaznej pięści" ? z pierwszego artykułu o kopalni "Henrykowskiej" znalazłem wejście i znalazłem Kamiennosercego ale tu ni huhu nie wiem jak dostać się do piwnic

Czy Wy naprawdę nie macie rozumu? Po to nie ma spoilerów by każdy mogł sam dociec do prawdy, przez co gra ma swój urok... Nie wiem sama czy jest jakieś wejście, nawet jeśli jest to uważam, że najciekawszym sposobem jest poznawanie wszystkiego samemu a nie pytanie się innych o każdy szczegół w grze...