Artykuł VI - Moczary Wielkiej Rzeki
 

Dziś pora na kontakt z prawie nietkniętą ludzką ręką naturą. Wędrując po złowrogich moczarach przybliżymy Wam między innymi niezbyt inteligentną, aczkolwiek bardzo pracowitą, rasę Bagnów, która jak pogłoski głoszą wychowała SG Kaela, więc nie dziwcie się, że nie rozumiecie jego żartów.

Moczary Wielkiej Rzeki to rozległy obszar bagnisty na zachodzie, gdzie nierozważni podróżnicy aż nazbyt łatwo zbaczają z prostych ścieżek wpadając prosto w objęcia przeróżnych niebezpiecznych stworzeń. Mimo oczywistych przeciwności, rozlewiska rzeki Sagity przyciągają ku sobie różnych niezwykłych gości. Czasem są to myśliwi szukający wielkiej zwierzyny, a czasem odkrywcy pragnący zbadać niezbadane tajemnice tych ziem.


Większość ludzkich przybyszy stanowią jednak poszukiwacze skarbów - pozostałości po starożytnym mieście, które rzekomo zapadło się w głębiny ziemi wiele wieków temu. Nie ma na to żadnych dowodów, a jedynie kilka szczątkowych legend, ale nie powstrzymuje to amatorów łatwych bogactw. Cała drużyna samozwańczych Konkwistadorów obozuje tu stale i drąży tunele w ziemi w nadziei na znalezienie śladów złota czy innych kosztowności.

Wykorzystują ku temu siłę roboczą miejscowego ludu Bagnów - istot pokojowo nastawionych, żyjących w prostych warunkach naturalnych Moczarów. Czy składają się oni ze szlamu, czy są jedynie nim oblepieni? Trudno powiedzieć - nie znalazł się nikt, kto by się tym zainteresował. Konkwistadorzy postrzegają ich jako bezmyślne istoty, które trzeba wytępić lub wykorzystać jako niewolników. Bagnowie niestety nigdy nie stanowili potężnej siły, dlatego łatwo ulegli zbrojnym poszukiwaczom skarbów. Garstka tych, którzy nie dali się zabić lub złapać, zbiegła pod ziemię i tam się ukrywa przed obcymi.


Przywódcą Bagnów jest Tulg, który stanowi dla nich wielki autorytet. Podobno w ich społeczności im więcej szlamu potrafisz zjeść, tym ważniejszy w plemieniu jesteś, więc Tulg musi być w tym mistrzem. Z pewnością pieczołowicie stara się zachować tradycje i historie swoich przodków. Może te pierwsze nigdy nie należały do rozwiniętych, za to jeśli wierzyć zapewnieniom o pomocy, jakiej Bagnowie udzielali ludziom we wznoszeniu starożytnego miasta przed wiekami, to można dojść do wniosku, że ten niepozorny lud skrywa nieznane głębie.

Bagnowie starają się przetrwać w tym nieprzyjaznym sąsiedztwie Konkwistadorów, dlatego próbują utrzymywać się ze wszystkiego, co Moczary oferują. Całe dnie spędzają na przemierzaniu bagien w poszukiwaniu liści, gałązek, korzonków i wszelkiego rodzaju ziół, które stanowią ich pożywienie. Otworzyli również niewielki sklepik prowadzony przez Ulcha, który obsłużyć jest w stanie każdego przybysza - Bagnowie posługują się pismem oraz mową ludzką są na tyle sprawnie, że zrozumie ich każdy, nawet największy analfabeta. Są oni również bardzo religijni, ich bóstwem jest księżyc, choć te gadki złośliwych o tym, że składają mu regularnie dziewicę w ofierze są co najmniej przesadzone, jeśli nie zmyślone kompletnie.


Pozdrowienia!
Administracja Altaron.pl.

Świetny artykuł ale ja mam jedno pytanie a w sumie dwa ;p czy te miasto starożytne pod bagnami istnieje i czy można do niego się dostać ? i czy jest gdzieś resp konfistadorów na których można expic ?

Ja pier... żadnemu się nie chce odpisać już wszyscy wszystkich i wszystko mają w dupie, niech ten altaron już upada bo to daremne się robi, tylko szkoda mi par ę osób które naprawdę się starają.

Musisz znać odpowiedź na wszystko? Poszukaj, może coś znajdziesz. Nie chcemy podawać rozwiązań na tacy.

Poza tym, troszkę kultury, proszę.

poszukaj sam co to była by za zabawa gdybyś wszystko miał podane na tacy ;/

Tak ale pomyśl, że ma sam poszukać i paść?? Pójdzie 20lvl a mu coś wyskoczy i padnie... Tylko o to graczom chodzi.. Sam kilka razy padałem szukając respów i miejsc. A gdyby było to gdzieś opisane nie było by problemu z znalezieniem czegoś. A nie fajnie się szuka expa, żeby wbić lvl i za chwile się ląduje w świątyni z lvl mniejszym i brakiem swoich itemów. Czy tak ciężko pojąć, że traci się na tym graczy? Bo jak dla was liczy się tylko exp, exp i exp to nie ma o czym gadać. Nie ma spisu questów więc nie wiadomo skąd je brać, a sam exp staje się nudny. I expienie np 20lvl w jednym miejscu tak samo, bo nigdzie nie ma podane co może nas spotkać i gdzie. Zrozumcie to ludzie. Myślicie, że komuś chce się wbijać 80+lvl, żeby móc spokojnie biegać po obrzeżach Neolith aby poszukać fajnego expa nie martwiąc się, że padnie w pierwszej lepszej dziurze?

2011-05-30 11:09:56 Gracz zginął na poziomie 19 , zabity przez tarantulê..
2011-05-30 10:52:40 Gracz zginął na poziomie 19 , zabity przez impa,żywiołaka ognia.
2011-05-28 12:07:55 Gracz zginął na poziomie 19 , zabity przez czerwia,czerwia królewskiego.
2011-05-28 11:44:45 Gracz zginął na poziomie 20 , zabity przez tarantulê..
2011-05-25 17:56:55 Gracz zginął na poziomie 19 , zabity przez minotaura kusznika,minotaura.
2011-05-25 17:43:48 Gracz zginął na poziomie 19 , zabity przez minotaura kusznika.
2011-05-11 17:05:40 Gracz zginął na poziomie 15 , zabity przez minotaura kusznika.
2011-05-11 14:53:20 Gracz zginął na poziomie 15 , zabity przez tarantulê..
2011-05-09 20:19:40 Gracz zginął na poziomie 15 , zabity przez abitañskiego topornika.
2011-05-07 13:10:48 Gracz zginął na poziomie 14 , zabity przez czerwia.

To jego lista dedów ( przepraszam, że skopiowałem ale próbuje coś wytłumaczyć ) i co ma dalej biegać i padać?? Myślicie, że będzie mu się chciało tak wiecznie grać? Już było dużo takich postów ale "Wyższe siły Altaronu" potrafią tylko zamykać posty w tym wypadku nic z tym nie robiąc. A później słyszy się, że coraz mniej graczy tu gra...:\

Questy są dodatkowe. Jeśli je znajdziesz to możesz je robić. Nie to nie. Nie będziemy ułatwiać tego aspektu gry - questy mają być trudne, ich znalezienie też ma być trudne. Dzięki temu nagroda z nich jest cenniejsza.

Jakoś wszyscy gracze potrafią bezpiecznie znaleźć expowiska. Naprawdę - trzeba jedynie chcieć i odpowiednio zwiedzać. Nikt nie każe padać.

Zamykamy tematy gdy nie mają one sensu / zostały zakończone.

Fajny Artykuł :)

Wybaczcie że się wtrącę, ale dla mnie gra się staje o wiele ciekawsza gdy muszę sam do czegoś dojść (jeżeli czegoś nie wiesz popytaj innych graczy na pewno pomogą), jeżeli nie mogę gdzieś pójść i ciągle padam to jednak to jest logiczne że mam za mały lvl żeby tam chodzić i muszę się pod expic żeby tam chodzić zwiedzać i takie tam. Jednym słowem wolę sam odkrywać jakieś ciekawostki w tej grze i sam badać cała grę niż mieć wszystko wyłożone na tacy.

Wypadało by re-uploadować zdjęcia