Lester86
21-08-13, 18:02
Witam. Pewnie i tak tylko zmarnuję czas pisząc ten post, ale cóż.
1. Potiony i runy
Podział mikstur odnawiających mane.
-mikstury many (przywracają 100~ many) - wojownik
-mikstury mocy (przywracają 160~ many) - zwiadowca
-mikstury maga (przywracają 220~ many) - mag
Wyrównało by to rozgrywkę. Wojownik nie spamował by obszarówek co sekunde. Zwiadowcy spokojnie do expienia wystarczą spokojnie mikstury mocy by efektywnie zdobywać doświadczenie. Musiał by pomyśleć bo nie mógł by już spamować tak tapen tawis. Maga chyba nie muszę tłumaczyć, jako postać magiczna powinna odnawiać manę szybciej niż inne profesje.
Proponuję też dodanie nowej runy typu uh, jedynie dla rycerzy. Zwykły uh dodaję 1000~ życia, runa, o której mówię dodawała by 1500~ życia. Aktualnie rycerz na ob pada szybciej niż zwiadowca co jest śmieszne. Porównajcie ile leczy się 200 rycerz, a ile 200 zwiadowca z tapen tawis.
"Widzisz runę mistrzowskiego leczenia. Może jej używać postać z poziomem 50 oraz poziomem magicznym 10." - oczywiście to tylko przykładowe wymagania.
Rycerza dalej dało by się zabić, ale mógłby więcej ustać. Aktualnie bez sio pada po kilku sekundach od kilku osób.
Runy obszarowe oraz pociski
Takie runy powinny mieć podział. Nikt by wtedy nie narzekał, że 80 mag robi tyle exp/h. Niestety max poziom magiczny ma się na 90-100lvlu więc to jest chyba jedyne sensowne rozwiązanie.
Jedyne z czym mam problem to nazwy.
Runa kuli ognia kręgu pierwszego, małej magii, mniejszej magii?
Dostępna od lvla 32 oraz 4mlv
Runa kuli ognia kręgu drugiego, średniej magii, zwykłej/większej magii?
Dostępna od lvla 80 oraz 20mlv
Runa kuli ognia kręgu trzeciego, wielkiej/dużej magii, wielkiej/mistrzowskiej magii?
Dostępna od lvla 120, 130? oraz max mlvla? (nawet jakby komuś spadł mlvl to są miksturki dodające go, te najmniejsze są bardzo tanie)
Oczywiście tak samo z innymi obszarówkami
Tutaj prośba do Was, trzeba się poważnie zastanowić ile dana runa zadawałaby obrażeń by był balans.
Runy pocisków proponuję podzielić na te, które są aktualnie ale by biły 50% aktualnego dmg, oraz wprowadzić runy odpowiadające każdemu pociskowi, była by od max mlvla, oraz lvlu 130-150~ i zadawałaby aktualne obrażenia.
Nie było by sytuacji gdzie mag z 80-90lvlem jest wstanie zrobić porównywalny exp do 130-150 maga~.
2. Rycerze!
- nekromanta
Nekromanta powinien siać postrach, aktualnie jedynie co może się w nim podobać to outfit.
-graata - według mnie czar nie był aż taki zły, po aktualnej zmianie jest bezużyteczny. Za każde użycie zabiera 25 czaszek, daje exhaust a bije tak samo jak efo rago. Jaki tu sens? Proponuję powrócić do starego rozwiązania. Przed zmianą biłem 140 wojem 2h po 500~ w ludzi. Pozwalało to do zabicia 60 maga, który nie miał utamy na meele+graata. Oczywiście gdy udało mi się uderzyć dobre meele mogłem zabić 70+ maga, ale to zależało od szczęścia. Poza tym mag ma pierścień na utame. Oraz według mnie nekromanta powinien posiadać jakiś czar, który odróżnia go od innych profesji?
-efo rago - trochę obniżyć obrażenia, ale nie znacznie. Ten czar powinien być silniejszy niż obszarówki elementalisty ponieważ obejmuję tylko jeden żywioł.
Skoro nekromanta to może czar dający na 20 sekund dający 30% protekcje od żywiołu śmierci? Czar przydałby się na expie gdy jakiś potwór bije z śmierci. W pvp by jakoś nie utrudnił rozgrywki, ponieważ i tak 80% osób walczących to zwiady albo woje. Nie mówcie tu, że przecież jest kostelnaar, jest to czar ogólny dla każdego rycka, w pvp się nie przydaję ponieważ jak wyżej napisałem większośc gra zwiadami. Ponadto nie chroni bodajże od taiw fomes więc kostelnaar w pvp jest nie przydatny. W pvm też mało się przydaje, ma exhaust, trwa krótko.
-elementalista
Zmiejszyć obrażenia z żywiołowych obszarówek, oraz równowarto z tym zmiejszyć wymaganą manę na użycie czaru.
Ogółem elementalista ma sporo czarów. Tarcza żywiołów, czarowanie na sporo żywiołów, miecz zegiona, więc tutaj nie ma za bardzo co mieszać z dodawaniem nowych czarów.
-duchowny
-można by zwiększyć czas działania daarfy, z tego co mi wiadomo trwa 5 sekund, mogła by trwać trochę więcej.
Reszta u duchownego jest wporządku. Ma swoje leczenie, którym góruje nad innymi subprofesjami.
-alchemik
Według mnie jest wporządku. Z założenia ma służyc do robienia miksturek, łączenia runek, wycinania skórek itp oraz używania kostki i do tego służy więc lepiej go nie ruszać ;p
Ogółem dla każdego rycka proponuję wprowadzić czar typu kostelnaar. Jednakże dawałby on przez 5 sekund ochronę przed magią oraz obrażeniami fizycznymi. Dawał by spory exhaust by nie stosować go na bossach oraz expie.
Wtedy w pvp, gdy wojownik dostanie paraliż lub normalnie zostanie strapowany dostanię to 5 sekund by spróbować wyjść i użyć potem czaru paniczka ucieczka by odbiec z trapa. W końcu repito do czegoś by się przydało.
Wtedy w pvm, rycerz za dużo lurnął na siebie itp, wtedy ma 5 sekund by wyjść z opresji używając jak wyżej repito.
Jak ktoś będzie nieogarem to ten czar mu i tak nie pomoże więc jeżeli będzie dawał np 30 sekund exhaustu to nie będzie wykokszonym czarem. Oczywiście nie dało by się jednocześnie użyć czaru kostelnaar, oraz nowy czar dawał by na niego również exhaust.
3. Magowie!
- nekromanta
Oczywiście ten sam czar protekcji trzydiestoprocentowej co u wojownika.
Skoro leczy się słabiej od duchownego to powinien wyraźnie więcej bić. Nie piszę tu o ue bo to czar elementalisty a nie nekromanty. Obrażenia z nutek zostały zmniejszone, a nie dano nic w zamian. Proponuję zwiększyć obrażenia z run pocisku śmierci, albo zwiększyć obrażenia z nutek.
- duchowny
Jak dla mnie obszarówka jest za silna. Duchowny powinien zajebiście leczyć siebie i innych a nie niszczyć wszystko dookoła. Proponuję trochę zmniejszyć zadawane z niej obrażenia i będzie wszystko okej.
- elementalista
Zmienić czar śnieżycy. Aktualnie jest on jedynie do zabawy. Proponuję by działał na mniejszym obszarze, ale by kratki, na których zadaje obrażenia nie były tak odległe od siebie. Wtedy dało by się go jakoś wykorzystać.
- alchemik
Tak jak w przypadku rycerza. Alchemik służy do czego służy i zmienianie czegokolwiek nie ma sensu. Alchemia to nauka gdzie łączy się dane składniki itp, nie jest to zależne od tego czy jest się rycerzem, zwiadowcą czy magiem. Jedyne co można zmienić to by alchemia rosła szybciej u magów ponieważ jednak są oni mądrzejsi niż taki rycerz czy zwiadowca.
4. Zwiadowcy!
Zwiadami grałem najmniej, najwyższy poziom jaki posiadałem zwiadowcą to 80~ więc wypowiem się na podstawie tego co wiem od innych graczy.
Powinny zostać dodane nowe kuszę i łuki. Wprowadzić nowe strzały ponieważ aktualnie po 45 lvlu nikt ich nie używa. Oraz jakieś bełty na np 110 poziom. Oczywiście z wprowadzeniem nowych kusz/łuków, które będą dodawać różne atrybuty będzie trzeba minimalnie zmniejszyć atak obecnej amunicji na wyższy lvl by za bardzo nie polepszyć zwiadowcy.
Aktualnie zwiadowca elementalista to za przeproszeniem gówno. Oprócz krzaków nie ma żadnych czarów. Runy ładunków? Wybaczcie, ale wybieranie subprofy by porobić smieszne ładunki, które równie dobrze może robić mag to bez sens.
Proponuję dodać mu czar, którym może czarować swoją amunicję (pewna osoba na forum również o tym wspomniała) - popieram w 100% wypowiedź tamtego pana/pani. 50-80 many na 100 strzał/bełtów to dobre rozwiązanie. Można by również trochę zmiejszyć wagę amunicji.
Skoro zwiadowca nekro posiada efo tote a duch olta tote to może elementalista również powinien posiadać czary tego typu? ;)
Ogółem balans jest sprawą najważniejszą. I proszę Was, nie piszcie rzeczy typu "mam czydziezty lefel a on wbil sto piendziesionty szybko ekspiac buuu".
Jeżeli nie pozmieniają wielu rzeczy to gra nie będzie miała sensu. Im zrobią to wcześniej tym lepiej...
5. Questy
Przydałby się naprawdę quest typu inq/poi tibijskie. Oczywiście byłby on długi, bardzo trudny i wymagający myślenia. By go wykonać potrzebne by było wielu doświadczonych rycerzy, magów oraz zwiadowców. Chce się dowiedzieć czy macie w ogólę w planach wprowadzenie takowego questu? Mam kilka pomysłów, ale nie chcę tracić czasu na darmo by je opisać.
Nie będę się już zagłebiał w expowiska, potwory bo bym musiał przeanalizować sporo expowisk względem siebie i profesji, a to by trochę zajeło i nikomu nie chciało by się tego czytać.
Zapraszam do inteligentnej rozmowy.
Pozdrawiam
Caveki
1. Potiony i runy
Podział mikstur odnawiających mane.
-mikstury many (przywracają 100~ many) - wojownik
-mikstury mocy (przywracają 160~ many) - zwiadowca
-mikstury maga (przywracają 220~ many) - mag
Wyrównało by to rozgrywkę. Wojownik nie spamował by obszarówek co sekunde. Zwiadowcy spokojnie do expienia wystarczą spokojnie mikstury mocy by efektywnie zdobywać doświadczenie. Musiał by pomyśleć bo nie mógł by już spamować tak tapen tawis. Maga chyba nie muszę tłumaczyć, jako postać magiczna powinna odnawiać manę szybciej niż inne profesje.
Proponuję też dodanie nowej runy typu uh, jedynie dla rycerzy. Zwykły uh dodaję 1000~ życia, runa, o której mówię dodawała by 1500~ życia. Aktualnie rycerz na ob pada szybciej niż zwiadowca co jest śmieszne. Porównajcie ile leczy się 200 rycerz, a ile 200 zwiadowca z tapen tawis.
"Widzisz runę mistrzowskiego leczenia. Może jej używać postać z poziomem 50 oraz poziomem magicznym 10." - oczywiście to tylko przykładowe wymagania.
Rycerza dalej dało by się zabić, ale mógłby więcej ustać. Aktualnie bez sio pada po kilku sekundach od kilku osób.
Runy obszarowe oraz pociski
Takie runy powinny mieć podział. Nikt by wtedy nie narzekał, że 80 mag robi tyle exp/h. Niestety max poziom magiczny ma się na 90-100lvlu więc to jest chyba jedyne sensowne rozwiązanie.
Jedyne z czym mam problem to nazwy.
Runa kuli ognia kręgu pierwszego, małej magii, mniejszej magii?
Dostępna od lvla 32 oraz 4mlv
Runa kuli ognia kręgu drugiego, średniej magii, zwykłej/większej magii?
Dostępna od lvla 80 oraz 20mlv
Runa kuli ognia kręgu trzeciego, wielkiej/dużej magii, wielkiej/mistrzowskiej magii?
Dostępna od lvla 120, 130? oraz max mlvla? (nawet jakby komuś spadł mlvl to są miksturki dodające go, te najmniejsze są bardzo tanie)
Oczywiście tak samo z innymi obszarówkami
Tutaj prośba do Was, trzeba się poważnie zastanowić ile dana runa zadawałaby obrażeń by był balans.
Runy pocisków proponuję podzielić na te, które są aktualnie ale by biły 50% aktualnego dmg, oraz wprowadzić runy odpowiadające każdemu pociskowi, była by od max mlvla, oraz lvlu 130-150~ i zadawałaby aktualne obrażenia.
Nie było by sytuacji gdzie mag z 80-90lvlem jest wstanie zrobić porównywalny exp do 130-150 maga~.
2. Rycerze!
- nekromanta
Nekromanta powinien siać postrach, aktualnie jedynie co może się w nim podobać to outfit.
-graata - według mnie czar nie był aż taki zły, po aktualnej zmianie jest bezużyteczny. Za każde użycie zabiera 25 czaszek, daje exhaust a bije tak samo jak efo rago. Jaki tu sens? Proponuję powrócić do starego rozwiązania. Przed zmianą biłem 140 wojem 2h po 500~ w ludzi. Pozwalało to do zabicia 60 maga, który nie miał utamy na meele+graata. Oczywiście gdy udało mi się uderzyć dobre meele mogłem zabić 70+ maga, ale to zależało od szczęścia. Poza tym mag ma pierścień na utame. Oraz według mnie nekromanta powinien posiadać jakiś czar, który odróżnia go od innych profesji?
-efo rago - trochę obniżyć obrażenia, ale nie znacznie. Ten czar powinien być silniejszy niż obszarówki elementalisty ponieważ obejmuję tylko jeden żywioł.
Skoro nekromanta to może czar dający na 20 sekund dający 30% protekcje od żywiołu śmierci? Czar przydałby się na expie gdy jakiś potwór bije z śmierci. W pvp by jakoś nie utrudnił rozgrywki, ponieważ i tak 80% osób walczących to zwiady albo woje. Nie mówcie tu, że przecież jest kostelnaar, jest to czar ogólny dla każdego rycka, w pvp się nie przydaję ponieważ jak wyżej napisałem większośc gra zwiadami. Ponadto nie chroni bodajże od taiw fomes więc kostelnaar w pvp jest nie przydatny. W pvm też mało się przydaje, ma exhaust, trwa krótko.
-elementalista
Zmiejszyć obrażenia z żywiołowych obszarówek, oraz równowarto z tym zmiejszyć wymaganą manę na użycie czaru.
Ogółem elementalista ma sporo czarów. Tarcza żywiołów, czarowanie na sporo żywiołów, miecz zegiona, więc tutaj nie ma za bardzo co mieszać z dodawaniem nowych czarów.
-duchowny
-można by zwiększyć czas działania daarfy, z tego co mi wiadomo trwa 5 sekund, mogła by trwać trochę więcej.
Reszta u duchownego jest wporządku. Ma swoje leczenie, którym góruje nad innymi subprofesjami.
-alchemik
Według mnie jest wporządku. Z założenia ma służyc do robienia miksturek, łączenia runek, wycinania skórek itp oraz używania kostki i do tego służy więc lepiej go nie ruszać ;p
Ogółem dla każdego rycka proponuję wprowadzić czar typu kostelnaar. Jednakże dawałby on przez 5 sekund ochronę przed magią oraz obrażeniami fizycznymi. Dawał by spory exhaust by nie stosować go na bossach oraz expie.
Wtedy w pvp, gdy wojownik dostanie paraliż lub normalnie zostanie strapowany dostanię to 5 sekund by spróbować wyjść i użyć potem czaru paniczka ucieczka by odbiec z trapa. W końcu repito do czegoś by się przydało.
Wtedy w pvm, rycerz za dużo lurnął na siebie itp, wtedy ma 5 sekund by wyjść z opresji używając jak wyżej repito.
Jak ktoś będzie nieogarem to ten czar mu i tak nie pomoże więc jeżeli będzie dawał np 30 sekund exhaustu to nie będzie wykokszonym czarem. Oczywiście nie dało by się jednocześnie użyć czaru kostelnaar, oraz nowy czar dawał by na niego również exhaust.
3. Magowie!
- nekromanta
Oczywiście ten sam czar protekcji trzydiestoprocentowej co u wojownika.
Skoro leczy się słabiej od duchownego to powinien wyraźnie więcej bić. Nie piszę tu o ue bo to czar elementalisty a nie nekromanty. Obrażenia z nutek zostały zmniejszone, a nie dano nic w zamian. Proponuję zwiększyć obrażenia z run pocisku śmierci, albo zwiększyć obrażenia z nutek.
- duchowny
Jak dla mnie obszarówka jest za silna. Duchowny powinien zajebiście leczyć siebie i innych a nie niszczyć wszystko dookoła. Proponuję trochę zmniejszyć zadawane z niej obrażenia i będzie wszystko okej.
- elementalista
Zmienić czar śnieżycy. Aktualnie jest on jedynie do zabawy. Proponuję by działał na mniejszym obszarze, ale by kratki, na których zadaje obrażenia nie były tak odległe od siebie. Wtedy dało by się go jakoś wykorzystać.
- alchemik
Tak jak w przypadku rycerza. Alchemik służy do czego służy i zmienianie czegokolwiek nie ma sensu. Alchemia to nauka gdzie łączy się dane składniki itp, nie jest to zależne od tego czy jest się rycerzem, zwiadowcą czy magiem. Jedyne co można zmienić to by alchemia rosła szybciej u magów ponieważ jednak są oni mądrzejsi niż taki rycerz czy zwiadowca.
4. Zwiadowcy!
Zwiadami grałem najmniej, najwyższy poziom jaki posiadałem zwiadowcą to 80~ więc wypowiem się na podstawie tego co wiem od innych graczy.
Powinny zostać dodane nowe kuszę i łuki. Wprowadzić nowe strzały ponieważ aktualnie po 45 lvlu nikt ich nie używa. Oraz jakieś bełty na np 110 poziom. Oczywiście z wprowadzeniem nowych kusz/łuków, które będą dodawać różne atrybuty będzie trzeba minimalnie zmniejszyć atak obecnej amunicji na wyższy lvl by za bardzo nie polepszyć zwiadowcy.
Aktualnie zwiadowca elementalista to za przeproszeniem gówno. Oprócz krzaków nie ma żadnych czarów. Runy ładunków? Wybaczcie, ale wybieranie subprofy by porobić smieszne ładunki, które równie dobrze może robić mag to bez sens.
Proponuję dodać mu czar, którym może czarować swoją amunicję (pewna osoba na forum również o tym wspomniała) - popieram w 100% wypowiedź tamtego pana/pani. 50-80 many na 100 strzał/bełtów to dobre rozwiązanie. Można by również trochę zmiejszyć wagę amunicji.
Skoro zwiadowca nekro posiada efo tote a duch olta tote to może elementalista również powinien posiadać czary tego typu? ;)
Ogółem balans jest sprawą najważniejszą. I proszę Was, nie piszcie rzeczy typu "mam czydziezty lefel a on wbil sto piendziesionty szybko ekspiac buuu".
Jeżeli nie pozmieniają wielu rzeczy to gra nie będzie miała sensu. Im zrobią to wcześniej tym lepiej...
5. Questy
Przydałby się naprawdę quest typu inq/poi tibijskie. Oczywiście byłby on długi, bardzo trudny i wymagający myślenia. By go wykonać potrzebne by było wielu doświadczonych rycerzy, magów oraz zwiadowców. Chce się dowiedzieć czy macie w ogólę w planach wprowadzenie takowego questu? Mam kilka pomysłów, ale nie chcę tracić czasu na darmo by je opisać.
Nie będę się już zagłebiał w expowiska, potwory bo bym musiał przeanalizować sporo expowisk względem siebie i profesji, a to by trochę zajeło i nikomu nie chciało by się tego czytać.
Zapraszam do inteligentnej rozmowy.
Pozdrawiam
Caveki