Zobacz pełną wersję : [odrzucone] Misje maga a wojownika
Witam. Zauważyliście różnice między zadaniami wojownika, a maga?
MISJA U ERAZMUSA:
Wojownik:
Zabij, przynieś kontrakt.
MAG
Przynieś list
MISJA NA ZABICIE POTWORA:
MAG:
Blisko, latwiej
WOJOWNIK:
Daleko, trudniej
Mam nadzieje, ze to zostanie zmienione. Sory za ten banalny przyklad, nie mam czasu ;p. Mam nadzieje, ze zmienicie to w update :]
Tak samo mogą narzekać magowie, że zwiadowcy mają łatwiejsze misje:) Moim zdaniem jedyną przegięta misja jest misja z planem u wojowników, bo rzeczywiście niskopoziomowi wojownicy mają z tym problem..
Witam,
jestem magiem i moje dzisiejsze daily trwało (z zegarkiem w ręku) 21 minut. To jest średni czas wykonywania misji, bo czasem przecież zdarza się wyprawa do Bekalelu lub obozu drwali. Z tymi potworami też nie jest tak prosto, bo czasem występuje żywiołak wody lub kamienny golem i niskopoziomowi magowie też mają z tym problem. Ciężko mi ocenić czy faktycznie jest to nie sprawiedliwe, bo tak na prawdę nie opisałeś w żaden sposób zadań wojownika.
Pozdrawiam.
Tak, misje wojownika są znacznie trudniejsze, ale i start wojownika jest znacznie łatwiejszy. Wojownikiem nawet nie skillujesz nim a wchodzisz do kanałów i nic(po za szlamami) Cię nie zabije, dla maga każde spotkanie z skolopendrą może się tragicznie skończyć.
Witam,
jestem magiem i moje dzisiejsze daily trwało (z zegarkiem w ręku) 21 minut. To jest średni czas wykonywania misji, bo czasem przecież zdarza się wyprawa do Bekalelu lub obozu drwali. Z tymi potworami też nie jest tak prosto, bo czasem występuje żywiołak wody lub kamienny golem i niskopoziomowi magowie też mają z tym problem. Ciężko mi ocenić czy faktycznie jest to nie sprawiedliwe, bo tak na prawdę nie opisałeś w żaden sposób zadań wojownika.
Pozdrawiam.
Misje daily dla wojownika to
-pójście do losowo wybranego expowiska na ankardi i zabiacie takiego mini bossa słabego (jest silny jak władca młota +/-)
-przejście się z paczką uzbrojenia (250 capa) do mniej wiecej tych samych miejsc co mag z proszkiem i zwiad z ammo
-kradzież planu ataku z obozu abitańczykow raz będzie łatwiej (blisko wejścia do obozu) raz trudniej( do 2 mistrzów wojny naraz można spotkać) aczkolwiek myślę że twórcy tego zadania pomyśleli i tym że to by było zbyt duże wyzwanie i jest pewne ułatwienie dla myślących :) (tylko w obozie za wschód od żelaznej bramy troszke nie wyszło :P)
teraz sobie porównaj
uważam że misja z kradzieżą planu ataku jest zabyt trudna dla low lvl, nawet te łatwiejsze kardzieże proponuje zamienić to na... kurcze nie wiem, a nie chcem powtarzać misji, ma ktos jakiś pomysł?
@Tyrond
nie przesadzaj :D wbiłem sobie przedchwilą moim 10 magiem do kanałów z podstawową rózgą i eq z rooka i skolopendry stanowiły minimalne wyzwanie bo mogłem je zdejmowac na odległośc dla rycerza było by trudniej i nie znam rycerza który nie skilował na początku.
Misje powtarzalne powinny być od 30 lvla, dlaczego?
Tu powiem całkiem serio, wiele nowych osób które spotykam w grze zaczyna od tych misji i zajmuje mi 5 do 10 minut wytłumaczenie im że to się nie opłaca.
Bo:
1- sami sobie nie poradzą
2- są to pierwsze misje jakie znajdują nowi gracze a w cale nie mogą ich zrobić bez pomocy.
3- każdy myśli że skoro dostał taka misje to sobie poradzi...
Więc zróbcie coś z tym !!!!
Edit:
dla każdego kto narzeka na tego typu misje, ZRÓB SOBIE INNA PROFESJE A JAK ZOBACZĘ ŻE ZNOWU NARZEKASZ TO CI LEP URWĘ!!!!!
Misje powtarzalne powinny być od 30 lvla, dlaczego?
Tu powiem całkiem serio, wiele nowych osób które spotykam w grze zaczyna od tych misji i zajmuje mi 5 do 10 minut wytłumaczenie im że to się nie opłaca.
Dlaczego mamy karać wszystkich graczy przez grupkę tych, którzy z zadaniem sobie nie poradzą? Dużo osób jest w stanie zrobić misje powtarzalne poniżej tego 30 poziomu, dlaczego mielibyśmy im tą możliwość odbierać?
Owszem, misja wojownika z planami jest trudniejsza od pozostałych. Ale. Jest jedna, dość zasadnicza różnica - nic nie stoi na przeszkodzie, by poprosić kogoś o pomoc. Pierwsze plany są*na tyle blisko ukryte, że wyciągnięcie ich zajmie z osobą 'czyszczącą' parę minut. Jeśli ktoś jest sprytny to nawet sam sobie poradzi. Tej możliwości (pomocy) nie ma na przykład mag, który na 30 poziomie musi solo ubić żywiołaka wody.
Poza tym, proszę, zakładając nowy temat poszukajcie, czy podobny już nie istnieje. O misjach i różnicach pomiędzy nimi piszę już enty raz.
Dlaczego mamy karać wszystkich graczy przez grupkę tych, którzy z zadaniem sobie nie poradzą? Dużo osób jest w stanie zrobić misje powtarzalne poniżej tego 30 poziomu, dlaczego mielibyśmy im tą możliwość odbierać?
Dużo ? Wszyscy. Mag zrobi wszystkie misje powtarzalne na 10 lvlu. Impa sam zabijałem 10 lvlkiem, może 2 tawiski nie są jakimś mocnym leczeniem, ale wątpię żeby imp zdążył zadać nam te 195 dmg. Proszek jest paczką jak każda. Listu do Erazmusa nie sprawdzałem 10 lvlkiem, ale kilka razy chodziłem do jego wieży i najmocniejsze co spotkałem to kilka zlurowanych orków.
Wojownik paczkę może i zrobi, ale te 250 capa miłą rzeczą nie są. Planów nie zrobi, bo zabiłby go 2 toporniki. Może poprosić kogoś o pomoc, sam kilkukrotnie widziałem takie prośby pod dp/na czacie, jednak nie zawsze znajdzie się miły kumpel mogący wyczyścić.
Owszem, misja wojownika z planami jest trudniejsza od pozostałych. Ale. Jest jedna, dość zasadnicza różnica - nic nie stoi na przeszkodzie, by poprosić kogoś o pomoc. Pierwsze plany są*na tyle blisko ukryte, że wyciągnięcie ich zajmie z osobą 'czyszczącą' parę minut. Jeśli ktoś jest sprytny to nawet sam sobie poradzi. Tej możliwości (pomocy) nie ma na przykład mag, który na 30 poziomie musi solo ubić żywiołaka wody.
O pomocy kogoś innego już napisałem. Mag ma ten problem, sam spłynąłem jak noob w kilka sec od żywiołaka ognia, ale po zakupie świetnej rzeczy jaką jest pierścień magicznej tarczy robiłem to bez problemu, nawet manasy nie schodziły bo akurat tyle many miałem że zostawało ok 100. Żywiołaka wody bez wspomagaczy jeszcze nie biłem, ale wystarczy ring na niewidkę i życie staje się lepsze.
Zaraz ktoś odezwie się że ringi kosztują. Ring na niewidkę jest wart ile, z 5k ? Porównajmy to do tego że idąc na expa obkupujemy się za 5k. Teraz porównajmy, ile dzięki tym ringom wbijemy expa na qestach ? Dodatkowo nekromanta ma czar. Podobnie z ringiem na utamkę.
A mejdż ma mniej hp ;< Chcę tylko co knight, żeby mieć łatwiejsze misje !