Zobacz pełną wersję : Ułatwienie Rooka
Witam mam pytanie dotyczące Rooka ponieważ zauważyłem że wiele naprawde wiele osób nie potrafi go przejść :) a to wiąże się z tym iż na Mainie grają ciągle te same osoby,są dwie dominujące Gildie wszystko zrobiło się monotonne.Posiadacie reklame na Tibia.pl napewno przyciąga to wiele osób ale powiedzcie mi dlaczego ich nie widać w Grze ? Ponieważ rezygnują bo zatrzymują sie na np etapie jak napisać wiadomość do npc,albo nie wiedzą jak wykopać pierwszą dziure bo mają trudność z kupieniem nie łopaty tylko szpadla :) Jeśli już zapytają się na kanale Pomoc :) cieżko jest z uzyskaniem odpowiedzi od Tutorów :) Zróbcie coś aby server się rozwijał a nie cofał :) Dziękuję
Bez urazy, ale Altaron nie jest dla idiotów. W samouczku jest wyraźnie, łopatologicznie ukazane jak handlować. Wystarczy napisać oferta i npc wypisuje swoją ofertę. W sklepach są tablice z ofertami. Nosz kurwa jak ktoś zobaczy w ofercie/na tablicy szpadel i brak łopaty to będzie dalej szukał łopaty? Jeśli tak to jest kretynem. Pomijam już fakt, że jak napiszesz do npc chęć kupienia przedmiotu którego nie oferuje, ten odpisuje iż go nie posiada oraz przedstawia swoją ofertę. Wystarczy umieć choć odrobinę myśleć oraz potrafić czytać a te wszystkie problemy znikają. Równie dobrze mógłbyś w rl domagać się by wszystkie produkty typu klopsy, pulpety, klopsiki itd itp nazywać np klopsikami. No bo jak będzie napisane na opakowaniu "pulpety" to ludzie tego nie ogarną. PARANOJA!!
Jeśli te głupoty przesiewają na licorze zwykłe ciamajdy to niech to tak zostanie.
Nie ma co ułatwiać :) Aby dogadać się z NPC wystarczy umiejętność czytania. Zauważyłem, że właśnie problemy powstają jak ktoś olewa totalnie rozmowę z NPC. Nic dziwnego, że nie wie jak ma coś kupić! Poza tym, wszystkie informacje co i jak zawarte są w FAQ (https://forum.altaron.pl/showthread.php?t=2619) :)
Rooka, a bardziej Archipelagu Licor chyba nie da się bardziej ułatwić! 10 lvl to jest godzina roboty. Problem polega na tym, że ludzie nawet nie próbują rozmawiać z NPC co do zadań.. mimo że zaczynając grę jasno i wyraźnie powiedziane jest, że są zadania u zielarki! Skoro są u zielarki, to znaczy że u innych NPC też mogą być, prawda?
Może to Ty masz problem z przejściem Archipelagu :P Jakoś z wieloma osobami tam rozmawiam, oferuję swoją pomoc!
Problem polega na tym, że połowa osób czyta i w miarę ogarnia o co chodzi, a druga połowa "nie ma czasu" na czytanie będąc przyzwyczajonym do durnych schematów z tibii.. cóż, chyba pozostaje Ci się pogodzić z tym, że to nie Tibia, a oprócz durnego klepania lvli jest też coś takiego jak zadania.
Bez urazy, ale Altaron nie jest dla idiotów. W samouczku jest wyraźnie, łopatologicznie ukazane jak handlować. Wystarczy napisać oferta i npc wypisuje swoją ofertę. W sklepach są tablice z ofertami. Nosz kurwa jak ktoś zobaczy w ofercie/na tablicy szpadel i brak łopaty to będzie dalej szukał łopaty? Jeśli tak to jest kretynem. Pomijam już fakt, że jak napiszesz do npc chęć kupienia przedmiotu którego nie oferuje, ten odpisuje iż go nie posiada oraz przedstawia swoją ofertę. Wystarczy umieć choć odrobinę myśleć oraz potrafić czytać a te wszystkie problemy znikają. Równie dobrze mógłbyś w rl domagać się by wszystkie produkty typu klopsy, pulpety, klopsiki itd itp nazywać np klopsikami. No bo jak będzie napisane na opakowaniu "pulpety" to ludzie tego nie ogarną. PARANOJA!!
Jeśli te głupoty przesiewają na licorze zwykłe ciamajdy to niech to tak zostanie.
No, wszystko ukazane, logiczne i łopatologiczne, to można sobie powyzywać początkujących, kulturka zobowiązuje, co nie? ;)
Zenon von Wons
18-02-13, 13:37
Jak ja przeszedłem licor, to trzeba byś chyba skończonym idiotą żeby czegoś nie umieć :D
@Bea
No powstrzymać się nie mogłem. Licora ogarnie przeciętny pięciolatek a ten domaga się ułatwienia go;F
Jak ja przeszedłem licor, to trzeba byś chyba skończonym idiotą żeby czegoś nie umieć :D
Idealne spuentowanie wątku. Można zamknąć temat.
Ja codziennie jestem na Anan, wielu osobom pomogłem dojść do 10lvl i niestety rzeczywiście zauważyłem, że mało osób czyta okienka wyskakujące zanim przejdzie sie przez tunel koło zielarki, a szkoda bo to ułatwołony im gre i nie musiałbym każdemu tłumaczyć,że żeby pogadać z npc trzeba powiedzieć do niego Witaj albo hej. Ale w sumie to tych osób problem - jeżeli nie chcą czytać to zapraszam na Tibię.
Żadne ułatwienie nie potrzebne - wystarczy czytanie i trochę myślenia.
Ułatwiać nie będziemy. Pisać czemu nie muszę, prawda?
Zamykam.