sidexxx
07-02-13, 19:42
Jak wiemy łucznik ele ma chyba najmniej czarów spośród wszystkich profesji (ładunki traktuje jako 1 czar) proponuje aby zwiadowca elementalista posiadał czary podpalająca strzał, Porażająca strzał, Zamrażający strzał, Zatruwający strzał. Taki strzał kosztowałby z 200 many wypowiadamy inkantacje eamo/pela/agro/harga kpiro i wystrzeliwuje pocisk (zabierany z bp oczywiście).
Podpalający strzał, podpala przeciwnika, aby było to przydatne również na większym lvl dmg podpalenia nie jest stałe (19), lecz będzie wzrastało z poziomem umiejętności walki na dystans lub lvl.
Porażający strzał, (trzeba będzie zmienić nazwę strzał zaczarowanych energią na np Energetyczna strzała) jest 50% szans na to że trafienie wywoła hmmm spazm? trafiona postać poruszy się w jedną kratkę w dowolnych kierunku i na sekundkę (albo i mniej żeby nie była zbyt dobra) blokuje użycie jakiegokolwiek czara, potka, runy. (Wiem że to chore )
Zamrażający strzał, najprościej w świecie spowalnia przeciwnika o np 5 lvl ( jeżeli wystrzelisz kpiro nie spowolni kogoś o 15 lvl) z spowolnienia można się wydostać uzywając tawis, jeśli go nie użyjemy każdy cios się kumuluje 1 cios -5 lvl speeda 2 cios -10 lvl 3 -15 lvl itp.
Zatruty strzał, zatruwa przeciwnika, ma mniejsze obrażenia początkowe od ognia, dmg zatrucia też zależy od lvl lub skilla lecz w przeciwności do ognia nie maleje lecz wzrasta (zatrucie można tłumaczyć na 2 sposoby, organizm z każdą chwilą "wyplenia" ją albo z każda chwilą trucizna coraz bardziej się rozprzestrzenia dla mnie bardziej wiarygodne to drugie). Wyleczyć się z tego można late tawisem ( co nie jest łatwe bo jak zauważyłem nie można użyć go w biegu :0, nie wiem czy to bug czy tak ma być)
oczywiście wszystko można zmienić i przedyskutować, pomyślałem zarówno o pvp jak i o expie, Uważam że zwiadowca to i tak najlepsza profesja... no ale elementalista tez musi mieć jakieś czary. W zamian osłabiłbym zwiadowce w taki sposób że im mniejszy dystans tym mniejsze dmg (ale żeby ta różnica była spora, coś jest chyba nie tak jeśli łucznik zamiast uciekać od potwora stoi przy nim bo tak lepiej expi) oddałbym tez z powrotem możliwość strzelania z odes kpiro w biegu.
Mój drugi pomysł to dodanie nowego czaru rycerzowi jestem elementalistą i nie narzekam spoko są te czary eamo rago, argo rago itp ale aby poprawić troszke sytuacje rycerza dałbym rycerzowi duchownemu tapen tawis? ale od np 120 lvl, ( bez hejtów plz ;d ) i potężne potki zycia od lvl tylko dla niego. Myślę że wojownik powinien mieć też jakieś potężniejsze czary ofensywne bez subprofesji, przynajmniej jeden. Zabrałbym rycerzowi ele miecz zegiona - haper rago (i tak prawie nieprzydatne) i pod tą nazwą dałbym podobny czar do gildi wojowników na np 80 lvl ( zużywałby np 300 many miałby większy dmg od odes rago i troszke większy obszar) nie jestem specjalistą od balansu profesji ale myślę że to by pomogło.
Ten temat to odpowiedz na temat Pro Scouta o zwiadowcy ele i moje przemyślenia dotyczące rycerza (poprostu wkleiłem tu i troszke zmodefikowałem jeden z moich postów ;p) wszystko to napisałem w oddzielnym temacie bo jest to długie i chciałem żeby zostało zauważone:p
Podpalający strzał, podpala przeciwnika, aby było to przydatne również na większym lvl dmg podpalenia nie jest stałe (19), lecz będzie wzrastało z poziomem umiejętności walki na dystans lub lvl.
Porażający strzał, (trzeba będzie zmienić nazwę strzał zaczarowanych energią na np Energetyczna strzała) jest 50% szans na to że trafienie wywoła hmmm spazm? trafiona postać poruszy się w jedną kratkę w dowolnych kierunku i na sekundkę (albo i mniej żeby nie była zbyt dobra) blokuje użycie jakiegokolwiek czara, potka, runy. (Wiem że to chore )
Zamrażający strzał, najprościej w świecie spowalnia przeciwnika o np 5 lvl ( jeżeli wystrzelisz kpiro nie spowolni kogoś o 15 lvl) z spowolnienia można się wydostać uzywając tawis, jeśli go nie użyjemy każdy cios się kumuluje 1 cios -5 lvl speeda 2 cios -10 lvl 3 -15 lvl itp.
Zatruty strzał, zatruwa przeciwnika, ma mniejsze obrażenia początkowe od ognia, dmg zatrucia też zależy od lvl lub skilla lecz w przeciwności do ognia nie maleje lecz wzrasta (zatrucie można tłumaczyć na 2 sposoby, organizm z każdą chwilą "wyplenia" ją albo z każda chwilą trucizna coraz bardziej się rozprzestrzenia dla mnie bardziej wiarygodne to drugie). Wyleczyć się z tego można late tawisem ( co nie jest łatwe bo jak zauważyłem nie można użyć go w biegu :0, nie wiem czy to bug czy tak ma być)
oczywiście wszystko można zmienić i przedyskutować, pomyślałem zarówno o pvp jak i o expie, Uważam że zwiadowca to i tak najlepsza profesja... no ale elementalista tez musi mieć jakieś czary. W zamian osłabiłbym zwiadowce w taki sposób że im mniejszy dystans tym mniejsze dmg (ale żeby ta różnica była spora, coś jest chyba nie tak jeśli łucznik zamiast uciekać od potwora stoi przy nim bo tak lepiej expi) oddałbym tez z powrotem możliwość strzelania z odes kpiro w biegu.
Mój drugi pomysł to dodanie nowego czaru rycerzowi jestem elementalistą i nie narzekam spoko są te czary eamo rago, argo rago itp ale aby poprawić troszke sytuacje rycerza dałbym rycerzowi duchownemu tapen tawis? ale od np 120 lvl, ( bez hejtów plz ;d ) i potężne potki zycia od lvl tylko dla niego. Myślę że wojownik powinien mieć też jakieś potężniejsze czary ofensywne bez subprofesji, przynajmniej jeden. Zabrałbym rycerzowi ele miecz zegiona - haper rago (i tak prawie nieprzydatne) i pod tą nazwą dałbym podobny czar do gildi wojowników na np 80 lvl ( zużywałby np 300 many miałby większy dmg od odes rago i troszke większy obszar) nie jestem specjalistą od balansu profesji ale myślę że to by pomogło.
Ten temat to odpowiedz na temat Pro Scouta o zwiadowcy ele i moje przemyślenia dotyczące rycerza (poprostu wkleiłem tu i troszke zmodefikowałem jeden z moich postów ;p) wszystko to napisałem w oddzielnym temacie bo jest to długie i chciałem żeby zostało zauważone:p