Zobacz pełną wersję : [odrzucone] Misje u wojowników
Witam,
Chciałbym w tym poście uwzględnić, iż zadania wojownika w porównaniu do innych klas są dużo trudniejsze i pochłaniają znacznie więcej czasu.
Od 50 poziomu zaczyna się najgorzej - Wojownik musi zdobyć plany z GŁĘBIN obozów..(Mistrze wojny i ceremoni często spotykane) Nie to co wcześniej, gdzie plany były niemalże przy wejściu. Gdy się wbije 50 poziom nie ma co robić tego zadania, gdyż się nie opłaci.. Poza tym sami go raczej nie zrobimy.. Dopiero na wyższych poziomach.. Pozostają nam wtedy tylko 2 zadania.. raz na jakiś czas..
Tym czasem np. Mag musi zabić jakiegoś potworka w kanałach pod miastem..
Pomysł polega na tym, aby zrobić ułatwienie tych zadań, aby mniej więcej zbalansować je do takiej samej trudności jaką mają inne klasy. :)
Ale.. przecież w żadnym obozie z planami nie ma mistrzów ceremonii. Oni są tylko w najnowszym, na południe od bramy zamkowej. W dodatku poznawszy lepiej obozy można wybrać taką trasę, by spotkać pojedynczego mistrza wojny. Można także poprosić kogoś o pomoc, czego na przykład mag zrobić nie może.
Poza tym, 'jakiegoś potworka". Tym potworkiem potrafi być żywiołak ognia, wody, ziemi czy energii, który nawet dla 50 lvlowego maga jest ciężkim problemem.
Dodam jeszcze, że jeśli chodzi o plany w głebinach obozu niedaleko bramy zamkowej, to jeśli się obczaiło co i jak, to nie trzeba nawet przebijać się przez obóz.
Owszem taki 20 rycek sobie nie pójdzie po plany nawet jeżeli leżą blisko wejścia.
Eletrix, już ten skrót jest nie możliwy :p Jeśli mówisz o toltrasie
Eletrix, już ten skrót jest nie możliwy :p Jeśli mówisz o toltrasie
Jak to ? Moje życie legło w gruzach :(
Ja powiem ze kiedy robiłem wojownika i zobaczyłem tego qesta i sie dowiedziałem że to daily to prawie z krzesła spadłem. Ja tą misje z potworkiem w kanałach magiem 10 lvl zrobiłem. Jak zwykle najgorzej ma wojownik.
Problem jest spory dla większości wojowników.
Mag:
1)List do Erazmusa (stała lokacja- żaden problem)
2)Paczka (jak każdy)
3)Mob w kanałach (bzdura co do trudności żywiołaków, na 34 lvl żywiołaka wody robię z ringiem na utamo i koniec problemu)
Zwiad:
1)Teleskopy (dużo biegania)
2)Paczka (jak każdy)
3) Raport (to samo co list)
Woj:
1) Paczka (jak każdy)
2) Zabicie bossa z losowej z 5 czy 6 lokacji (już trzeba biegać, gdy dwie inne profesje mają STAŁY cel)
3) Plany są absurdem. Wejście głęboko w obóz południowy zapewnia 3 mistrzów + wataha innych abitańców co dla 60 jest awykonalne. Jak było jeszcze sensowne repito, można było się pokusić o samobójczy rajd, teraz nic.
Dlaczego jest jak jest i kto testował ten pomysł?
Absurdem, to są wszystkie dzienne misje(przy założeniu, że gra ma być trudna). Na 80 poziomie, po zrobieniu misji 3 razy, wpada 75% expa.
Popieram up, sam kiedy pierwszy raz pomagałem dla kolegi wojka w tych questach to az sie przestraszylem. Ja to latam raz dwa, tu i tam i gotowe.
2) Zabicie bossa z losowej z 5 czy 6 lokacji (już trzeba biegać, gdy dwie inne profesje mają STAŁY cel)
Tylko zwiadek ma stały cel. U magów mam w kanałach 5 pokoi, to do którego pokoju musze zajrzeć jest określane losowo.
wiernyPolsce
25-01-13, 16:22
Hmm, po prostu dzienne dla woja są nieco przesunięte lvlowo, weźcie pod uwagę sam fakt że początkowe expienie przychodzi wojom łatwiej niż łucznikom i już w ogóle magom... ciężko te plany robić ale takie już życie woja ;) no i nie całe życie się kręci wokół dziennych, przecież jest tyle misji zwykłych z którymi rycki mają łatwiej niż inne profesje, ludzie bądźmy sprawiedliwi..
Wiesz, może mag i zwiadowca mają utrudnione expienie powiedzmy do 20/25 poziomu. Gdzie expi 25 lvl wojownik? A gdzie expi 25 lvl mag? A które potworki są lepsze? No właśnie. A 25 lvl wojownik raczej planów nie zdobedzie.
Wiesz, może mag i zwiadowca mają utrudnione expienie powiedzmy do 20/25 poziomu. Gdzie expi 25 lvl wojownik? A gdzie expi 25 lvl mag? A które potworki są lepsze? No właśnie. A 25 lvl wojownik raczej planów nie zdobedzie.
Mają utrudnione expienie ? Ekhm co gdzie jak i kiedy ?
Teraz mag biega sobie z nowicjuszką, która nie pobiera many. Zwiad bierze włócznie i biega po czerwiach zdobywając i doświadczenie i skille.
Teoretycznie rycerze też nie muszą skillować, więc ostatecznie wszystkie 3 klasy mają taki sam start. Oczywiście sprawa zmienia obrót jeżeli rycek poświęci czas na skillowanie, wtedy rzecz jasna że będzie on szybciej zdobywał expa, ale przez ten czas gdy on (rycek) będzie zdobywał skille, mag lub zwiad nadrobi poziomami.
No gdzie expi 25 wojownik, a gdzie 25 mag/zwiad ?
Na takim poziomie to wszyscy (solo) karają: krasnale, czerwie, raindar, cyklopy, kamienne golemy.
@topic
Zgodzić się muszę, że misja z planami w gildii rycków jest trochę przesadzona, ale też nie na tyle, żeby uniemożliwić ich zrobienia.
Mają utrudnione expienie ? Ekhm co gdzie jak i kiedy ?
Teraz mag biega sobie z nowicjuszką, która nie pobiera many. Zwiad bierze włócznie i biega po czerwiach zdobywając i doświadczenie i skille.
[QUOTE=Rian;52871]Wiesz, może mag i zwiadowca mają utrudnione expienie powiedzmy do 20/25 poziomu. Gdzie expi 25 lvl wojownik? A gdzie expi 25 lvl mag? A które potworki są lepsze? No właśnie. A 25 lvl wojownik raczej planów nie zdobedzie.
Pogrubienie made by ja. Zwiadem nie grałem, nie wypowiem się ale:
-gadałem dziś na czacie z magiem który ponoć na takim poziomie expił na oficerach, a o wojowniku 25 lvl który expi na oficerach nawet nie słyszałem, poradnik daarka, co prawda archiwalny, zaleca od 45lvla
-o 25lvlach na czerwiach nie słyszałem, jeszcze boty servera nie opanowały :D
-widziałem kiedyś wojownika, lvl coś koło 25, expiącego na cyklopach. Powiem że lały go dość mocno
Ogólnie wydaje mi się, że owo może rozwiązuje problem (jeśli jakiś był).
@topic
Zgodzić się muszę, że misja z planami w gildii rycków jest trochę przesadzona, ale też nie na tyle, żeby uniemożliwić ich zrobienia.
Exp z daily jest równy, a trudność nierówna. W tym rzecz.
-gadałem dziś na czacie z magiem który ponoć na takim poziomie expił na oficerach, a o wojowniku 25 lvl który expi na oficerach nawet nie słyszałem, poradnik daarka, co prawda archiwalny, zaleca od 45lvla
-o 25lvlach na czerwiach nie słyszałem, jeszcze boty servera nie opanowały :D
-widziałem kiedyś wojownika, lvl coś koło 25, expiącego na cyklopach. Powiem że lały go dość mocno
1. I co z tego, że zwiad i mag może sobie na oficerów schodzić na takim poziomie ? Jeden błąd, mały lag i śpi. Jest ryzyko jest zabawa.
2. Na 25 poziomie na czerwiach można spokojnie zrobić 40k/h, dla porównania na raindar dojdzie do 60k, przy czym tracisz tam jakieś potki, musisz wracać po amu/suple
3. Na skillach 50/50 i w łuskowym secie to nie dziwne, że cyklopy biją.
Ja na 20 poziomie, 70/73 skillach, w płytowym secie +2 biegałem sobie jak chciałem na cyklopach.
1. I co z tego, że zwiad i mag może sobie na oficerów schodzić na takim poziomie ? Jeden błąd, mały lag i śpi. Jest ryzyko jest zabawa.
2. Na 25 poziomie na czerwiach można spokojnie zrobić 40k/h, dla porównania na raindar dojdzie do 60k, przy czym tracisz tam jakieś potki, musisz wracać po amu/suple
3. Na skillach 50/50 i w łuskowym secie to nie dziwne, że cyklopy biją.
Ja na 20 poziomie, 70/73 skillach, w płytowym secie +2 biegałem sobie jak chciałem na cyklopach.
1. 25 zwiadowca ma problemy z samym wejściem na oficery. 2 oficery z combo za 160 i zwiadowca śpi (wiem, bo sam parę razy zasnąłem na wejściu).
2. Zwiadowca i mag na czerwiach chwilę poexpią i lecą do depo. Jak jest z ryckiem?
3. Znajomi bez najmniejszego problemu radzili sobie z cyklopami. Co więcej, na 30 poziomie rycerze 2h biegają na ankardyjskim respie wiwern, kiedy zwiadowca dalej boi się wejść na oficery :).
Co do zadań dziennych - przeliczcie sobie ilość czasu, jaką zabiera ich zrobienie i ilość kasy, którą dają, na ilość expa i zysk, jaki można wyciągnąć polując. U rycerza dzienne są jeszcze opłacalne, i zwiadowcy i maga? Niezbyt. ;)
To jest moim zdaniem spora wada.
Co do zadań dziennych - przeliczcie sobie ilość czasu, jaką zabiera ich zrobienie i ilość kasy, którą dają, na ilość expa i zysk, jaki można wyciągnąć polując. U rycerza dzienne są jeszcze opłacalne, i zwiadowcy i maga? Niezbyt. ;)
To jest moim zdaniem spora wada.
Ekhemn, nieopłalne?
W 5 min polecę do jakiegoś npca i dostane na moim poziomie 4-5k expa. Koszty? Zdarzają się, kiedy korzystam z karawany zamiast biegnąć .
W 10 min przelecę te 5 pokoi. Trafiają mi się Impy, Haubaki i Złe Oczy. Większość pada po 2-3 hitach z rózgi + olta tote. Koszty? Max 50 ładunków na szczury, jak ktoś sie uprze można przelecieć, ja wole biegnąc walić z rózgi. Na samym "bossie" dostaje marniutkie obrażenia, 2 tawisy i jestem zdrów. Wystarczy coś zjeść, nawet poty nie schodzą. Dostaje 550 md czyli wychodze na +, do tego 6k expa.
Ostatniego daily nie skomentuje, ponieważ nie mam SS.
Ekhemn, nieopłalne?
W 5 min polecę do jakiegoś npca i dostane na moim poziomie 4-5k expa. Koszty? Zdarzają się, kiedy korzystam z karawany zamiast biegnąć .
W 10 min przelecę te 5 pokoi. Trafiają mi się Impy, Haubaki i Złe Oczy. Większość pada po 2-3 hitach z rózgi + olta tote. Koszty? Max 50 ładunków na szczury, jak ktoś sie uprze można przelecieć, ja wole biegnąc walić z rózgi. Na samym "bossie" dostaje marniutkie obrażenia, 2 tawisy i jestem zdrów. Wystarczy coś zjeść, nawet poty nie schodzą. Dostaje 550 md czyli wychodze na +, do tego 6k expa.
Ostatniego daily nie skomentuje, ponieważ nie mam SS.
Jest coś takiego jak koszt alternatywny. 15 minut łącznie? No nie wiem. Ale na cyklopach wyciągniesz 40k/h (12.5k/15 minut), a do tego zarobisz kilka k.
Zdarza się że zrobię szybciej, zresztą dzisiaj też ok 12 za obie misje. Pomijając fakt, że robiąc daily mam prawie 0 szansę na śmierć. Ale chyba zeszliśmy z tematu.
Jako rycek jednoręczny, zgodzę się tutaj z Catthonem.
Biorąc pod uwagę dmg maga, czy zwiadowcy, wolałbym ten czas poświęcić np. na smoki, czy na trolle.
Jeśli chodzi o zadanie - owszem, może nie jest to prosta misja, w porównaniu do innych profesji, ale są na nią bardzo proste patenty.
1. Do 50 lvlu wystarczy, naprawdę, tylko trochę pomyśleć i w prosty sposób, można tę misję wykonać.
Lurujemy mieczników i... uciekamy! Powtarzamy ten sam manewr z szamankami.
Toporki można pojedynczo lurować i tłuc. (Robiłem tak od 20 lvlu, bez waste)
2.Powyżej 50 lvlu, wystarczy dogadać się z kimś na podobnym poziomie. Ja chodziłem najczęściej z drugim rycem i nie było problemów.
Rycerz, jest "niestety" profesją wybitnie pro-drużynową.
Jeżeli nie jesteś w stanie ogarnąć choćby jednego kompana, który zechce poświęcić Ci te 6 minut, to naprawdę nie ma sensu się męczyć.
Jeżeli nie masz z kim grać, to jaki jest sens się katować?
Lepiej zrobić zwiadowcę i latać sobie solo.
Myślę, że sensowniej zmienić profkę na "łatwiejszą", niż narzekać.
Bijąc lvl tylko na daily (bo to tyyyle expa!), to i tak żadna strata, bo robisz rasowego "fast-fooda": zero doświadczenia a sam "pusty" exp. Rycerz jest profesją bardzo wymagającą.
Osobiście uważam tą misję, za sensowne urozmaicenie dwóch, banalnych, misji daily.
Przy okazji proponowałbym od 50 poziomu, na wzór misji maga, dodać bardziej "przykoksowanych" bossów. :)
Problemem nie jest zbyt wysoki stopień trudności tej misji a zbyt niski pozostałych!
P.S. Polecam te dwa małe obozy do expienia! Loot przyzwoity a mistrzów można blokować stając w drzwiach.
Nie, doszliśmy do sedna. Zwiadowcy zrobienie misji przy odrobinie pecha zajmie i pół godziny. ;)