Zobacz pełną wersję : [odrzucone] Poty leczące dla rycerza
Od razu mowię,że nie będę się rozpisywał.
Jak wszyscy wiemy jak narazie rycerz nie jest w stanie się leczyć jak na rycerza przystało. Szczerze mówiąc to zwiadowca już się lepiej leczy. Wiec nasuwam propozycje wprowadzenia potów TYLKO i wyłącznie dla rycerze załóżmy od jakiegoś poziomu żeby nie było dającego np. 750~hp. Wtedy rycerz mógłby choć trochę sam się wyleczyć.
Proszę szczególnie rycerzy o wypowiedzeniu się w tym temacie.
Ja jestem za, ale te tematy były już wałkowane, nie chce mi się szukać odnośników.... Jak widać nie chcą tego wprowadzić :(:( A szkoda.
To ja wnioskuje wtedy o potki dla magów odnawiające ~750 many. Obecny układ jest dobry i tego typu zmiany są bezsensowne.
No tu akurat Tyrond masz racje. Zostawmy tak jak jest.
To ja wnioskuje wtedy o potki dla magów odnawiające ~750 many. Obecny układ jest dobry i tego typu zmiany są bezsensowne.
No tak, ale popatrz z drugiej strony, że rycerz to ma trochę wystać ,a jego najlepszym leczeniem jest potion ,ktory może używać nawet 50 mag i ma wtedy takie same leczenie.
Tylko zapominasz w jakim celu ta gra powstała. Jej celem jest gra drużynowa nie solowa. I właśnie dobre jest to, że każda profa sama nie może iść na jakieś mocne stwory(tak jak w Tibii) bez ogromnego waste.
Bo ja wiem, czy takie poty są potrzebne ? Bijąc odpowiednie moby w odpowiedni sposób, można spokojnie się wyleczyć uhem. Prosta logika - solo, bierzesz mniej mobów, leczysz się hape tawisem/tawisem a nawet uhem. W drużynie, bierzesz więcej mobów, leczysz się hape tawisem + sio, a w ostateczności sio+uh.
Poty dające 700+ many/życia jakoś mi nie pasują do altaronu. To moje zdanie.
No grając na non-pvp na pewno nie są potrzebne.
Co do tematu zgadzam się, rycerz powinien stać dłużej gdy go biją od paladyna, jak przystało na tankująca profesję.
don browaro
04-11-12, 13:33
To ja wnioskuje wtedy o potki dla magów odnawiające ~750 many. Obecny układ jest dobry i tego typu zmiany są bezsensowne.
e tam 350 by wystarczyło, a co do kiny to był bym za wprowadzeniem takiego potka
No, ale żeby nie był dostępny w sklepie. Alchemicy mieliby co robić
No, ale żeby nie był dostępny w sklepie. Alchemicy mieliby co robić
właśnie to chciałem napisać, jestem za takie potki robiło by się dość ciężko (ale łatwiej niż bomby) i dodawały by te 800 hp taa wtedy to miało by sens, wkońcu alchemicy oprócz bomb mieli by coś na eksport :)
Zgadzam się z Agrim. Na świecie pvp załóżmy, że jesteś w trapie oddzielony od swoich uh'erów i co wtedy albo wrzócasz kostelnaar i mozesz sie potowac po 400 a i praktycznie graja same palki wiec nic ci to nie da albo nie wrzucasz i uhasz sie po 600. Mogłaby być jakaś jeśli juz opcja robienia ich przez alchemików, ale nie przesadzajmy, żeby 1 potek kosztował 1k, bo poty wyzdrowienia są już dosyć drogie
Zgadzam się z Agrim. Na świecie pvp załóżmy, że jesteś w trapie oddzielony od swoich uh'erów i co wtedy albo wrzócasz kostelnaar i mozesz sie potowac po 400
wrzucasz*
Właśnie to cały urok gry tankiem i głównym celem przeciwników jest oddzielenie go od reszty aby dało się go zabić, a to co tu tworzycie chyba ma na celu sprawienie żeby biegały same woje zamiast zwiadów. Dla mnie jest to dość logiczne, że postacie walczące wręcz mają więcej hp i słabiej się leczy, ale cóż może się mylę.
Skoro chcecie się leczyć więcej to ja poproszę więcej hp dla magów.
To w sumie można knajta usunąć, bo przecież palka i maga jak jest miedzy swoimi to tez nie złożysz jak ma uha. A oddzielić można każdego i tutaj bym się kłócił kto by dłużej oddzielony stał, a chyba o to tutaj chodzi.
Niestety z przykrością stwierdzam, że większość wypowiadających się tutaj osób nie ma zielonego pojęcia o grze wysoko poziomowym knightem.
Każdy kto nim gra/grał ( na pvp ), wie że mimo pseudo ulepszeń po updacie, dalej jest to zdecydowanie najsłabsza postać zarówno w walce z potworami, jak i w walce z graczem.
Więc niby jakie są korzyści z grania nim?
Wystarczy 4 palków spamujących kpiro i już nie ma sie czym wyleczyć, jest to jedyna tak słabo lecząca się profesja. Na trapie też odpada, dobry switch target i to samo.
Bez UHów znajomych postać praktycznie nie istnieje. Taki pot byłby znacznym polepszeniem knighta, którego obecnie potrzeba.
" Tak musi być rycerz to tank musi go leczyć ktoś inny ". - od kiedy 2 ręczny rycerz jest tankiem?
Leczenie powinno być adekwatne procentowo do ilości życia. Im więcej masz życia tym więcej tego życia przywracasz ale taki sam procent. Wtedy każdy byłby zadowolony.
Nie dawno był temat z nowym pomysłem na leczenie rycerzy - bandaże.
Było ich tam z 5/6 rodzajów i było proponowane by były możliwe do użycia od jakiegoś lvla, więc one mogły by dodawać jakiś % hp np. od 5% do 30%.
Nie dawno był temat z nowym pomysłem na leczenie rycerzy - bandaże.
Było ich tam z 5/6 rodzajów i było proponowane by były możliwe do użycia od jakiegoś lvla, więc one mogły by dodawać jakiś % hp np. od 5% do 30%.
Wiem bo sam to zaproponowałem
Ja pisałem w moich zmianach dla Profesji.
Dla rycerzy mogą być mikstury po 750 -800hp . Ale pisałem również drogie i tworzone jedynie przez alchemików . Miałem na myśli które czasami pomogą przeżyć.
A nie po to aby rycerz zabrał sobie ich 600 i się cieszył.
Jeżeli takie coś chcecie to liczcie się z ich ceną.
Bo jak tak po prostu mają ulepszyć knighta bo mu gorzej . To mi będzie lepiej z miksturami many po 700. A wtedy będzie problem zabić maga. Nie mówie już o takim 150+
Ja pisałem w moich zmianach dla Profesji.
Dla rycerzy mogą być mikstury po 750 -800hp . Ale pisałem również drogie i tworzone jedynie przez alchemików . Miałem na myśli które czasami pomogą przeżyć.
A nie po to aby rycerz zabrał sobie ich 600 i się cieszył.
Jeżeli takie coś chcecie to liczcie się z ich ceną.
Bo jak tak po prostu mają ulepszyć knighta bo mu gorzej . To mi będzie lepiej z miksturami many po 700. A wtedy będzie problem zabić maga. Nie mówie już o takim 150+
Ja biorę sobie 500 miksturek maga i leczę się po 900 - ciesze papę. Czemu rycerz musi wydać MILIARD na bp potionów. No i po co magowi i zwiadowcy aż takie leczenie skoro to postacie dystansowe.
Jak słyszę rycerz to w mojej głowie pojawia się obraz kogoś kto przez całą grę siedzi na wiwernach , oficerach i bagiennych smokach.
Administracja widzi co się dzieje z tym leczeniem więc na pewno jakiś pomysł już na ten problem mają.
I dobrze myślisz bo jeżeli grasz rycerzem , a ciężko ci zaproponować hej lecimy na coś mocnego ? To będziesz bić nunde wyiwerny ,oficery i smoki.
Ty zwiadowcą leczysz się po 900 ? Ja nekro -magiem mniej po 500-600 chyba.
I dobrze myślisz bo jeżeli grasz rycerzem , a ciężko ci zaproponować hej lecimy na coś mocnego ? To będziesz bić nunde wyiwerny ,oficery i smoki.
Ty zwiadowcą leczysz się po 900 ? Ja nekro -magiem mniej po 500-600 chyba.
Tymi propozycjami dążycie do usamodzielnienia się profesji co doprowadzi do przerobienia Altarona w nową Tibię. Naprawdę tego chcecie?
Tymi propozycjami dążycie do usamodzielnienia się profesji co doprowadzi do przerobienia Altarona w nową Tibię. Naprawdę tego chcecie?
To tak samo jakby mag potrzebował rycerza żeby rzucać czary. Leczenie to podstawa jak czary u maga.
Kur*** mać jakiego usamodzielniania. Przecież nawet z potem po 700+ nie pójdziesz solo robić 500k/h na kościanych, a taki pot nie popsuje huntów rycerz+pal+mag demcach bo teraz to ma taką bułe ze musi byc uh. Ja nie wiem po co ty się udzielasz skoro z tego co widzę nie masz zielonego pojęcia o tym bo jak do tąd to widziałem cie z pól roku robiącego runy przed dp i nic więcej.
musznik123
05-11-12, 12:59
jestem za tymi potami! koniec kropka!
Reinkarnator
05-11-12, 14:26
Moim zdaniem takie uhp zepsuły knighta. Ja bym proponował bardziej zwrócenie się w kierunku możliwosci zmniejszania obrazen dostawanych przez knighta albo unikania pociskow jak i run i czarów magicznych. Przeciez rycerz to nie ktos kto moze dostac 5 razy mieczem w łeb a ktos kto potrafi ich uniknąć jak i zmniejszyc obrazenia. To moim zdaniem polepszyłoby knighta. Mag i strzelec charakteryzuja sie tym ze potafia duzo leczyc, niech rycek bedzie kims kto potrafi duzo blokowac i unikac. Zamiast kopiowac tibie idźmy inną drogą
niech rycek bedzie kims kto potrafi duzo blokowac i unikac. Zamiast kopiowac tibie idźmy inną drogą
ten pomysł mi się podoba :) , uważam że profesje potrzebują pewnego usamodzielnienia ale żeby było to o wiele mniej opłacalne od wspólnych huntów, można by było zwiększy jeszcze bardziej ilośc expa w party.. ale to już inna historia :) to nie fair że każda profa może wyciągnąć dwa razy więcej expa niż rycerz, między innymi dlatego przerzucam się na maga, chyba że zbalansują w najblizszym upie rycka jeszcze.
Moim zdaniem takie uhp zepsuły knighta. Ja bym proponował bardziej zwrócenie się w kierunku możliwosci zmniejszania obrazen dostawanych przez knighta albo unikania pociskow jak i run i czarów magicznych. Przeciez rycerz to nie ktos kto moze dostac 5 razy mieczem w łeb a ktos kto potrafi ich uniknąć jak i zmniejszyc obrazenia. To moim zdaniem polepszyłoby knighta. Mag i strzelec charakteryzuja sie tym ze potafia duzo leczyc, niech rycek bedzie kims kto potrafi duzo blokowac i unikac. Zamiast kopiowac tibie idźmy inną drogą
Weź następnym razem większy rozbieg. Jakie uniki co ty chcesz z altarona margonema zrobic czy ch** wie co.
To można by jeszcze pogłębić tę drogę:
Ekwipunek dla rycerza: dodaje x% procent ochrony przed obrażeniami
Ekwipunek dla zwiadowcy: dodaje y prędkości
Ekwipunek dla magów: dodaje z prędkości/mlvla/do ciosów przez niego zadanych (w końcu to dmg dealer :p )
Może takie coś zadziała? :B
Weź następnym razem większy rozbieg. Jakie uniki co ty chcesz z altarona margonema zrobic czy ch** wie co.
czemu odrazu tak ostro krytykujesz? to całkiem dobry pomysł, 4 "chmurka" "unik" mogły bby to mieć wszystkie profki, do uniku niepotrzebna by była tarcza
więc mag, zwiad i 2h byłby zadowolony, a rycerzowi zwiększono by szanse na "blok tarczą" tylko nie wiem czy coś takiego dało by się zrobić, przynajmniej to nie tibijski pomysł.
Zenon von Wons
05-11-12, 20:34
Ludzie pisałem już o tym 500 razy na 500 tematach odnośnie leczenia woja, lecz najbardziej pod Bandażani Attaxa się rozpisałem, jak chcecie coś na ten temat zapraszam tam. Mimo tego napisze pokrótce jeszcze raz to co napisałem tam
Na Kij mi na woju 6k hapa jak lecze się po 300? I dają mi jeszcze +30%max hapa w zbroi. Czy zbroja wojowi daje % wiecej życia czy im lepsza tym absorbuje więcej obrażeń? dlatego zmienić bonus z x%maxhp na 2\3x%zmiejszenia każdego ciosu który zostanie nam zadany.
Przejście z uhów na poty było jednym z gwoździ do trumny 'poprzedniczki' tejże gry. Wnioski pozostawiam do przemyślenia..
corkarypto
12-11-12, 15:11
Przejście z uhów na poty było jednym z gwoździ do trumny 'poprzedniczki' tejże gry. Wnioski pozostawiam do przemyślenia..
Zgadzam się, Proponował bym nie kopiować wszystkiego z tibi bo jak widać nie wyszło jej to na dobre (potiony). Np po wrzuceniu czar rycerz jest mega odpormy na magie i obrażenia fizyczne redukuje 40%(to może zależeć od lvl itp) obrażeń zadawanych na jakiś okres czasu, cd tego czaru też powinien być odpowiednio duży bo tak to by rycki były nieśmiertelne a kiedyś każdy się meczy