PDA

Zobacz pełną wersję : Wspomnień Czas


Uwolniona Mysl
13-07-12, 11:48
Jako,że mamy sezon ogórkowy a na tym forum są same tematy o zniesieniu pvp resetach i innych pierdołach to postanowiłem zrobić temat w którym każdy wspomniałby parę akcji które najbardziej mu na wojnie zapadły w pamięci.
Jeśli temat nie będzie szczycił się jakąś aktywnością,to poprostu zostanie on zamknięty.

Zaczne ja kilka akcji które najbardziej mi zapadły w pamięci - oczywiście jak mi się coś przypomni to dopiszę.
Najsłynniejsza chyba jak stoimy na kościanych w 7 i rashuje w nas Bubnik Muci solo,krótka pogoń i mieliśmy nowe manaski.


Dobra akcja jak noobharami poszliśmy zasypywać GH Collegium,wpadł Nill na rsie i zaczął się bardzo napinać nagle z nikąd wpadł Dederek z Sebkiem na noobharach i dali szybkie tp Nillowi zanim on zdążył coś zrobić,podczas ucieczki Sebek padł na moobach a Dederka dorwał
Nill,ciężkie czasy wtedy były.


W pamięci utkwiło mi jeszcze combo 3 bomb jakie złapałem pod dp i dostałem szybkie tp.


Solo style na smokach założone przez yogi muciego było chyba najgorszą rzeczą jaka mnie spotkała w altaronie,hotów nie miałem,ale mimo to się liczy.


Albo expiąc i ciesząc się że fajnie loot spada na górskich trollach w międzyczasie wywiodła się akcja,chciałem zanieść mojego loota do dp lecz liczył się czas,dostałem od swoich jakieś manasy,a jak wiadomo że w tamtych czasach nasze akcje kończyły się niepowodzeniem to w dp Julka szpanowała nowymi egzekutorami i bitewnymi butami,a wręcz kilkoma sztukami.

Who is next?

9891404
13-07-12, 12:23
mi sie podobała jak mi combo walneli co podejrzewali ze z Exorit siedze na vc co nie bylo prawdą i full mane mi spalili ^^ smiesznie bylo ;P

maja1414
13-07-12, 12:29
Ja pamiętam jak na pierwszej akcji podczas walki jakimś cudem znaleźliśmy się u Elżbiety za drzwiami...
Ostra akcja, chaos na vt, nagle ktoś krzyczy Nill lognął. Odpowiedziałem z "bananem na twarzy" że zabiłem go. Po kilku minutach zostając sam u Elżbiety za drzwiami i z zerowymi szansami na ucieczkę przychodzi Eastside noobkiem i ratuje mi dupę utwierając drzwi i mnie przepuszczając. Przy okazji wychodząc znowu musiałem zabić Nilla, który stał mi na drodze. Wkoncu po kilku minutach znalazłem się za Elżbietą a tam czekała na mnie ekipa. Biliśmy wtedy Ozi'ego z 40min jak nie więcej. Zanim mu suple się skończyły połowa u nas już nie miała z czego bić. Dobyłem miecz leżący na ziemi i zacząłem nim tyrać. Oczywiście bez skutku. Gdy już wszystkie suple skończyły się Oziemu musiał paść.

Kolejna fajna akcja była wtedy na Bakelelum, co najpierw wpadł Master'Bolter. Tak jak szybko wpadł, tak szybko znalazł się w temple.
Potem na combo zabiliśmy 3 osoby. Zdziwiłem się jak tak można paść.
Po kilku dniach na ankardii na elfach, dostaliśmy taką samą bułę. Wtedy już mi nie było do śmiechu :D

Kolejna pamiętna akcja. Jesteśmy na Bakelelum i nie mamy drogi ucieczki. Postanowiliśmy dać loga. Wszyscy gubili pz'ta, a moim zadaniem było mw'lować przejście, żeby wszyscy zdążyli lognąć. Ja wtedy miałem spokojnie przejść sobie za skałę na questa. Niestety, mój refleks szachisty poskutkował tym, że Wawro aka Hax Master nie zdążył dać loga. Wtedy obaj padliśmy...
Wtedy zapamiętałem jedno: Jeśli nie wychodzi się na akcję z lagami to źle, jak się wyjdzie to jest jeszcze gorzej :D

KarolOs
13-07-12, 13:08
Najbardziej pamiętna akcja to była w trapie na elzbiecie jak bilismy oziego ponad godzinke. Naszym pallkom musielismy donosic z 4 razy bełty i manasy a ozi dalej sie trzymal, początki wojny 5vs masowka i kazda akcja w pizde :D

Kolejna akcja to uciekanie przed ozim, przebieglem z nim całą mape aż na koniec doszedl do niego Don Browaro i Miczua, wtedy było troche cięzej ale jak wpadł teverix to odrazu cos ogarnelismy i zabilismy Don Browara w 5 sekund :D

Kolejna akcja to jak poszlismy w 3 na demce, Ja Agri I MALA DZIEWCZYNKA , wszyscy nam na vento mowili zebysmy wracali bo cos collegium szykuje ale my twardo expilismy aż wpadli i nas dojechali i stracilem 800 sd :<<

duzo tych akcji było ale nie chce mi sie wymieniac :D

voagar
13-07-12, 13:39
Z expa tez moze byc? Wtedy jeszcze expilem :D
http://i.imgur.com/Pq9gN.jpg

Obles
13-07-12, 14:06
Ciekawy temat.

Najbardziej pamiętny moment był oczywiście wtedy, gdy wojna się zaczęła. Pierwszego dnia, kiedy Trianos postanowił zabić bodajże Sebka, było trzeba postanowić czy pomagamy dla Bartka. Lai powiedział na vc "No, Selbo, lecimy?", oh, bardzo mieszane uczucia wtedy miałem, ale decyzja była dobra...

Oczywiście wielkie OB, kiedy po stronie Collegium stanęło ponad 30 osób, u Was to samo. Pamiętam padłem 2 razy, ale po 1 śmierci, kiedy dobiegałem do swoich dostałem złe info i okazało się, ze na mojej drodze stanęło... 25 graczy z Exorit. Raz kozie śmierć, kliknąłem na mapę i przebiegłem miedzy nimi na Repito dostając chyba tylko 3 Kpiro.
Film z tej akcji: http://www.youtube.com/watch?v=eQajz9ASOQc&feature=channel&list=UL (http://www.youtube.com/watch?v=eQajz9ASOQc&feature=channel&list=UL)

Ulubiona akcja z kolei to pamiętny "Trap pod zamczyskiem (http://www.youtube.com/watch?v=DTCyUQPEPd0)". Ile bomb wtedy poszło... Jakie też zaskoczenie było ze strony wrogów.

No i te combo z bomb (http://www.youtube.com/watch?v=uRpd18ba6WA&feature=channel&list=UL (http://www.youtube.com/watch?v=uRpd18ba6WA&feature=channel&list=UL) 8:40).

Pozdrawiam.

Kuzyn
13-07-12, 14:45
Super ciekawą akcją było to gdy na moim zajebistym 9 lvlu chodziłem po mieście szukając czegokolwiek i wpadł nagle kox 20 lvl i mnie zajebał tłumacząc się, że szukał jedzenia (zombie?).

Agri
13-07-12, 14:51
Mi najbardziej utkwiły w pamięci pierwsze minuty po updacie, gdy szukając nowych czarów i zadań, zostałem strapowany w gildii necro (myślałem że Collegium też będzie czymś zajęte). Niestety w owym czasie na vc nie było zbyt wielu kolegów, a ja znajdowałem się już pod ostrym ostrzałem grupki graczy aliantów.. Pamiętam tylko że w ostatnim momencie, chyba Ormo, lub East wpadł noob charem i przesunął jednego z trapujących, dzieki czemu uciekłem w ostatnich sekundach :p.

Fajny był też okres kulminacyjny owej wojny, gdy kilka nocy z rzędu były akcje o 2 w nocy, szczególnie ta openka na której zabłysnął Szewczyk, a potem płakał 2 miesiące, że nikt go nie nagrał ;D (wejście na hydry).

Najbardziej podobał mi się sam początek wojny i akcje w 4,5 osób z naszej strony, które kończyły się powodzeniem, znacznie podnosząc nam morale (niestety do czasu :/).

maja1414
13-07-12, 15:05
A pamiętacie tę akcję przed dp a Artezonem :D? Tyle co my czekaliśmy, aż ktoś podejdzie pod bank. Wtedy któryś z naszych magów (nie chce strzelać) rzucił parala i zrobiliśmy takiego fajnego trapa Artezonowi w ułamek sekundy, że chyba sam się tego nie spodziewał :D

Uwolniona Mysl
13-07-12, 16:25
A pamiętacie tę akcję przed dp a Artezonem :D? Tyle co my czekaliśmy, aż ktoś podejdzie pod bank. Wtedy któryś z naszych magów (nie chce strzelać) rzucił parala i zrobiliśmy takiego fajnego trapa Artezonowi w ułamek sekundy, że chyba sam się tego nie spodziewał :D

Tooooooo była akcja Fardona,on rzucił tego parala,po chwili poszedł piękny masslog,pół dnia ustawiania ludzi,chyba najpiękniejsza akcja na altaronie hmmm,no może z tym combem bomb Collegium mogła by konkurować.

Albo akcja w stylu Blooda
B:Ilu mamy ludzi?
Ktoś z vc:No nas jest dyszka ich też plus oni mają na bank drugiego massloga
B: Dobra damy radę na bank kogoś zabijemy a potem się pomyśli
Ciul dup akcja szybkie tp do świątyni i tyle z tej akcji miałem :D

W pamięci zapadają jeszcze filmiki Furyi gość biega 120 palkiem na akcji i kameruje drzewa,nic na tych filmikach nie widać,ale muzyczka i efekty całkiem spoko.I pamiętam,że na ankardii się ładnie wykazał sam do trapa wbił,haha.

Sirian12345
13-07-12, 19:13
Sorki ale w przetowrni poki co nie ma ogorkow tylko idzie groszek a za 3tyg zaczyna sie kukurydza... ;dd

KarolOs
13-07-12, 19:36
Tooooooo była akcja Fardona,on rzucił tego parala,po chwili poszedł piękny masslog,pół dnia ustawiania ludzi,chyba najpiękniejsza akcja na altaronie hmmm,no może z tym combem bomb Collegium mogła by konkurować.

Albo akcja w stylu Blooda
B:Ilu mamy ludzi?
Ktoś z vc:No nas jest dyszka ich też plus oni mają na bank drugiego massloga
B: Dobra damy radę na bank kogoś zabijemy a potem się pomyśli
Ciul dup akcja szybkie tp do świątyni i tyle z tej akcji miałem :D

W pamięci zapadają jeszcze filmiki Furyi gość biega 120 palkiem na akcji i kameruje drzewa,nic na tych filmikach nie widać,ale muzyczka i efekty całkiem spoko.I pamiętam,że na ankardii się ładnie wykazał sam do trapa wbił,haha.

nie wbił sie sam do trapa tylko dostal walla odemnie :D

Uwolniona Mysl
13-07-12, 21:20
Ojj na bank nie,to była akcja na którą wyszliśmy w nocy w słabym składzie na ankardii.Popadali wszyscy od nas... tylko nie ja :D zgubiłem pz na stacku i uciekłem do dp jak zostało nas chyba trzech tam się posypało pare banów za fragi,teverix z tuz pikiem na bank złapali.Jest nawet filmik z tej akcji.

maja1414
13-07-12, 21:56
Pamiętam tę akcję. Kto wtedy patrzył na fragi. Wszystko jak na talerzu. Nie pamiętam kto commanderował, ale nie nadążał czytać nicków.

KarolOs
13-07-12, 22:12
czyli nie o tej akcji myslalem :D kiedys tam uciekal po ankardi obok orków to dostał walla i padł :D

Zly On
13-07-12, 22:53
Eldoka może pamietasz akcje na kultach?

Tisaya
13-07-12, 23:11
Ja pamiętam tę akcję na cultach, co mi Tisayę zabili:(

cinkiwonsz
13-07-12, 23:24
Pamiętam, jak jeszcze zwiedzało się i poznawało Altaron. Wybraliśmy się z Uiopkiem i Alanirą na Glebowego golema, jeszcze na dość niskich poziomach i nie bardzo wiedząc, gdzie on dokładnie jest. Zabawna historia, nie połapaliśmy się, że wyskoczył boss, a nie same zwykłe żywiołaki i w efekcie ledwie starczyło mi capu, żeby pozbierać drop z kompanów. Mag zszedł pierwszy, błyskawicznie, a Alanira się nie "uhał", bo był pewien, że ustoi, a i net ma i miał taki, że lagi to codzienność. Zostawili mi bossa zdrowego. Zabić go i wrócić się udało.

siwyus
13-07-12, 23:42
Akcja, chyba na Ankardii i słowa Artezona (jeśli się nie mylę):
A:Oni nie mają na mnie buły.
3 sek później
A: Padłem :D

Również wyczyn Noxa zapadł mi w pamięci, kiedy to po kolejnej udanej akcji i "dobijaniu" przeciwników biegałem za Noxem, a ten, z ogromną pomocą Wawra, zgubił pz i wbiegł do karczmy. :p

negrula
13-07-12, 23:45
Wyprawa z Andreasem na niskich dość jeszcze lvl po kostke; zakończone wielką ucieczką. Jedyne co utkwiło mi w pamięci, to ja, za mną ze 20 abitańców a wśród nich Andreas, który wyglądał jakby biegł z nimi.

Pierwsze zetknięcie z PK, kiedy Lila przebiegła pół mapy żeby mi pomóc.

Rozmowy na ts, gdzie Lila ujeżdżała traktora. (w sumie cały czas go słyszę.)

I oczywiście nie mogłabym zapomnieć o Kaśku.


@: ahh i te wiele sytuacji gdy wracam/idę na expa a ktoś mi pisze na priv: Samna! biegną po Ciebie. Xd

Zly On
13-07-12, 23:57
tis wiesz o tym że jak uciekalismy potem na dol eldoka nie zdazyl dobiec ;/ kulty go dopadly i tyle z jego akcji :(

sebastianix
14-07-12, 00:11
Najzabawniejsza akcja to ta na którą wciągneliśmy was na culty. I caly dzien trampowaliśmy nobami kiedy reszta expiła. Pamiętam co mówił Merv wtedy: "Ja mam wolne to se posiedzę" :D

"Maslog na Sis Roya na kościane" HAHAA! Dlaczego zawsze jaaaa? :D ze 20x tego było jak nie lepiej. Najbardziej wkurzyłem się jak padłem za dnia 2x i już supli nie miałem to poszedłem na krasnale. Wracam, sprzedaje lota mając plecak manasów. Vipy puste. Wychodzę z gildii wojow a tam trap na drzwiczkach. To chyba 1 raz jak się wkurzyłem :D No w końcu 3 dedy :D Później akcja oczywiście była mała tak z 7x7 osób bo dość późno było. Tego dnia dostałem parę talarów na pociesznie :D

Akcja z Colensem expimy na kościanych. Pofff! Maslog! Uciekamy na karczmę. Ja już w karczmie. Colens krzyczy ze go lejooooo na staku przy żelaznej. "Colens nie dam Ci zginąć". Podbiegłem odciągam ekipe. Colens wybiega ze staka. Paral, Wall i Padłem. Colens oczywiście wbiegł do karczmy :D

Kościane trap. Podbijamy z Julka. Wall i stoimy we 2. Bijecie Jule. To ja przekładam plecaki i szukam potow ją leczyć :D Haha! Nagle patrze śpię :D

1 akcaja Sunbladeprzy gildii necro. Otwierają zamykają drzwiczki i nie możemy podbić. Przebłysk geniuszu noba :D walnołem fire fielda. RS i 1 frag do bana :D Alisoad się wtedy politował bo nobem nie przyszedł :D

Pozdrawiam Sis 8) 8) 8) 8) 8) 8)

Dinoo20
14-07-12, 00:41
Przyznam, że dobry pomysł i dobry czas na wpominanie ^^

Napisze coś od siebie, choć jak uważacie biegałem w pobliżu drzew i padałem sam się trapując :D

Hmm...od czego by tu zacząć...na pewno fajnym efektem popisała się gildia Exorit, kiedy w Ankardi uciekałem ja z Materacem, po tym jak Ozi nas zostawił. Biegne na dół od Gryfów, patrze z dołu wybiega Agri, to buch! Biegne na góre bo pewnie bięgną all z dołu, a tu patrze, 10 osob biegnie z góry a z dołu sam Agri :D ale miałem wałka i jeszcze to wpakowanie się w trapa, ładne combo odliczyli na mnie ^^

A co mi tam, co prawda miałem tego nie udostępniać ale macie :) pośmiejcie się troche z Furji nieogara :D:D
http://www.youtube.com/watch?v=f1r-T0OYlxE

Kolejna akcja, a raczej jej brak. Pamiętam jak Trianos zorganizował ludzi bo miała być wielka openka, dobra zebrało się z 20 ludzi, z czego zalogowało z 15 i lecimy na południową brame, czekając na ruch przeciwnika. Całe Exorit stoi w depo czekając na niewiadomo co :D my na południowej, co rusz podbiegaliśmy do depo prowokując wroga, jednak nic z tego, za 3 albo 4 razem kiedy ustawieni byliśmy na południowej, gotowi na atak, calutkie Exorit dalo mass logout i tyle z tej openki było :D

Co by tu jeszcze wspomnieć....pamiętam na bramie południowej jak ustawiliśmy się od strony cmentarza w grupce 10-12 osób. Niczego nie świadomi idziemy powoli naprzód aż tu nagle ekran zalewa mi czerwona fala, Exorit wbiła w nas i miałem dosłownie czerwono na ekranie. Połowa z nas padła, ja z Klimczakiem gdzieś uciekliśmy do temple i tyle z tego było. Jednak pamiętam, że akcja nadal się toczyła i później kilku przeciwników wycieliśmy ^^

Moja "ucieczka" od bramy północnej na mostek przy bakalelu, pamiętam że nawet mapclick nic nie dawał przy moich lagach. Nacisnąłem na miejsce przy bakalelu a nawet noobki 40lvlowe mnie wyprzedzały. W końcu dopadli mnie na mostku(jest to na jakimś filmiku) jednak mogłem uciec, tyle tylko że mnie przylagowało przy tym jak Exority podbiły pod mwalle i stałem jak ten kołek :D po tej śmierci zdałem sobie sprawe, że z lagami więcej na akcje nie wybiegam ;d

Praktycznie każda akcja była wyjątkowa. Co by tu nie mówić odrobina emocji zawsze się pojawia na myśl o walce z wrogiem :) Niezapomnianym będą także telefony od Laja, Selba o każdej porze z krótką lecz jakże treściwą wiadomością: "Akcja, wbijaj na vc!!"
Smsy od nilla, z podobną treścią, niekiedy zagrzewającą nas do walki :D
Komanderowanie Trianosa, wcześniej jeszcze Blooda, Dzefreja.
Nerwy na expie, ciągle otwarta lista vipów i wyczekiwanie massloga ze strony przeciwnika.

Jak sami widzicie, wojna ta była największą jak dotąd wojną w dziejach Altaronu, także nie sposób wypisać wszystkiego co się tam działo. Dzięki chłopaki(i dziewczny) za te momenty i życzę wszystkim powodzenia :) 3majcie się :D:D:D:D:D

maja1414
14-07-12, 08:32
No nie ukrywam, że fajnie było się pobić. Niestety nikt nie przewidział skutków zaistniałej sytuacji. Ze 100 osób online zrobiło się 20. Jak zobaczyłem ten filmik gdzie było was 30 i nas koło 24 to normalnie zastanawiałem się skąd tylu ludzi się wzięło.
Ja pamiętam początek wojny jako dosyć dziwny. Siedzę sobie na vt jakimś oddzielnym z Foką i z 3 osobami jeszcze. No i foka mi mówi, że Sebkowi coś odwaliło i będzie oro na Eastside'a i Sebka. Gdy już Sebek wybiegł i Eastside'a z dp za nim nagle wybiegł Deder i Agri. Na pw dostaje wiadomość od Dedera i Easta, żebym z nimi wybiegał. Na vt foka mówi żebym bił ich. Chwila niepewności... No i się wybrało tą teoretycznie mniej liczną ekipę. Foka jaki wtedy był zmieszany :D "Co ty robisz!!!???" - mówił donośnym głosem. Wtedy już sam nie wiedział za którą stroną ma być. Wybranie mniejszej ekipy skutkowało tym, że najprawdopodobniej resztę gry spędził bym w dp. Jednak mniejsza nie oznaczała słabszą. Duch walki jaki panował na vc, był nie do opisania. :D

mario
14-07-12, 11:55
Jak dlamnie najlepszą akcją była potyczka kolo GH Collegium kiedy zalaliśmy ich z każdej strony nieumożliwiając wrogowi ucieczki. Panika przeciwnika próba ucieczki gdzie popadnie. Od nas pada tylko 1 osoba. W dalszej części akcji zaczeliśmy lapać pojedyncze targety które uciekły. Moim zadaniem było dogonienie horsu który uciekł w tajną kryjówkę koło wodospadu. Udało mi się go dopaść przed wylogowaniem jego. No i sam go biłem dopóki reszta nie dobiegła ; ). Jeszcze ciekawą akcją było wyskoczenia nas 7 na około 15 osób z Exorit. Oczywiście wszyscy popadali. Ale udało mi się wtedy zabić Wawro, jakimś cudem dołożyłem tego sd'ka ;D Nie brałem udziału w wielu akcjach więc nie mogę opowiedzieć czegoś jeszcze :D Pozdrawiam :)

jasiek50
14-07-12, 14:35
Openka na południe od neolitu:
-target artezon! Krzyczy ormo.
Karrim sobie pomylił z jakimś nobkiem i dobił go na fraga z ormem (ban dla orma).
Najlepszy tekst: kur... łazisz tym digidongiem jak pizda xD (nie pamiętam kto to powiedział)

KarolOs
14-07-12, 15:51
Najlepszy tekst: kur... łazisz tym digidongiem jak pizda xD (nie pamiętam kto to powiedział)


Sebek: No idziesz ku*wa co mi ku*wa droge zabraniasz tym digidongiem idziesz jak ta pi*da ku*wa, widzisz ze ja tu szłem
Eldoka: szedłem
Sebek: ja ku*wa szłem

TUTAJ MACIE LINKI !

http://w175.wrzuta.pl/audio/406uI7zvndV/sebek_-_ormo

http://w476.wrzuta.pl/audio/9XaGKBxrlQd/gwander_rashuje

maja1414
14-07-12, 16:06
Taa... kolejnego dnia przez 9h puszczano ten fragment.
Jak to z Gwanderem było: Rusz du*ę muszę się wyżyć :D

Uwolniona Mysl
14-07-12, 16:13
Taa... kolejnego dnia przez 9h puszczano ten fragment.
Jak to z Gwanderem było: Rusz du*ę muszę się wyżyć :D

Tam było inaczej ! :D
"Raszuj kurwy muszę się wyżyć"

KarolOs
14-07-12, 16:30
dodalem linki w poprzednim poscie do niektórych nagran a co do gwandera to było jak eldoka powiedzial. Teverix puszczałem to 100x dziennie i nie pamiętasz :<

najlepsze na vencie to i tak były krzyki orma jak padał: "PADAM, PADAM EJ PADAM, PADAM PADAM! padłem "

Agri
14-07-12, 16:39
East, Ormo krzyczał zawsze inaczej, coś w stylu:

-ormo: Padam, padam, Ormo pada, Digidong pada panowie, Digidong śpi
-xxx: ... Padłeś?
-ormo: Nie

muscovite
14-07-12, 16:59
Co do tej akcji jak East, Sebek, Agri byli na demonach mistrza powinien dostać Trianos który wrócił z jakiejś imprezy albo innej studniówki xD, leci sam i krzyczy "WALCZE KURWA! WAALCZE"

Mocno też zapamiętałem (sąsiedzi Loka pewnie też), akcje na smokach w Ankardii gdzie Noonuś tak epicko się darł, że następnego dnia nie miał głosu.

I jeszcze jedno dodam - jakaś akcja na 1 osobę. Nill mówi ja to poprowadzę, ich kur** nie ma, chwile później ludzie od was się logują i "yyyy niech ktoś zadzwoni po ludzi" xD.

kanapa
14-07-12, 17:23
I tak każdy wie, że najlepsza była akcja przy wejściu na hydry

Uwolniona Mysl
14-07-12, 17:31
"Panowie przecież ja pracuje,sam sobie plecaka nie ogarne,tak że jutro panowie gather bądźcie obkupieni i zróbcie mi plecak bo ja sam nie dam rady''

"Raszujcie tymi knajtami i palkami!"

KarolOs
14-07-12, 17:44
dobra, te wasze akcje to jest nic. najlepsza akcja to była na początku wojny jak ja, szewczyk, makmej, mala dziewczynka i chyba agri stalismy na karczmie, podbija trianos 2 walle za niego i combo nutek w 3 magow i makmej wyspała dla trianosa sie udało przezyc na redzie ;<

nie wiem czemu tez nikt nie wspomnial o akcji na minosach jak poszlo combo nutek w colensa i pshemkoo i barron massacra wyspali :D

Uwolniona Mysl
14-07-12, 18:07
To podobna akcja była gdzieś na konkwistadorach,jak goniliśmy yogi muciego dostał trapa wawro walnął nutki w międzyczasie jeszcze bełta dostał ode mnie i fasol jak to fasol bez ringa latał też się wyskładał. A fragi wawro,obronca tytulu :D

jasiek50
14-07-12, 19:37
Nie dawno z buteleczką wpadliśmy noob harami przed dp, był szewczyk i lindo, mówię: target szewczyk! Raz, dwa, trzy! Szewczyk leczy się tawisem, nagle lindo sprzedał mu kpiro, ja akurat eamo ofla i szewczyk śpi xD Ale była spina o to

Stros
15-07-12, 00:36
Dobrych akcji było duuuuuużo.

Epicka pierwsza "openka":
Po 2 tygodniach serwera udało mi się wbić 20 lvl na postaci Lee. (PvP od 20 lvl wtedy było).
Nill z łapanki zebrał ekipę w dp celem zabicia "boskiego top maga" Al'Eremce - 32lvl. Ekipą +/-10 osobową wbiliśmy na krasnoludy i się ganialiśmy z Eremce 10 min - chłopak miał hape odes :] W tym czasie Securum się zgatherowało i wbija na schody na krasnale. Pierwsza wymiana ognia. 4 osoby od Securum padły. Securum cofnęło się do Neloth. Ja i Nill Loth wbiliśmy RSy (co przy 300 osobach online oznaczało, że sobie nie pogarmy). Pod dowództwem Nilla wbiegliśmy do miasta. Udało nam się nawet złapać Fasola w trapa (SS jest gdzieś na forum). Niestety naszym palkom pokończyły się włócznie i nie mieliśmy buły na Fasola.
Od tego momentu zaczęliśmy padać.

Z wczesnego servera podobała mi próba zabicia Wawra przez Sadystę/Johny Walkera :]
Następnego dnia Wawro był już członkiem Planu B.

Jedno z bardziej zwałowych zagrań było zabicie Pampelumy (SunBlade) przez część Collegium. Co po zabiegach dyplomatycznych Nilla skończyło się Paymentem wypłaconym przez SunBlade.

Po 2 tygodniach bez kompa (wakacje) wracam do Altaronu wbijam na VT i pierwsze co słyszę: "LAI DO PZ. MAMY WOJNĘ". Siedzę spokojnie w rezydencji Collegium i próbuję ogarnąć co się dzieje.
"SunBlade miało zaatakować Sin'Selemę. Sin'Selema w całości przyłączyło się do Collegium. Plan B (z którym siedzileśmy na VT przez 3 miesiące razem) stanęło po stronie SunBlade."
Nill komanderuje: "wpisujemy - wyproś - i bijemy pierwszego z brzegu".
Po czym ekipa Collegium została elegancko wybita.

Epicka "akcja":
Jakieś 10 osób z Collegium siedzi w trapie pod zamczyskiem. Teverix nas wastuje z kpiro, całe Exorit z drugiej strony. Generalnie jest niewesoło.
W tym momencie idzie masslog od Oziego, Paputa i jeszcze kilku osób. Drugi team Collegium robi plecy Exoritom. My wybijamy z trapa i openka dla nas.

25 osób z Collegium + SunBlade na stacku przy Benezjonie. Podbija Nox Reincarnation. Wchodzi na górę do nas i się wita "SIEMA".
Na co leci full combo w niego. 0.2 sek i Nox ląduje w szpitalu w Neolith.

Krystyna pijany na prawie wszystkich akcjach na których się pojawił.
Padający przy każdym zalogowaniu.

Aleg ogarniający VT do 2015 roku, organizujący ludzi, komanderujący po to aby przejść na drugą stronę.

Akcja na stackach na południe od Ariona.
Biliśmy się tam tak długo, że się magom ringi pokończyły, o manasach już nie wspomnę. Przez tunele czerwi donoszone zasoby.

Chyba pierwsza akcja po dojściu Planu B do Exorit.
Exority organizują trapa w gildii magów.
Na przynętę wystawiono Agriego i jeszcze 2 osoby. My podbijamy i się zestakowaliśmy na drzwiach przy tp. Masslog w wykonaniu Exorit.
My rushujemy za "nieśmiertelnym" Ozim. 8 vs 0 we fragach dla nas.

No i frag od którego wojna się zaczęła.
Mała dziewczynka ganiany po całej mapie przez Trianosa, Selbo, Lai, Colensa..... i przez Eldokę na Wolno. Dopiero w trapie przy bagiennych po kilkukrotnym odliczaniu combo udało się zabić Sebka.

Uwolniona Mysl
15-07-12, 00:39
Jeeeeeeeescze jedna akcja mi się wspomniała
OB na południe od neolith idzie nam całkiem ciekawie,nagle dokleja się do mnie kilka osób z collegium,stoję w trapie Sadysta mówi spoko masz uha ode mnie,nie padniesz,słysząc te słowa,nawet nie próbuję wybiegać czekając na obrót sytuacji, radośnie bije kpiro w trianosa nagle trianos odbiega cała moja ekipa za nim,trianos padł a dwie sekundy po nim ja ponieważ moi zapomnieli o mnie,ale bywa i tak :)

pazerny359
15-07-12, 08:01
this is sparta panowie...
jedziemy z persami
xD

Uwolniona Mysl
15-07-12, 16:34
Mała dziewczynka ganiany po całej mapie przez Trianosa, Selbo, Lai, Colensa..... i przez Eldokę na Wolno. Dopiero w trapie przy bagiennych po kilkukrotnym odliczaniu combo udało się zabić Sebka.

No taaa po takim długim czasie jaki przestałem w depo każde wyjście poza było dla mnie frajdą :D Prawie padłem,bo pacca nie miałem leczyłem się tawisem.Iiiii nigdy nie zaprzeczałem,że próbowałem się dostać do collegium,lecz mój lvl i poziom ogarnięcia w tamtych czasach za dobry nie był


Panowie Nill się zalogował
VC:O kurwa,to ja nie wychodze z depo
VC:Nie no,jak on się zalogował to akcja przegrana

maja1414
15-07-12, 16:51
A nie mówiłem, że rudym nie wolno ufać?

Uwolniona Mysl
16-07-12, 00:05
A nie mówiłem, że rudym nie wolno ufać?

Hmm,a pamiętacie tego screena którego ktoś wrzucił z rozmowy Daarko z Dorą,to się w sumie też do starych wspomnień zalicza :D

sebastianix
16-07-12, 00:32
Mi się kojarzy akcja jak paputa w trapa złapaliście na mostku. 1 osobe przesuną repito i nie ma :D

Super akcja była na ankardii na smokach. Wy z 2 stron. W ogole pamietam ze to jakos bylo tak Trianos, dalej ekipa od was, My z 6-7 osoby, znowu wy, i na końcu chyba Lai z Foką. Szkoda ze filmiku nie ma, wiem że Furia miał coś ale 1 padł ;p Wszyscy krzyczeli: "No to jesteśmy w du-pie" wtedy Nunuś: Walle na lewą i ogjeń. Wtedy to poczyściliśmy caly team.

2 Akcja Ank to na elfach też fajnie było. Genialnym pomysłem miało być wastowanie was z kamiennego, ale to była porażka :D

A najfajniejsze 2 buły to wasza przez okienko na bakalelu i podziekowania "dzieki trianos za bomby " :D A 2 to nasza na staku przy benezjonie.

Fajny motyw to jak dla julki neta wywalilo i stoi, wszyscy wtedy ją uhali konkretnie długo stała no ale cóż :P

Każda akcja u nas się rozpoczynała "Kto ma jakieś walle?" ZAWSZE :D

daarko88
16-07-12, 11:12
Zajebista akcja była na Ankardii na smokach...Kiedy na mostku trap mialem 6 mwall za mna buly i kazdy mnie leczyl... kilka razy red... pózniej zaczeliście uciekać w głąb jaskini... wkońcu nas otoczyliście nas było z 7-8 osób a was z 12-15. i na VC Noonuś tylko krzyczał..."Lewa Lewa...Prawa Prawa... Kurwa jesteśmy w dupie" hahahaha i moment kiedy od nas się zaczeli logować i biec na Ankardie a Noonuś " Rush Rush kurwa na pełnej piździe no Rushuj kurwa w Prawo w Prawo.... i pokolei was wybiliśmy. Od nas Furya chyab czy Andreas tylko padł. To był ten moment kiedy Aleg nas zdradził. Pierwsza akcja... Ale była pompa na VC. Albo ta akcja na żelaznej bramie... my na stacku wszedzie mw Exorit lata wokół było z 15x15 osób a ja schodze schodki widze już sd lecą i kick... konserwacja multimedii hahaha i cudem przeżyłem nie wiem jak.. pamiętam ze do Artezona dzwoniłem. Albo na przeszłości bloczenie wieży te pushowanie godzinami haha jest co wspominać ;P Jeszcze wspominam akcje w nocy... kiedy nas bylo moze z 8 osob i was też nie za wiele co po minosach sie ganialiśmy co padł eldoka alisoad i jeszcze paru. Ja na dżumixowany w 3 dupy i słysze na VC tlyko od Artezona "nie idź Daarko nie idź bo padniesz. Sobie pomysłałem jak padne to padne ale zwała bd ;P wtedy pamietam jak Pampeluan wawra zabił pod zamkiem w tym koncie w Neo wybiegł na mnie Mala dziewczynka Digidong i jeszcze ktos i we 3 nie mogli zabić ;p Ale jaja były Nocne szaleństwa.


Pozdrawiam Daarko

jasiek50
16-07-12, 14:26
Na tych smokach padł furya bo go blokłem noob harem,

crunchips
17-07-12, 09:36
Mi się najbardziej podobało na rotach co wybiegliśmy 5-6 z Ozim comanderem
i pobiegliśmy na czerwie koło GSów na taką górkę co Exorit wbiegało na schodki Ozi wypychał a wy padaliście jak w kolejce do tample a nasi od drugiej strony dobiegali a wy się na te schody pchaliście 6 nas a EXoritów z 11-12 na koniec wybiegliśmy z tego alatrapa w 14. Tą akcje najlepiej pamiętam moja pierwsza