Zobacz pełną wersję : Łucznik może łowić ryby, mag może klepać runki, a rycerz nic nie może
Prosze o naprawę młodego smoka.
https://i.ytimg.com/vi/omqYwnazd3A/hqdefault.jpg
Na wiwernach się niby da od 95+ siły i 75 lvla (hape oreh tuur - konieczność naprawiania eq), ale przypomina to taniec pingwina na szkle i strach spuszczać go z oczu.
Wiwerny plują kwasem, słabo się leczą i są tak jak wszystko w pizdu miękkie, starcza taka na 2 minuty a potem ucieka i trzeba przeznaczyć cel, nalurować w swoje otoczenie ich więcej, tylko że one plują kwasem, więc trzeba się leczyć i strach spuszczać rycka z oczu, co kilkanaście minut lurować wiwerny które uciekły z powrotem, co 2 minuty przeznaczać wiwerne, co 30 minut trzeba naprawiać tarcze i pancerz, obracać się i pisać co 10 minut no i strach spuszczać z oczu trenującego rycerza. Za dużo czynności i uwagi.
Mag może na luzie robić runki i skillować siłe na summonie, a w zasadzie nie musi bo ma itak od zajebania dużo PN jak na swoje potrzeby, łucznik może w spokoju łowić ryby a długo skillować siły nim nie warto bo ma nieproporcjonalne czasy wbijania siły do zaoszczędzonych PN, a rycerz nic nie może, truć dupe innym o skillowanie pvp może.
Nigdy nie skillowałem na makro, mc ani bugach a zostałem ukarany.
Jest takie fajne miejsce do skilowania ale ci nie powiem. Pozdrawiam.
paaaprikos96
03-05-20, 13:48
Też nie wiem gdzie można fajnie skillować, ale znam kogoś, kto też nie wie.
wojtek12345
03-05-20, 14:15
Jest takie miesjce co na afku 115 siłe wbiłem, ale nie chce mi się pisać gdzie
Jest takie fajne miejsce do skilowania ale ci nie powiem. Pozdrawiam.
Jest takie miesjce co na afku 115 siłe wbiłem, ale nie chce mi się pisać gdzie
No to chyba koledzy mają na myśli miejsce przez które skillowanie zostało mocno obostrzone, studnie Bekalelu, aczkowiek związku z pancerzem mobków to chyba nie ma akurat. Poza tym ku mojej uciesze bug został załatany.
Tutaj zwolennik skillowania pve, przy którym nie trzeba być ciężarem dla nikogo, nikogo nie trzeba prosić, ani nikomu zawracać głowy, ani nikogo nie zawodzić gdy po 10 minutach skilowania trzeba dać loga bo mame woła.
Mała aktualizacja - sprostowanie, nożykiem zaklętym na ziemie da sie skillować na wiwernach w smoczym secie z tarczą, z kijkiem zaklętym na ziemie pewnie też ale raczej w bitewnym secie.
Wiwki mają 80% rezista na ziemie. Jeden ładunek z runy starcza na conajmniej 23 minuty (nożyk z +0.3s bonusem).
Siły pve sie nigdzie nie da skilować od 60 to już jest ekspienie nie skilowanie.
Znam, grałem troche, może kiedyś znowu spróbuje ale Altaron lepszy.
Ps. Zezenia była jedną z inspiracji do tworzenia Altaronu. Jeszcze niedawno, pare lat temu domena zezenia.pl przekierowywała na Altaron.
Jest taka gra, w której nie musisz żadną z profesji martwić się o to czy mobek, na którym chcesz skillować padnie lub Ciebie zabije (chociaż można w ten sposób też skillować, bo są mobki idealne do tego, które praktycznie nie biją i się leczą). Masz tam takiego npc u którego za wykonanie taska o konkretnej długości i trudności, z których to obie można wybrać, możesz dostać skille. Możesz sobie wybrać easy long i masz wtedy np. 290 cave crabów do ubicia. Jak zrobisz taska to możesz wybrać nagrodę (kasa/exp/skille), ja osobiście polecam skille. Jak weźmiesz long to przez 60 godzin nie możesz już brać taska na skille, ale nadal możesz brać taski na expa lub kasę.
I gra tam dużo więcej ludzi niż tutaj.
Gra tam też kilka osób z altaronu. Nazwę znasz, bo Ci pisałam w wiadomości. Po co się tutaj męczyć, spróbuj, a nuż widelec się przekonasz do tamtej gry :uśmiech:
Takie tam 53 lvl wojownik :uśmiech6:
https://i.imgur.com/fCkblRD.png
Wbijasz 1 lvl na tasku, czekasz na następnego po czym dostajesz na moby tak silne, że solo nie ma opcji. Ogółem skopali niedawno balans, dużo ludzi odeszło. To już nie jest ta gra co kiedyś. Zabawne jest to, że ludzie tam siedzą teraz tylko i koniczyny zbierają. ;P
Co do tematu... dalej coś jest spitolone. Czerwia zaliściować teraz to kłopot...
Dodano pancerz czerwiom i młodym smokom xD.
Nadal gra tam więcej ludzi niż na altaronie. Pochwal się które moby były dla Ciebie zbyt silne. Ja jeśli jestem na grze to zwykle staram sie pomagać, wystarczy do mnie napisać. Może to, że było Ci ciężej jest kwestią eq, ewentualnie skilli, na początku nie dostajesz golden seta i nie masz 100 skilla, więc to zrozumiałe. Na następnego taska nie musisz czekać, możesz go brać od razu jak go skończysz i oddasz. A nawet jak padniesz to nie tracisz tyle expa co na altaronie i spada Ci 1 rzecz, a jak masz farta to nic nie spadnie. Blessy też są i nie trzeba na nie przez kilka dni robić misji. Na Ellarii u gościa od tasków możesz wybrać czy chcesz łatwy, średni czy trudny task, możesz też wybrać jego długość.
Gracze nie zbierają tylko koniczyn. Robią też misje, robią taski. Gra jest nastawiona na teamhunty, bardziej się opłaca chodzić z kimś niż samemu, co moim zdaniem jest na plus. Na pewno nie jest tak jak na altaronie gdzie stoisz pół dnia pod depo i skillujesz, bo nie ma nic ciekawszego do roboty, bo zrobiłeś misje dzienne i wszystkie inne, które można było zrobić. Tam coś się dzieje, jest gildia, gramy razem, pomagamy sobie, zdarza się na jakieś teamhunty chodzić.
Co do balansu to nie wiem, bo zaczęłam grać niedawno, ale jak dla mnie jest lepszy niż na altaronie.
Nadal nie jest to jakaś super grupa. Sprzedałem pacce, mam najlepsze eq. Ponad 70 lvl grając kilka dni. Wiem, że można brać kolejne, a nawet jest drugi npc dla PACC. Uwierz mi grałem w tą grę jeszcze zanim o niej wiedziałaś, a jeszcze nie było tam resetu. Marnowaniem czasu jest branie słabszych tasków. Blessy jeden kij, zawsze mam hajs, eq tam też...
Jeśli chcesz pogadać o gierce to napisz do mnie na Altaronie. :p Nie chcę robić offtopu czy reklamy.
Wracając do tematu. Fakt, zupełnie nie trzyma się kupy żaden Altaronowy system. ;/ Wróciłem z ziomkiem z sentymentu popykać na luzie.. aaaa i uwielbiam skillować jak jestem w pracy, więc... XD