Veliothe
21-02-17, 18:02
Proponuję, by zredukować nieco pobieraną manę za czary ofensywne.
Obecna gra moim magiem opiera się na klepaniu w kółko run kuli ognia/gradobicia czy pocisków. Czary w żaden sposób nie przydają się na ekspowiskach (z wyłączeniem aluków do dobijania mobów)
Czemu tak jest?
Smoczy oddech- 100 many, gdzie za 450 many mam 4x gfb, które mogę wycelować w każde miejsce na mapie, oraz ma większy obszar rażenia.
Łańcuch błyskawic i oddech śmierci (200 many!!??) też dodałbym do tej grupy.
Śnieżyca- 400-500 many (rozbieżność na stronie). Tak jak wyżej, wolę rzucić 4x gfb za tyle samo many niż śnieżycę, która jest wywoływana tylko naokoło postaci (brak mobilności w rzucaniu), mniejsze prawdopodobieństwo trafienia tych samych mobów tyle samo razy, co z jednej runy gfb. Gdyby czar kosztował powiedzmy 100-150 many to można by rzucać go chociaż taktycznie (niech se szarpie te moby- może trafi, może nie, a ja w międzyczasie rzucam gfb.)
Krąg śmierci- to samo co wyżej. Większy dmg, ale czy warto rzucić jeden spell kosztem runy czterokrotnego użytku?
Nie wiem jak ma się sprawa z dzikimi pnączami i nutkami.. Ktoś z tym expi?
Tornada i ognistej burzy się nie czepiam, bo to czary do pvp. (choć z tornada ciężko wycelować...)
Chciałbym, aby używanie spelli było alternatywą do expienia z runami.
Obecna gra moim magiem opiera się na klepaniu w kółko run kuli ognia/gradobicia czy pocisków. Czary w żaden sposób nie przydają się na ekspowiskach (z wyłączeniem aluków do dobijania mobów)
Czemu tak jest?
Smoczy oddech- 100 many, gdzie za 450 many mam 4x gfb, które mogę wycelować w każde miejsce na mapie, oraz ma większy obszar rażenia.
Łańcuch błyskawic i oddech śmierci (200 many!!??) też dodałbym do tej grupy.
Śnieżyca- 400-500 many (rozbieżność na stronie). Tak jak wyżej, wolę rzucić 4x gfb za tyle samo many niż śnieżycę, która jest wywoływana tylko naokoło postaci (brak mobilności w rzucaniu), mniejsze prawdopodobieństwo trafienia tych samych mobów tyle samo razy, co z jednej runy gfb. Gdyby czar kosztował powiedzmy 100-150 many to można by rzucać go chociaż taktycznie (niech se szarpie te moby- może trafi, może nie, a ja w międzyczasie rzucam gfb.)
Krąg śmierci- to samo co wyżej. Większy dmg, ale czy warto rzucić jeden spell kosztem runy czterokrotnego użytku?
Nie wiem jak ma się sprawa z dzikimi pnączami i nutkami.. Ktoś z tym expi?
Tornada i ognistej burzy się nie czepiam, bo to czary do pvp. (choć z tornada ciężko wycelować...)
Chciałbym, aby używanie spelli było alternatywą do expienia z runami.