Zobacz pełną wersję : [pvp] Czy kiedykolwiek w historii altaron był tak pusty - Pytanie do starych graczy.
Siemka.
Sprawdzam statystyki online na serwerze pvp od kilku tygodni. Czy już kiedyś była taka sytuacja, że kompletnie nikt nie gra przez taki okres czasu? Odpowiedzcie proszę ci co pamiętają historię, bo może sytuacje takie jak tak już były i jest jeszcze szansa, że znowu ludzie wrócą. Nie wiem czy jest sens zaczynać znowu grę.
Rozumiem, że patrząc na highscores na pvp mogę nie trafiać w godzinę, ale nawet patrząc mniej więcej po lvlach to chyba tylko Artezon co jakiś czas wbija lvl.
Miały być testy, tyle osób się pozgłaszało i miał być zmieniony balans, dmg i cała reszta. Czy te testy dalej trwają i czy ludzie się angażują na teście (dlatego nie ma ich na normalnym pvp), czy też już wszystko upadło?
Proszę o poważne odpowiedzi tych którzy mają taką wiedzę, bo nie znam tak historii Altaronu a w grze nie da rady uzyskać odpowiedzi bo nikt nie gra.
przed resem była identyczna sytuacja, jakieś 4 czy 6 miesięcy po stworzeniu non pvp też świeciło pustkami na serwerze, przynajmniej takie odniosłem wtedy wrażenie, a jak chcesz grać to graj i nie patrz na ilość graczy solo też sie tutaj da grać ehehehe
edit, altaron po resecie był epicki, kto gral wtedy ten wie o co mi chodzi ;p
przed resem była identyczna sytuacja, jakieś 4 czy 6 miesięcy po stworzeniu non pvp też świeciło pustkami na serwerze, przynajmniej takie odniosłem wtedy wrażenie, a jak chcesz grać to graj i nie patrz na ilość graczy solo też sie tutaj da grać ehehehe
edit, altaron po resecie był epicki, kto gral wtedy ten wie o co mi chodzi ;p
Altaron po resecie ;_;
Wtedy był klimat.
"Dawajcie kiklopi zrespiony!'
Sytuacja na teście:
- pierwsze 2 dni, wszyscy biegają, biją moby, sprawdzają dmg
- kolejne 3 dni, ustawka na pvp (bicie 1 typa pod depo i sprawdzanie ile wytrzyma)
- kolejny dzień, niektórzy piszą, że za mało się leczą/biją
- kolejny tydzień, wbijaja 2-3 osoby pogadać w depo
- reszta czasu, od czasu do czasu wbija moja gildia sprawdzać jak bije się bossy po zmianach
//Według mnie brakowało osoby/nie ma osoby, która by to wzięła w garść na teście i po prostu powiedziała co trzeba robić bo tak to wszyscy latali bez sensu i robili co chcieli.
Na npvp ciągle grają osoby i przychodzą nowe lecz nie jest to już jak kiedyś ;)
administracja juz chyba sama ma to w dupie :)
Ogólnie problem jest w tym że administracja zajmuje sie problemem od dupy strony, non stop grzebiąc tylko przy tym balansie na wskutek czego tylko go pogarszają, przeżyłem już ich tu kilka i wiem co mówie. Recepta na odżywienie tego serwera jest prosta a o to składniki:
Zangielszczony serwer w 100%
mapka 3x większa
połączenie non pvp z pvp
wprowadzenie jakiś eventów konkursów, bo nuda.
możecie to hejtować ale znam serwer który posiada to wszystko i jest starszy od altaronu, poziom graczy tam nie spada poniżej 100 nawet w godzinach nocnych.
paaaprikos96
20-02-16, 14:36
Sytuacja na teście:
- pierwsze 2 dni, wszyscy biegają, biją moby, sprawdzają dmg
- kolejne 3 dni, ustawka na pvp (bicie 1 typa pod depo i sprawdzanie ile wytrzyma)
- kolejny dzień, niektórzy piszą, że za mało się leczą/biją
- kolejny tydzień, wbijaja 2-3 osoby pogadać w depo
- reszta czasu, od czasu do czasu wbija moja gildia sprawdzać jak bije się bossy po zmianach
Skąd ja wiedziałem, że tak będzie? :uśmiech4:
A tyle osób się zgłaszało "jestem chętny do testów, dajcie dostęp do test-serwera!" :v
administracja juz chyba sama ma to w dupie :)
O to, to. Trafiles w sedno kolego.
Apropo zangielszczania. Może mi ktoś wytłumaczyć po co ale pytam sie po jakiego ch*ja było to robione po polsku ? Sami sobie tym zamkneli drzwi przed nosem. Popieram @up pierwsza rzecz która teraz powinna być zrobiona to zangielszczenie altaronu. Może by tak zrobić poll co powinni zrobic najpierw i niech ludzie zdecyduja może to im nakreśli jakis kierunek w koncu to my tworzymy ten server a nie oni.
I mam już dość tego ciągłego czekania chciałbym pograć ale obecna sytuacja w ogole mnie nie zachęca.
Apropo zangielszczania. Może mi ktoś wytłumaczyć po co ale pytam sie po jakiego ch*ja było to robione po polsku ? Sami sobie tym zamkneli drzwi przed nosem. Popieram @up pierwsza rzecz która teraz powinna być zrobiona to zangielszczenie altaronu. Może by tak zrobić poll co powinni zrobic najpierw i niech ludzie zdecyduja może to im nakreśli jakis kierunek w koncu to my tworzymy ten server a nie oni.
I mam już dość tego ciągłego czekania chciałbym pograć ale obecna sytuacja w ogole mnie nie zachęca.
nie chce przeżywać kolejnej zmiany balansu z dupy i również chciał bym sobie pograć spokojnie, bez świadomości że za kilka tygodni/miesięcy moja postać będzie do wywalenia.
Najwiekszy problem nie jest w tym, że są jakieś zmiany w balansie, największym problemem jest to, że te zmiany są tak ogromne, że za każdym razem powinno się robić restart postaci.
@up
amen
@topic
Największa ch...nia w tej chwili to stan w którym gracze nie dostają żadnej informacji czy jest cos robione, co i mniej wiecej kiedy bedzie wprowadzane. Nie zgadzam się, że połączenie pvp i non wpłynęłoby pozytywnie na alta bo jeżeli miałby to być system, w którym słabe respy są non a lepsze pvp to w praktyce jest to serwer pvp. Większość graczy z non nie chciałaby tam grać a z tego co widzę to obecna populacja altaronu gra w 95% na non.
Również jestem zażenowany ostatnimi poczynaniami (a może brakiem poczynań) administracji. Od dawna nie dostaliśmy żadnej informacji odnośnie dalszych prac. Doczekamy się jakichś?
Poczekajcie na "drugi" start Altaronu, z nowym silnikiem, otclient. Wtedy będziecie mogli coś pisać, ten projekt moim zdaniem został porzucony.
Poczekajcie na "drugi" start Altaronu, z nowym silnikiem, otclient. Wtedy będziecie mogli coś pisać, ten projekt moim zdaniem został porzucony.
Ten drugi start to sie ciągnie już 2 lata, a nawet nie zaprezentowali żadnych postępów, ogólnie ten projekt powinien zostać sprzedany w jakies lepsze ręce.
W Altaronie problemem był nie tylko brak balansu, ta gra od zawsze trzymała się dzieki ludziom, nie swojemu klimatowi (poza początkiem, kiedy nikt tej gry nie znał), przez pierwsze kilka lat projekt nie był prowadzony przez profesjonalną ekipę, o czym czytaliśmy kilkukrotnie z postów obecnej administracji. Naprawa błędów po starych zarządcach pochłonęła tyle czasu, podczas którego projekt był w zastoju, że jego nikła fabuła nie była rozwijana przez zbyt długi czas, mimo stawiania priorytetów na rozgrywkę stricte RPG, odrzucanie "wyścigu szczurów". Do tego wszystkiego dochodzi niski budżet na grę, który nie pozwala jej rozwijać na kilku płaszczyznach jednocześnie, ogromne plany i możliwości rozwoju projektu pozostały w rękach garstki osób, którym samodzielne ich wdrażanie zajęłoby kolejne kilka lat.
Dla samego dobra projektu, należałoby go zamknąć i skończyć, nie w znaczeniu jego zniknięcia na zawsze, a dopięcia wszystkiego na ostatni guzik i ponownego, ostatecznego już startu pełnej wersji, która byłaby gotowa przyjąć graczy innych narodowości oraz reklamowana drogą komercyjną.
@CySiO: drugi start to będzie w 100% autorski klient, a nie OTC. OTC miał być jakoś w grudni.. Tak pół roku temu zapowiadali.
Cóż. Ostatnio rzeczywiście przynajmniej forum wygląda ma porzucone przez naszych administratorów.
Morgian ty nawet nie czujesz, kiedy rymujesz!
Nastepny Żywy Rap jest twoj! Powodzenia
Byłem twardy, expilem jako jeden z ostatnich na pvp , ale też już się poddalem...
Miałem nie wchodzić ale napisze swoje hejto tak od morgianka ;*
Lata lecą dni mijają altarony sie nie zmieniają na npvp grają ludzie i będą grać pvp już rip chyba że 3 osoby grajace to nie umarły serwer:uśmiech:robicie jedną wielką zlewke graczy zero informacji w obecnej sytuacji to mówiłem to już pare razy stawiając ots na chamahi z pozmienianym klientem było by wiecej ludzi:uśmiech6:arkon gratulacje niku administrator gry :uśmiech7: good joke
jeżeli wchodzi tu jeszcze gavrosz priw ziomek.
czy to forum sie kiedys ciebie pozbedzie?
TomekSaracen
24-08-17, 13:59
Jest sens, ja jakoś tu trafiłem, więc i nowi gracze się znajdą :D
Jest sens, ja jakoś tu trafiłem, więc i nowi gracze się znajdą :D
http://s21.postimg.org/w25ag1ugn/pre_1439155735_9346987b875f.png