PDA

Zobacz pełną wersję : Nowy sposób rozrywki


Czlowiek
20-10-15, 08:48
1. Opuszczony obóz szkoleniowy, trochę większy od obozu gdzie się znajduje Urban. Ma on plan dobrze zorganizowanej jednostki. Jest w nim kilka budynków, gdzie można znaleźć przeszkody, a gdzie nie gdzie stoją jeszcze ruiny budynków szkoleniowych.
Na placu staje po 4 graczy w dwóch przeciwnych grupach. Nie maja broni, a żeby wyeliminować przeciwnika trzeba użyć własnych pięści. Gdy już dochodzi do starcia i jeden z przeciwników ginie, atakujący dostaje trochę lepsze uzbrojenie (np. scyzoryk/kijek i kilka punktów hp). Ten kto upadnie podczas walki musi zaczynać od nowa. Wraz z ilością zabitych przeciwników dostajemy co raz to lepsze zbrojenie kolejno krótki miecz, szczerbiec... aż broni których nie powstydziłby się prawdziwy wojownik.
Walka doczy się do momentu, aż jeden z graczy osiągnie miecz królów. Wtedy on zostaje przerwana, a szkolenie dobiega końca.

Nagrodą byłby 1PN i dużo dobrej zabawy

2. Twierdza Akra, z delikatnie zmodyfikowanym planem. Na drodze znajdują się dodatkowe barykady, a na murach widać ślady niedawnej walki.

Cała zabawa polegałaby na tym, że są znów dwa obozy, obóz obraniający twierdze ( 3 osoby wyposażone w minimalne wyposażenie, broń, oraz plecak z wyposażeniem ( np.20 mikstur many, 1 uh, 5 pocisków lodu, ognia, 1 mwall).
Osoby atakujące twierdze miałyby bonus do prędkości. Poruszałyby się z niezwykła zwinnością. Ich zadaniem byłoby dotrzeć do środka twierdzy i zerwać sztandar który znajduje się w komnacie ceremonii.
Gdy Obrońcy zabiją atakujących, muszą oni zaczynać od nowa.
Gdy Atakujący zabiją obrońcę - obrońca przechodzi na stronę atakujących (coś w rodzaju posiłków)

Do kiedy toczy się ta cała walka?
Albo zerwanie sztandaru przez atakujących lub utrzymanie się atakujących i sztandaru przez 8 minut.

Liczą się tutaj umiejętności zdobyte podczas całej gry, ważne jest planowanie strategii obrony, a także znajomość czarów i dobrych/złych stron każdej z postaci.

---------------------------------
Całość działaby na zasadzie Areny ( która bądź co bądź nie działa na dzień dzisiejszy) po zapisaniu się do "szkolenia" zostajemy przeniesieni do jednego z obozu szkoleniowego.
Zapisać się można by było raz dziennie, a sam turniej odbywałby się około godz 21.00 - tak żeby każdy miał możliwość uczestnictwa w nim
----------------------------------

Oceńcie te dwa pomysły, mam nadzieje że się spodobają.
PS. Czy jest możliwe w ogóle wprowadzić coś takiego?

Kapralski
20-10-15, 09:36
w pierwszym z pomysłów nie graja mi 2 rzeczy
raz że myślisz tylko o rycerzach :D patrz jak wpada zwiad/mag i zabija kogoś z pięści, z drugiej strony gdyby mag mógł używać aluków, ryc by miał pograne
dwa - już widzę oferty na handlu "sprzedam przegraną walkę 9t" po 3t na głowę za 1 pn ja bym zapłacił :)

za to drugi pomysł jest bardzo fajny, bonus do prędkości + uzywanie tego co kazdy ma + czary i wprowadzenie ograniczenia uczesników do 2/3 najwyższego poziomu tak żeby to miało sens

Czlowiek
20-10-15, 09:47
Przekierowanie na arene wiązałoby się z obraniem tymczasowo nowej postaci. Jeżeli wylosowane by bylo, że danego dnia walczą zwiadowcy, to rycerze, magowie i zwiadowcy mieliby tą samą postać - Zwiada. Zaczynaliby z jednakowym poziomem skilli i lvl - jeżeli trudno by było zabić kogoś z pięści to można wprowadzić eq podstawowe czyli kamyki, później włócznia, łuk, kusza, kruk, orzeł i pelikan i inne ptaki.

Jeżeli byłby dzień magów. Każda z postaci resetowałaby się i miałaby tymczasowo maga na poziomie np. 20, z podstawowym eq.
Na poczatku różdzka ucznia, wraz ze wzrostem zabitych przeciwników dodawane by byłu nowe różczki, eq a nawet pojedyncze runy.

Wszystko po to, aby każdy z graczy mógł odkryć swoją postać na nowo, a także inni gracze, którzy na co dzień nie mają możliwości grania innymi klasami mieli choć cień zabawy jaką może przynieść rzucenie SD, albo użycie odes kpiro, odes rago i wiele czarów i możliwości poszczególnych klas.

mikeleplacido
20-10-15, 15:55
Przekierowanie na arene wiązałoby się z obraniem tymczasowo nowej postaci. Jeżeli wylosowane by bylo, że danego dnia walczą zwiadowcy, to rycerze, magowie i zwiadowcy mieliby tą samą postać - Zwiada.

Mam pewne wątpliwości czy w ogóle jet to możliwe do zrobienia od strony technicznej.

Zaczynaliby z jednakowym poziomem skilli i lvl - jeżeli trudno by było zabić kogoś z pięści to można wprowadzić eq podstawowe czyli kamyki, później włócznia, łuk, kusza, kruk, orzeł i pelikan i inne ptaki.

Po ile mieliby dostawać amunicji?

Jeżeli byłby dzień magów. Każda z postaci resetowałaby się i miałaby tymczasowo maga na poziomie np. 20, z podstawowym eq.
Na poczatku różdzka ucznia, wraz ze wzrostem zabitych przeciwników dodawane by byłu nowe różczki, eq a nawet pojedyncze runy.

Chciałbym przypomnieć, że różdżki, runy, ekwipunek (przypomnę, że kusze i broń biała też) mają wymagania, czy to poziomowe, czy danej umiejętności.

Czlowiek
20-10-15, 17:18
Po ile mieliby dostawać amunicji?

Chciałbym przypomnieć, że różdżki, runy, ekwipunek (przypomnę, że kusze i broń biała też) mają wymagania, czy to poziomowe, czy danej umiejętności.

Ad1. Wszystko jest do dopracowania, nie może jej być ani za dużo, ani za mało, ale musi też być różnorodna, weźmy przykład dania zbyt dużej ilości gfb - gracz nie starałby się szukać alternatywy dla użycia gfb, tylko ślepo spamował w najwęższy korytarz aż przeciwnik padnie albo minie limit czasu. Zbyt mała ilość pocisków/strzał/run spowoduje niewykorzystanie potencjału broni jaką dostaliśmy.

Ad2. Oczywiscie że są rózne wymagania w różnych broniach. Każdy z graczy ZACZYNAŁBY z jednakowymi umiejętnościami i poziomem postaci. Po zabiciu przeciwnika dostawalilibyśmy lepsza broń, ale również skille które by nam umozliwiły używanie jej. Dodatkowo w nagrode mała ilość punktów życia.

PS. Jestem również ciekawy czy jest to możliwe od strony technicznej, nie mniej jednak zachęcam do komentowania i wyrażania swojej opinii.

Pozdro