Piruet
21-05-11, 19:28
Być może wielu z Was pomysł ten wyda się najgłupszy na świecie, ale mi się podoba i kto wie może znajdzie się ktoś komu również a napisać nie zaszkodzi zawsze usunąć się da.
Zatem moja propozycja brzmi następująco.
1)Umiejętności(Chodzi tutaj o poziom magiczny, obronę, jednoręczny atak itd).
Skoro już istnieją PN to można by było zlikwidować "ręczne" wbijanie poziomu umiejętności. Za PN każdy na STAŁE zdobędzie dane umiejętności (należałoby tu uwzględnić, że umiejętność broni dwuręcznych czy dystansowych musiałaby kosztować 2x więcej PN niż obrona czy jednoręczne bronie, ale myślę, iż to jest jasne). Każdy by wbijał sobie umiejętności jak mu się tylko podoba i nikt by nie płakał, że je straci.
Teraz pozostaje kwestia PVP. Już widzę teksty typu "każdy takie same umiejętności, takie same przedmioty przecież pvp to będzie kto ma więcej mikstur. Otóż nie. Proponowałbym zwiększyć "plusowanie" przedmiotów do załóżmy +10(nie wiem ile jest teraz). Da tą już na pewno jakąś różnicę a kolejna byłaby następująca.
2)Czary
Tutaj wiadomo każda klasa ma swoje czary i ma czary z subprofesji. W związku z tym moją propozycją jest by "ręcznie" zdobywać poziom danego czaru. Moc jego zależałaby zarówno od poziomu magicznego jak i od poziomu czaru. Zaraz usłyszę, iż dana subprofesja to a inna subprofesja tamto. Już w tym głowa zarządców gry (o ile to by im się spodobało) by to miało ręce i nogi. Załóżmy. że im więcej razy zaczarujemy jakąś broń tym większymi ładunkami i mniejszy bonus broni zabierać będzie, ponieważ podniesie się poziom czaru z 1 na 2(To samo tyczyłoby się czarów. Im więcej razy użyjemy tym większy poziom czaru będzie). Załóżmy. Zaklinam światłością na poziomie 1 to zabierze po 4 ataku i obrony i da 100 ładunków światła a na poziomie drugim zabierze po 3 ataku i obrony a da 150 ładunków. (To jest tylko przykład obrazujący działanie tego systemu w żadnym wypadku nie sugeruje tutaj jak mogłoby to wyglądać). Można też by było zrobić ogólny poziom czarowania, że po prostu ile zużyjemy many tyle nam da do poziomu Czarowania( by się nie rozdrabniać tak dosłownie chociaż to byłoby lepsze).
Teraz kwestia śmierci i PN itd. No cóż umiejętności mogłyby nie spadać. Po prostu za dany poziom dwa razy nie dostaniemy PN. Kwestia czarów. Podstawowa wartość ataku by była. Poziom Czaru + Poziom Magiczny. Więc jak najbardziej przy śmierci mogłyby spadać a wbić zawsze się da :) a doświadczenie myślę, iż norma.
Proszę o inteligentne opinie zawierające przemyślenia dotyczące tego pomysłu. Dziękuje
Zatem moja propozycja brzmi następująco.
1)Umiejętności(Chodzi tutaj o poziom magiczny, obronę, jednoręczny atak itd).
Skoro już istnieją PN to można by było zlikwidować "ręczne" wbijanie poziomu umiejętności. Za PN każdy na STAŁE zdobędzie dane umiejętności (należałoby tu uwzględnić, że umiejętność broni dwuręcznych czy dystansowych musiałaby kosztować 2x więcej PN niż obrona czy jednoręczne bronie, ale myślę, iż to jest jasne). Każdy by wbijał sobie umiejętności jak mu się tylko podoba i nikt by nie płakał, że je straci.
Teraz pozostaje kwestia PVP. Już widzę teksty typu "każdy takie same umiejętności, takie same przedmioty przecież pvp to będzie kto ma więcej mikstur. Otóż nie. Proponowałbym zwiększyć "plusowanie" przedmiotów do załóżmy +10(nie wiem ile jest teraz). Da tą już na pewno jakąś różnicę a kolejna byłaby następująca.
2)Czary
Tutaj wiadomo każda klasa ma swoje czary i ma czary z subprofesji. W związku z tym moją propozycją jest by "ręcznie" zdobywać poziom danego czaru. Moc jego zależałaby zarówno od poziomu magicznego jak i od poziomu czaru. Zaraz usłyszę, iż dana subprofesja to a inna subprofesja tamto. Już w tym głowa zarządców gry (o ile to by im się spodobało) by to miało ręce i nogi. Załóżmy. że im więcej razy zaczarujemy jakąś broń tym większymi ładunkami i mniejszy bonus broni zabierać będzie, ponieważ podniesie się poziom czaru z 1 na 2(To samo tyczyłoby się czarów. Im więcej razy użyjemy tym większy poziom czaru będzie). Załóżmy. Zaklinam światłością na poziomie 1 to zabierze po 4 ataku i obrony i da 100 ładunków światła a na poziomie drugim zabierze po 3 ataku i obrony a da 150 ładunków. (To jest tylko przykład obrazujący działanie tego systemu w żadnym wypadku nie sugeruje tutaj jak mogłoby to wyglądać). Można też by było zrobić ogólny poziom czarowania, że po prostu ile zużyjemy many tyle nam da do poziomu Czarowania( by się nie rozdrabniać tak dosłownie chociaż to byłoby lepsze).
Teraz kwestia śmierci i PN itd. No cóż umiejętności mogłyby nie spadać. Po prostu za dany poziom dwa razy nie dostaniemy PN. Kwestia czarów. Podstawowa wartość ataku by była. Poziom Czaru + Poziom Magiczny. Więc jak najbardziej przy śmierci mogłyby spadać a wbić zawsze się da :) a doświadczenie myślę, iż norma.
Proszę o inteligentne opinie zawierające przemyślenia dotyczące tego pomysłu. Dziękuje