PDA

Zobacz pełną wersję : [słowa pisane] Horror, BDSM


Irdorath
11-05-14, 00:08
.................................................. .

Mervakis
11-05-14, 00:18
Bardzo milusia książeczka, kiedy można się spodziewać ukończenia oraz premiery?

Mervakis
11-05-14, 01:26
Ogólnie, więcej staranności.

"musiał się pogodzić się z losem." - troszkę błędów jest.

"jakich kolwiek" - piszemy razem.

Przecinki też zjadasz zawodowo.

Treść jest dobra i spójna. :)

Dziś to pisałeś/aś? Jeśli tak to wiem skąd błędy. ^^ No i te spacje przed "?", "!". :> Sporo też zjadasz wyrazów.

I takie pytanie w sumie do spójności - napisał do Samanty, czy do Samary?

Garok
11-05-14, 08:45
Wszystko fajnie napisane, chociaż nie lubię tego typu książek.
Mam za to pytanie. Czy ta kobieta przebiła mu wiertarką całą dłoń, czy "tylko" zrobiła w niej dziurę? Przy przebiciu, wydaje mi się, że człowiek zemdlał by z bólu (jeśli Magda posiada zwykłe wiertło, to proces musiał trwać dosyć długo).

Garok
11-05-14, 12:11
Liczę na udostępnienie dalszych "przygód", wkręciłem się.
Powiem tylko, żebyś pamiętał o tym, żeby dom końca książki nie były to tylko tortury.
I jeszcze jedno, trochę mi nie pasuje, że dziewczyna na wejście mówi mu, że rozjebała rodziców gwoźdzmi, tym bardziej, jeśli osobę której to mówi ma zamiar przez kolejne godziny/dni/tygodnie torturować? Mógłbyś to trochę poprawić.

Lisaveta
12-05-14, 13:55
heh Merv co Ty się czepiasz ;D nie jesteś artystą nie znasz się ;D jak dla mnie bardzo fajnie ;) każdy ma swój styl :D i od poety zależy jaki będzie a nie od zasad pisowni ;D ;) oczywiście mówię o stylu pisania a nie o "bykach". Też pisze ;D trochę :D i mnie się podoba. Bardzo fajne ;) ;D

Mervakis
12-05-14, 15:16
Przecież się nie czepiam tylko pochwaliłem. :|

Zwróciłem uwagę na drobne błędy, yh i spytałem czy imię się zgadza bo widziałem jeno fragment. :(

Veliothe
24-05-14, 21:09
Adaś !! :D
Jak na moje oko amatora trochę pogmatwane. Niby brat taki cwaniak, zachodzi ją z tyłu, zabiera jej kamerę, wcześniej nagrywa w kłopotliwych dla niej sytuacjach a za chwilę beksa płaszczy się i lamentuje jaki to on biedny, tyle błędów popełnił. Przez to ciężko jest poczuć charakter katowanego bohatera. Nie wiadomo tak naprawdę czy faktycznie z niego łajdak, co nagrywa siostrę, a kara była zasłużona czy też może ofiara chorej psychicznie siostry. Ogólnie to.. całkiem dobre ;) trzyma w napięciu, interesuje, czyta się szybko, żeby dowiedzieć się 'co dalej??'

Irdorath
24-05-14, 21:54
Część może być nie jasna bo to fragment, brat jest studentem psychologii i należy do młodzieżówki pewnej państwowej organizacji, coś jak HJ trzeciej rzeszy ale to nie o to chodzi tutaj, o Marcinie np nie jest napisane bo to fragment, wannę ze jest spójne i dobrze się czyta, może kiedyś uda mi się to wydać jak skończę

Garok
25-05-14, 01:42
A ta część już mi się nie podoba.
Fragmenty pierwszej książki trzymała jako tako w napięciu, ta zaś obrzydziła mnie o tyle, że najzwyczajniej przestałem czytać od momentu, kiedy ta kazała mu zjeść swoje oko. Logika brata też mnie nie przekonuje ale mniejsza.

PS: To tylko moja opinia, pamietaj.
EDIT: Dobra, skończyłem czytać. Coś w tym jest, ale jak dla mnie książka jest zbyt hardcore'owa.:

Arkon
25-05-14, 12:27
pierwszy raz tak się wczytałem afkując... dobrze że mam 2 ekrany D: prawie padłem na ghulu więc mogę powiedzieć, że ten fragment jest zabójczy jak dla mnie ;o